Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1979
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Adam, pięknie dziękuję za wskazówkę.
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Wznawiam temat.Czy ktoś może mi poradzić co zrobiłam źle.Podobnie jak u Przema rośliny po wykiełkowaniu czernieją i zanikają.Jak często trzeba podlewać,jakiej ziemi potrzebują.Będę wdzięczna za odpowiedź
Pozdrawiam!!!
-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 4 lip 2011, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska okolice Tarnowa
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Zachęcona opisami o bezproblemowym kiełkowaniu nasion z kupnych owoców również posiałam. Od stycznia zrobiłam to już trzy razy. Najlepiej wzeszła pierwsza tura: kilkanaście nasionek wykiełkowało. Po paru dniach padło. Potem następny raz- wzeszło już tylko pięć sztuk. Teraz chyba nie wykiełkuje żadne... Też zastanawiam się co robię nie tak. Ale przeglądając wątki warzywne o rozsadach parapetowych i sadzonkach pomidorów już mniej więcej załapałam o co może chodzić: muszę kupić dobrą ziemię do wysiewu (najlepiej z Pasłęka) i chyba zaczekać z miesiąc na wysiew, bo w tej chwili jest za mało światła i zbyt gorąco od kaloryferów. W moim ogrodniczym takiej ziemi nie mają, tylko substral, ale może jeszcze znajdę, tym bardziej, ze nie chcę zmarnować nasionek z akcji....
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Ja także posiałam nasionka goji zebrane z suszonych owoców pochodzących z Chin. Już po 5 dniach zaczęły wyłazić z ziemi. Teraz warunki są bardzo trudne dla siewek, bo z jednej strony grzeje od kaloryferów a z drugiej bije chłód od okna. Czasem zraszam tylko tą część pojemnika nad kaloryferem.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
- 100p
- Posty: 119
- Od: 4 lip 2011, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska okolice Tarnowa
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
AAleksandra, czy przysypywałaś swoje nasionka ziemią, czy tylko nałożyłaś folię na doniczkę? Ile cm mają Twoje siewki?
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Gilgall, przysypywałam cienką warstwą.Na początku przykryłam folią, ale teraz zdjęta. Szybko siewki wykiełkowały i teraz stoją w miejscu
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Przejrzałam ten wątek i nie znalazłam odpowiedzi na moje wątpliwości. Ja mam goji krzak od 2 sezonów. Rośnie bardzo ładnie ma mnóstwo przewieszających pędów, ale kwitnie dopiero koniec września październik i niestety chyba nie ma szans na zawiązanie a już nie mówię na dojrzenie owoców.
Z owoców zakupionych na Allegro zasiałam pestki wyrosły piękne ale niestety mam od dwóch lat plagę ślimaków bezskorupowych (typu pomrów) i zjadły listki po wstawienia roślin do ogrodu.
Pozdrawiam Maska
Z owoców zakupionych na Allegro zasiałam pestki wyrosły piękne ale niestety mam od dwóch lat plagę ślimaków bezskorupowych (typu pomrów) i zjadły listki po wstawienia roślin do ogrodu.
Pozdrawiam Maska
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1979
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
AAleksandra, one tak sobie jeszcze postoją ale nie próżnują, ukorzeniają się.
Masko, my wszyscy teraz tak mamy, to znaczy nic nie wiemy. To są nasze początki, roślina nie uprawiana dotychczas, a najwięcej namieszał biznes,stąd nasze trudności w dochodzeniu prawdy dot. gatunku czy rodzaju. Nie mamy wyjścia, trzeba czekać. Ci, którzy przecierają szlaki mają najtrudniej w marszu. Następnym będzie lżej a my będziemy mieć satysfakcję, że to dzięki nam. A więc wszystko jest OK.
Pozdrawiam
Masko, my wszyscy teraz tak mamy, to znaczy nic nie wiemy. To są nasze początki, roślina nie uprawiana dotychczas, a najwięcej namieszał biznes,stąd nasze trudności w dochodzeniu prawdy dot. gatunku czy rodzaju. Nie mamy wyjścia, trzeba czekać. Ci, którzy przecierają szlaki mają najtrudniej w marszu. Następnym będzie lżej a my będziemy mieć satysfakcję, że to dzięki nam. A więc wszystko jest OK.
Pozdrawiam
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
To jeden z moich jeszcze latem . Ciekawe czy w tym roku zakwitnie są dość duże ponad 1.60 cm wysokie
No ale ciekawe czy mroz ich nie wytłukł tego roczne (-30)
No ale rok temu były podobne przymrozki i nic nie ucierpiały jagody goji
Maniak roślin egzotycznych
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Rossynant bardzo dziękuję za fachową literaturę i nareszcie rozwianie niedomówień odnośnie owoców goji (goi) . Wydaje mi się, że ta moda została wytworzona przez biznes . Dopóki nie będzie dokładnych badań owoców goi u nas rosnącej (bo rozumiem, że odmiana chińska wymaga innego klimatu) to nie dowiemy się co rzeczywiście te owoce są warte . Na razie wszystkie media chwalą owoce goi i zamieszczają fotki roślinki i owoców, ba nawet nawołują do uprawy.
Czy komuś udało się wyhodować roślinki (nie same siewki, które padają) z nasionek? bo może nie warto "wytaczać armat", jak nie można samemu doczekać na roślinki kwitnące i owocujące . Może dalej należy korzystać z reklamy i kupować suszone owoce.
Czy komuś udało się wyhodować roślinki (nie same siewki, które padają) z nasionek? bo może nie warto "wytaczać armat", jak nie można samemu doczekać na roślinki kwitnące i owocujące . Może dalej należy korzystać z reklamy i kupować suszone owoce.
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Witam czy ktoś może wie co ja robię źle posiałem te jagody już dwa razy w glebie torfowej i normalnej z ogrodu, jednak siewki nie wytrzymują mi nawet miesiąc.
Czy trzeba jakiś specjalny rodzaj gleby, czy po prostu mam za ciepło i za ciemno w domu?
Czy trzeba jakiś specjalny rodzaj gleby, czy po prostu mam za ciepło i za ciemno w domu?
Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )
Moje 2 jagody goji mocno się rozrosły kwitły ale niestety większość owoców nie zdążyła dojrzeć
Zebrałem tylko kilkanaście które zjadłem - były niezbyt smaczne o wiele mniej słodkie niż suszone
Zebrałem tylko kilkanaście które zjadłem - były niezbyt smaczne o wiele mniej słodkie niż suszone