Maluchy Izuchy
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
hm to może lepiej trochę dłużej się delektować niż iść w ilość ;) choć mnie sie to nie specjalnie udaje hihi
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Tyle się u mnie pozmieniało
1. storczyk wypuszcza nowy listek , pęd kwitowy coraz dłuższy (a już się bałam ,że nic z niego nie będzie po tym przesadzeniu)
2. znalazła się i druga malutka mimoza
3. Zastanawiam się czy dobrze okulary wyczyściłam czy moja bella ma pączusia ??? A dopiero co ją wsadziłam do donicy. Czy to jest możliwe ???
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
To nadstawiam ucho i słucham.2iza pisze:Ja w sumie zielona w wysiewaniu jestem ale to co z moimi robiłam mogę opowiedzieć.
Ja też lubię dobre jedzenie i jak mi coś bardzo smakuje, to jestem w stanie dużo zjeść. :P Ale gdybyś widziała, ile słodyczy potrafię pochłonąć, to spytałbyś - jak moi znajomi: "Gdzie Ty to wszystko mieścisz?". Nie bez powodu rodzice nazywają mnie odkurzaczem do słodyczy.2iza pisze:Jeżeli chodzi o jedzenie: moim zdaniem jest to największa przyjemność w życiu
- 2iza
- 1000p
- Posty: 2368
- Od: 15 mar 2009, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)
Najpierw zebrałam nasionka z dorosłej roślinki która niestety zmarzła, wyjęłam je ze strączków i wrzuciłam do słoika . Tak stały chyba z 2 lata . Póżniej zalałam je ciepła przegotowaną(nie wiem czy to ma jakieś znaczenie) wodą. Leżały tak sobie tylko 2 godziny bo jestem z natury bardzo niecierpliwą osoba hihi. Wcześniej przygotowałam sobie 2 malutkie doniczki ( po kaktusikach) nasypałam do nich ziemii z tesco z nawozem . Zrobiłam małe dziurki w ziemi i włożyłam nasionka . Po 2 do każdej doniczki w odstępach od siebie ok. 3 cm .Przysypałam lekko ziemią , spryskałam , postawiłam na podstawkę , owinęłam folią( w folii zrobiłam malutkie dziureczki) i na kaloryfer . Było to w lutym. Dopiero teraz doczekałam się maluszków z 4 nasion na razie wykiełkowały 2 i to w 1 doniczce. A teraz codziennie je zraszam i na razie żyją Dalej mieszkają pod folią .
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Izuś to pączek u belli, to możliwe, bo moja ma takie coś na każdym końcu... ale wiesz... i powiem to z ciężkim sercem... to trzeba uskubać...
ona nie jest jeszcze ukorzeniona i jeśli ten kwiatek by miał ochotę rosnąć to roślinka wysili się w kwiatka i będzie jej o wiele trudniej się ukorzenić porządnie i zacząć rosnąć...
ona nie jest jeszcze ukorzeniona i jeśli ten kwiatek by miał ochotę rosnąć to roślinka wysili się w kwiatka i będzie jej o wiele trudniej się ukorzenić porządnie i zacząć rosnąć...