Petunia z nasion cz.6

[norbert76]

Na tym forum przed założeniem nowego wątku korzystamy z wyszukiwarki.
Mamy już istniejące wątki w innej części forum, niż tam gdzie go założyłaś.
Tutaj masz już 6 (szóstą) część o wysiewie, zapraszam wpierw do jego lektury.

[selli7]

Niepotrzebnie zraszasz codziennie, pewnie zgniły.Ja zraszam tylko raz po posianiu, wilgoć trzyma się aż do wschodów, nie wietrzę.Przykrywka w takich plastikowych pojemnikach jest dość wysoko, nie ma takiej potrzeby, para się nie skrapla.

[patlinka]

Chyba wysieje od nowa . Może teraz w inny sposób. Jakaś podpowiedz?

[selli7]

Poczytaj ten wątek, znajdziesz wiele praktycznych wskazówek w sprawie siania nie tylko petunii
viewtopic.php?f=17&t=11290

[Dorja]

Pełne trudno wschodzą, są marudne. U mnie w zeszłym roku może 40% skiełkowało

[Viola K]

Dzisiaj wysiane Petunie =Double Cascade mix, Glorious mix, Mirage Yellow, Dreams Midnight, Daddy, Bicola

[Ninia]

Ja moje już dziś pikowałam (pełne mix, białe strzępiaste i z zebranych nasion od bordowej z żółtymi plamkami - mam nadzieję, że powtórzy cechy, bo w zeszłym roku posiałam też zebrane nasionka z fioletowej z białymi plamkami i cechy macierzyste powtórzyła).

[hortensjomanka]

Witam, w tym roku po raz pierwszy wysłałam petunie kaskadowa z nasion. Niestety bardzo mało wschodow.
Nasiona wysłałam na podłoże do siewu, do paczuszek po cieście (takie przezroczyste). Niezbyt gęsto, żeby miały więcej miejsca. Codziennie zraszam . Są też przykryte. Czasem otwieram i wietrze. Niestety mało wzeszlo... praktycznie nic. Co zrobiłam źle? Czy jest tu osoba która mogłaby podpowiedzieć jak wysiewac petunie?

Petunie tak niestety mają że różnie wschodzą. Siałam już kilka rodzajów i najlepiej kiełkują te "strzępiaste" prawie 100 procent wschodów. W ogóle uprawa ich z nasion to sama przyjemność, fajnie się same rozrastają ( bez uszczykiwania) i szybko robią się krępe

[hortensjomanka]

Moja miesięczna petunia:

[Niia]

Pierwszy raz siałam petunie, wzeszło już ok. 30 siewek bardzo się cieszę, bo trudno uwierzyć, że z takich małych nasion jest w stanie cokolwiek urosnąć Teraz czytam, że chyba trochę za często zraszam, spróbuję co drugi dzień. Chciałoby się cały czas chodzić i coś przy nich majstrować?

[Mariola54]

Ja też posiałam trochę nasion petuni zebranej z moich okazów.

Słabo rośnie do tej pory, ale ma jeszcze czas.
Resztę kupię w Leroy.
W ubiegłym roku też tak zrobiłam i wyrosły takie cudne.

[Dorja]

Dopiero dziś zakupiłam ziemię do wysiewów. W tamtym roku petunie siane w końcu lutego i końcu marca zrównały się kwitnieniem. Na tegoroczne wysiewy zakupiłam kolory : czerwony, granatowy, biały- czysta klasyka. Wielkokwiatowe.

[Mariola54]

Zgadza się. One w tej chwili się bardzo męczą,
jeżeli nie mamy odpowiedniego doświetlenia.
Jak dnia przybywa to wszystkie roślinki zaczynają szybciej rosnąć.