Kalarepa - uprawa

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4369
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Ja uprawiam kalarepowe giganty, rozsadę robię w gruncie, potem wsadzam kilka grządek. Rosną wolno, więc sadzę gęściej i wyrywam co drugą. Jak popękają to nic nie szkodzi, z małej pękniętej nie ma co jeść po obraniu, z wielkiej i tak zostanie sporo. Jesienią wykopuję, nie obcinam korzeni, obrywam tylko liście i przechowuję w piwnicy do stycznia a czasem dłużej. Trudno się je obiera ale są soczyste i pyszne.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6927
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

A ja zainwestowałem w holenderskie nasiona i w tym roku będę miał wypasioną kalarepkę. Kordial F1 to moja tegoroczna faworytka. Szkoda tylko, że nasiona są bardzo drogie. W smaku ma być rewelacyjna. Pożyjemy-zobaczymy.
Awatar użytkownika
mikotka
50p
50p
Posty: 65
Od: 7 mar 2013, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Re:

Post »

Wolusia pisze:
mila1003 pisze:Daj jej jeszcze czas. Mojej kalarepy nie mogę nawet do orzecha laskowego porównać, ale spojnie, jak co roku czekam, bo ona sobie urośnie na 100%. Nie wiem czy obrywanie liści pomaga, ja obrywam liście ale to dlatego, że robię z nich pyszną zupkę. Jednak z danej rośliny w trakcie całego okresu wegetacyjnego nie zrywam ich więcej niż ze 3 sztuki, tak mniej więcej oczywiście bo tego nie liczę. Zawsze uważałam kalarepę za mało wybredne warzywko. Nic z nią nie robię, ba, nawet o niej prawie zapominam a rośnie jak szalona. I tak co roku.
Mila, podaj przepis na zupkę z liśćmi kalarepy. Jestem bardzo ciekawa, a kalarepkę uwielbiam :)
Też mnie zainteresowała zupka :D .

Pozdrawiam wszystkich wielbicieli kalarepki :wit
bonsai
100p
100p
Posty: 106
Od: 3 lut 2013, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Czy kalarepa jest trudna w uprawie dla kompletnych nowicjuszy? W tym roku będę miała pierwszy warzywniaczek, a że kalarepkę wszyscy w domu uwielbiam to... to patrzę na nasionka i dumam - wysiać? nie wysiać?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4072
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Jak masz nasionka to wysiewaj ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
bonsai
100p
100p
Posty: 106
Od: 3 lut 2013, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Powiedzcie mi tylko.... w jakiej temperaturze kalarepie jest najlepiej? Mam pomieszczenia o temp. 25 stopni, 17-18 stopni, 10 stopni, 2 stopnie i -2 stopnie [chyba, że w końcu przyjdzie wiosna :;230 ].

Najfajniej by było, jakbym kalarepkę mogła trzymać w łazience [10 stopni przy oknie], w kuchni [25 stopni] żal mi miejsca przeznaczonego na pomidory, papryki i inne ciepłolubne, a w pokoju [17-18 stopni] koty po parapetach buszują ;:218 .
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4072
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Do czasu wykiełkowania trzymaj w temp. 25 st., ale światła nie muszą mieć. Po wykiełkowaniu, do czasu rozłożenia liścieni to może być nadal 25 st. w świetle albo 18. Po przepikowaniu przez pewien czas 25 - 18 a potem może być 10.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
delfi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 7 mar 2011, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

bonsai pisze:Czy kalarepa jest trudna w uprawie dla kompletnych nowicjuszy? W tym roku będę miała pierwszy warzywniaczek, a że kalarepkę wszyscy w domu uwielbiam to... to patrzę na nasionka i dumam - wysiać? nie wysiać?
Ja się już wyleczyłam z czesnych wysiewów roślin kapustnych. Rozsada w domu bardzo wybiegała, ale posadzona trochę później na rozsadniku, była bardzo ładna, być może trochę później ją zjem niż gdybym robiła rozsadę już teraz, ale przynajmniej się nie martwię że wygląda jak nieszczęście :D
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

delfi
Ja tez się wyleczyłam , sieję dopiero w gruncie
Pozdrawiam Teresa
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
bonsai
100p
100p
Posty: 106
Od: 3 lut 2013, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Delfi i po tym widać, że ty masz ogródek od lat, a u mnie to dopiero pierwszy sezon :;230
Awatar użytkownika
delfi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 7 mar 2011, o 13:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

wcale nie od lat, ale trzeba się szybko uczyć, bo kolejna szansa na poprawę za rok;:306
Awatar użytkownika
mikotka
50p
50p
Posty: 65
Od: 7 mar 2013, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Kiedy siejecie w gruncie?
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4369
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalarepa - uprawa

Post »

Jak tylko da się wejść na działkę. :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”