Czosnek zimowy cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6537
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Mija czosnek zaczął już wypuszczać pędy kwiatowe i końcówki liści zaczynaja żółknąć
Dostał dawkę nawozu jara mila kompleks.
Wzruszyłam ziemie, wyplewiłam i podlałam.
W poniedziałek oberwę pędy kwiatowe,
Mam nadzieje ze te żółte liście czosnku. NieIE są oznaka choroby grzybowej



Obrazek

Obrazek
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7009
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Czosnek z cebulek powietrznych.
Obrazek
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 434
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Od jakiegoś czasu mam objawy zamierania całych roślin i niektórych częściowo, nie wygląda to najlepiej,
nie wiem co to jest, wygląda jak by gniło od korzenia, czyli jakaś zgnilizna ?
Albo coś uszkadzało korzenie(może podgryza) i roślina powoli zamiera, podejrzewam że tak też może być.
Na działce na pewno występuje Turkuć podjadek (wykopałem kilka).
Bardzo proszę o pomoc, może ktoś rozpozna co to jest i pomoże ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Mi to wygląda na fuzariozę :?
Pozdrawiam, Jacek
Awatar użytkownika
lunatyk
200p
200p
Posty: 434
Od: 23 maja 2015, o 16:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kraina Biesa i Czada

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Jak jest to faktycznie fuzarioza to czy da się jeszcze coś z tym zrobić (uratować sezon).
Rok temu było kilka sztuk o podobnych objawach,ale się tym nie przejmowałem a w tym jest sporo więcej,
nie wiem czy połowa przetrwa do zbiorów.
W tamtym roku czosnek rósł zaraz grządkę obok, jak bym wiedział że coś jest na rzeczy posadził bym go sporo dalej w inne miejsce,
może by to pomogło przynajmniej ograniczyć rozprzestrzenianie grzyba.
Wygląda na to że będzie trzeba wymienić materiał do sadzenia na przyszły rok.
Tylko gdzie ja go znajdę, z takimi dużymi ząbkami, nazwy odmiany nie znam
bo dostałem kilka główek na rozmnożenie od znajomej ;:223
Czy jak coś uda się zebrać próbować odkazić, zaprawić i posadzić, czy jest sens ?
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Na tym etapie już chyba nic się zrobić nie da.
Do sadzenia również się nie nada, w każdym razie ja bym nie sadził.
Poczekaj na inne opinie, jest szansa że się mylę. :wit
Pozdrawiam, Jacek
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6537
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Hmmm, ja dwa lata temu i jeszcze ze dwa sezony do tylu, tez coś podobnego miałam.
Zasugerowano mi na forum, ze to mogą być nicienie .
A że nicienie niszczą i osłabiają korzenie i cała roślinę, imają się jej choroby grzybowe.
Postawiłam na te nicienie i zadziałałam, ale już profilaktycznie. Chory Czosnek był nie do uratowania , praktycznie z 70 szt ząbków nic nie zebrałam .
Kupiłam na poplon rzodkiew oleista , obsiałam nią cały warzywniak . Oprócz tego , wcześniej , zrobiłam oprysk gleby w warzywniaku preparatem na nicienie , chyba Drakolem. To nie chemia , tylko biologiczny preparat.
Na jesień przekopałam polon, a czosnek wiosna , jak był młodziutki, pryskałam amistarem ( 2 razy)
W tatym roku miałam udany plon, w tym roku tez się dobrze zapowiada.
Nigdy nie sadzić czosnek po czosnku …
Asia
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1979
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Ani po cebuli i porach.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

;:7
Kiedy planujecie wykopywać czosnek ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4387
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Właśnie zamierzam wykopać pierwszą odmianę NN, to czosnek pochodzący ze sklepu, ładnie planuje i nazwałam go Najwcześniejszy, cały już leży.
Reszta odmian jeszcze rośnie, susza dała im się we znaki.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6537
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

:wit ja raczej poczekam do początku lipca
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

U mnie większość końcówek jest już żółta...chyba wykopię jeden na próbę ?
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22164
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy cz.6

Post »

Wykopałam jeden bo potrzebowałam do kuchni :oops: Wielkość dla mnie jest dobra ale ja się nie znam i nie wiem czy już można,łuska jest biała,gruba i mam wrażenie,że czosnek jeszcze rośnie.
Poczekam jak pokażecie swoje, będę się na Was wzorowała :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”