Kwiatuszki Ewy

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Ten pierwszy to nie grubosz Ewuniu? Drzewko szczęścia?
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ril pisze:Kwiatuszki śliczne, wygląda że im dobrze ;:333

A z tym światłem, no cóż, taki już los, musimy sobie radzić jak tylko się da. Teraz zimą to wszędzie mało słonka więc jest gorzej, aby do wiosny! (Ja tam się bardziej martwie kaloryferami teraz bo widzę że źle się zaczyna dziać z zielonymi :?)
Ril, po moich też już widać, że jest im trudno...
pocieszam się, że za miesiąc będzie już przybywało dnia...
a na parapetach kwiatki postawiłam w podstawki od skrzynek balkonowych i wlewam tam wodę...
tak jak dziewczyny robią ze storczykami...

zrobiłam dziś zdjęcie w całej okazałości tego co może jest Królową nocy...
i jeszcze ukorzenione maluszki do posadzenia... Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

pozdrawiam cieplutko... :)
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

chciałam jeszcze coś dodać, ale fotosik się trochę buntuje...
to do jutra... :)
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Ewo, czy Ty tego grudniczka ukorzeniałas w wodzie :?:
Jeśli tak, to mam pytanko- ile czasu to ukorzenianie trwało.
Ja ukorzeniam dla jednej z forumek swojego już od miesiąca i nic, nawet malusieńkiego korzonka nie widać.
Zdradzisz mi jak to robisz :?: :wink:
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

kati-1976 pisze:Ewo, czy Ty tego grudniczka ukorzeniałas w wodzie :?:
Jeśli tak, to mam pytanko- ile czasu to ukorzenianie trwało.
Ja ukorzeniam dla jednej z forumek swojego już od miesiąca i nic, nawet malusieńkiego korzonka nie widać.
Zdradzisz mi jak to robisz :?: :wink:
wszystkie grudniczki ukorzeniam w wodzie od zawsze...
i chyba nie było takiego, z którym by się to nie udało...
ten dość długo siedział w tym słoiczku i już myśłałam, że za późno, ale jednak nie...
ten jest biały...ale chyba nie ma szansy, żeby kwitł...
a to u mojej córki na oknie,gdzie ma dużo słoneczka... Obrazek

z prawej strony widać małą hoję, dziecko mojej obrażalskiej, które już pierwszego lata swojego życia zakwitła, co prawda jednym kwiatuszkiem, ale kwitła...
moja tylko rośnie i rośnie...
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ja też pierwszy raz widzę grudniczka z wody! :lol:
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

liska pisze:Ten pierwszy to nie grubosz Ewuniu? Drzewko szczęścia?
jakis gruboszek na pewno...
ale jaki? nie wiem...
poszukam może... :)

dobrego Izuniu...
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

basga pisze:Ja też pierwszy raz widzę grudniczka z wody! :lol:
nie ma rzeczy niemozliwych Basiu...
tylko, że jednym się udaje, a drugim nie...

Kati pytała ile trzymam w wodzie te szczepki...
to zależy...
latem szybciej wypuszczały korzonki...
tym razem trwało to ponad miesiąc...
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

No i widzę z prawej strony również jakiegoś cytrusa - cytryna? czemu o niej nic nie piszesz? :D
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Czarodziej_ pisze:No i widzę z prawej strony również jakiegoś cytrusa - cytryna? czemu o niej nic nie piszesz? :D
to nie cytrynka, tylko ta obrażalska hoja...
u mnie te które kwitły miały bardziej zaokrąglone , jaśniejsze i grubsze listki...
i ta się taka zrobiła jak zrobiłam szczepke i zaniosłam do córki...
a na tym zdjęciu wygląda tak, że faktycznie można się pomylić...

dobrego dnia Czarodzieju...:)
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Ril
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 30 wrz 2008, o 17:10
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ewik pisze:
zrobiłam dziś zdjęcie w całej okazałości tego co może jest Królową nocy...
Zaraz zaraz czekaj, bo ja cię w błąd chyba wprowadziłam. :oops: Przepraszam okropnie ale to telewizja tak kłamie. Kiedeś pokazywali takie i mama rozpoznała swoje, mówili że to Królowa jednej nocy i mi się utrwaliło :oops: A otóż NIE, Królowa to co innego a to jest Epiphyllum (w wielu źródłach mylnie nazywana królową) ręki sobie uciąć nie dam ale tak mi się wydaje. Coś mi się wydawało że my mamy prawdziwą królową i stąd ta pomyłka. Sorki jeszcze raz za wprowadzanie zamieszania :oops: I zaznaczam że nie mam pewności jak to naprawdę jest z tymi królowymi.

Co do keramzytu ja nie stosuję bo mam nawilżacz ultradzwiękowy od lat, ze względy na własne drogi oddechowe, bardzo wydajny (za duży jak na mój pokój) więc uznałam że nie trzeba, ale chyba muszę go zostawiać włączonego również w dzień, bo to chyba takie skoki, że raz wilgotno a później kaloryfer szybko wysusza, źle wpływają :?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ewik
500p
500p
Posty: 570
Od: 29 lut 2008, o 14:44
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ril pisze:
Ewik pisze:
zrobiłam dziś zdjęcie w całej okazałości tego co może jest Królową nocy...
Zaraz zaraz czekaj, bo ja cię w błąd chyba wprowadziłam. :oops: Przepraszam okropnie ale to telewizja tak kłamie. Kiedeś pokazywali takie i mama rozpoznała swoje, mówili że to Królowa jednej nocy i mi się utrwaliło :oops: A otóż NIE, Królowa to co innego a to jest Epiphyllum (w wielu źródłach mylnie nazywana królową) ręki sobie uciąć nie dam ale tak mi się wydaje. Coś mi się wydawało że my mamy prawdziwą królową i stąd ta pomyłka. Sorki jeszcze raz za wprowadzanie zamieszania :oops: I zaznaczam że nie mam pewności jak to naprawdę jest z tymi królowymi.

Co do keramzytu ja nie stosuję bo mam nawilżacz ultradzwiękowy od lat, ze względy na własne drogi oddechowe, bardzo wydajny (za duży jak na mój pokój) więc uznałam że nie trzeba, ale chyba muszę go zostawiać włączonego również w dzień, bo to chyba takie skoki, że raz wilgotno a później kaloryfer szybko wysusza, źle wpływają :?

Pozdrawiam
nie szkodzi...
to była szczepka od takiego bidulka, którego ktoś zostawił na jakiś czas na dworze w trakcie przeprowadzki...
cieszę się, że sobie rośnie...
u Mamy jest coś takiego podobnego, co zakwitło chyba po 9 latach , ale teraz kwitnie co roku...jest pomarańczowy...
Mama ukorzenia chyba ze trzy szczepki...
będą na wiosnę...

miłego ... :)
Kwiatuszki Ewy
Działeczka mojej Mamy i moja
Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Ewo, ten gruboszek to prawdopodobnie adromischus.
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”