Ogród Gosi
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogród Gosi
Co za kolory śliczne.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogród Gosi
Małgoś kwiatki cudne. Nasze roślinki zamówione. Pozdrawiam. Kasia
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Gosi
Lilie z trzmieliną? Oryginalne, bardzo, bardzo ładne zestawienie.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Fabi 12
- 1000p
- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Ogród Gosi
Ja bym chciała takie kolory w realu zobaczyć wreszcie .
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogród Gosi
Gosia - widzę ,że u Ciebie duża różnorodność roślinna panuje
Ja też tak mam -wszystkie rośliny mi się podobają i zbieram wszystko
No może oprócz irysów i kann bo za nimi nie przepadam
Ja też tak mam -wszystkie rośliny mi się podobają i zbieram wszystko
No może oprócz irysów i kann bo za nimi nie przepadam
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Gosi
A ja znowu do irysów się przekonuję. Teraz sa już takie cudne odmiany dwukolorowe. Przy kannach trochę się zraziłam, bo kwiat był bardzo lichy i odechciało mi się zadawać sobie trud jej uprawy tylko dla liści. W tym roku jednak zakupiłam trzy odmiany, również o dekoracyjnych liściach.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogród Gosi
Pozwolę sobie poprzeć Olę. Ja też zakupiłam w tym roku canny. Lubię je nawet jeśli nie mają pięknych kwiatów. Liście też przecież zdobią. A do irysów Gosię namawiam. Pozdrawiam. Kasia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Witam was wszystkie moje drogie koleżanki
Halinko Bardzo, ale to bardzo cieszę się, że zajrzałaś do mojego ogródka. Ja po Twoim chodziłam po cichutku i podziwiałam jak można stworzyć tak piękny zakątek na tak malutkim obszarze. W dodatku oglądając Twoją działeczkę nie widać, że to jest ogródek pod blokiem. Bardzo mi się Twój raj podoba.
Aniu dziękuję
Basiu to nie trzmielina tylko ligustr. Ja lubię łączyć różne kolorki.
Fabi ja myślę, że może te przepowiednie o długiej zimie się nie spełnią. Niektórzy widzieli nawet bociany, a mnie wczoraj zdawało się, że słyszę taki wiosenny śpiew ptaków.
Bożenko ja ostatnio zaczęłam chorować na irysy japońskie i syberyjskie, może ze względu na to, że mają podobne liście do liliowców.
Kasiu niestety do kann się chyba nie przekonam. Miałam kilka i trochę się zawiodłam Popieram tutaj Bożenkę. Już nie mogę doczekać się dostawy.
Halinko Bardzo, ale to bardzo cieszę się, że zajrzałaś do mojego ogródka. Ja po Twoim chodziłam po cichutku i podziwiałam jak można stworzyć tak piękny zakątek na tak malutkim obszarze. W dodatku oglądając Twoją działeczkę nie widać, że to jest ogródek pod blokiem. Bardzo mi się Twój raj podoba.
Aniu dziękuję
Basiu to nie trzmielina tylko ligustr. Ja lubię łączyć różne kolorki.
Fabi ja myślę, że może te przepowiednie o długiej zimie się nie spełnią. Niektórzy widzieli nawet bociany, a mnie wczoraj zdawało się, że słyszę taki wiosenny śpiew ptaków.
Bożenko ja ostatnio zaczęłam chorować na irysy japońskie i syberyjskie, może ze względu na to, że mają podobne liście do liliowców.
Kasiu niestety do kann się chyba nie przekonam. Miałam kilka i trochę się zawiodłam Popieram tutaj Bożenkę. Już nie mogę doczekać się dostawy.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród Gosi
Gosiu a ja właśnie za sprawą mojego męża przeprosiłam się z cannami w tym roku.
Nawet nie protestował gdy przy stoisku z cebulowymi przebierałam,wybierałam i zastanawiałam się co kupić.Stanęło na tym,że ja wybrałam pretorię a mąż wayoming.Skupiłam się tym razem na cannach pomarańczowo kwitnących,bo taki kolor wymyśliłam sobie do kompozycji rabatki przed domem.
Nawet nie protestował gdy przy stoisku z cebulowymi przebierałam,wybierałam i zastanawiałam się co kupić.Stanęło na tym,że ja wybrałam pretorię a mąż wayoming.Skupiłam się tym razem na cannach pomarańczowo kwitnących,bo taki kolor wymyśliłam sobie do kompozycji rabatki przed domem.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Bardzo lubię kolor pomarańczowy i nawet Mati wstawił swego czasu fotkę takich, które mi się podobały nie tylko z kwiatów, ale i koloru liści, ale jakoś u mnie canny źle rosły i w dodatku zmarzły mi w zimę. I dlatego odpuściłam sobie.
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Gosi
Gosiu, Canny się wykopuje tak jak dalie Miały prawo zmarznąć
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Wiem Olu, ale zmarzły mi w garażu. Nie mam ogrzewanego. Inne kwiatki jakoś przetrwały, a canny nie. Zresztą naprawdę słabo mi kwitły. Mam fioła na punkcie tylu roślin, że przynajmniej kilku nie muszę mieć w swoim ogródku. Chociaż się nie zarzekam, bo tak samo mówiłam jeszcze parę lat temu o irysach i powoli mi się odmienia