Eucomis wymagania,warunki uprawy,wysiew nasion Cz.1

[dorkow0]

Muszę je wsadzić teraz do donic, czy wystarczy, jak wsadzę do gruntu, jak ziemia rozmarznie i będzie troszkę cieplej...? Dostałam w ubiegłym roku dwie cebulki i nic wiele o nim nie wiem... Muszę dokładnie przestudiować ten wątek...

[_fox_]

Ja na ogół sadzę bezpośrednio do gruntu koło połowy maja, 5 cm ziemi nad cebulą, ale jakoś w tym roku człowieka nosi Jeden już dostaje kiełków, drugi jeszcze śpi , cebule a raczej mega cebule do wglądu wyżej w postach

[dorkow0]

Dziękuję za odzew... Oczywiście widziałam Twoje cebule, przestudiowałam wszystko i znalazłam odpowiedzi na moje pytania... Jak to się mówiło za moich młodych lat... ? Najpierw czytaj, potem pytaj... Ale, no właśnie...
Oj, mnie już też nosi, a tu nie widać poprawy pogody...

[whitedame]

Nie chce zima nas opuścić, do końca miesiąca śnieg i zimno. Pójdziemy w kożuszkach święcić jajka
Za to w kwietniu ma być już ciepło.
Ponieważ wiosna się opóźnia uważam, że rozsądnym jest sianie i sadzenie do donic jeśli ktoś ma warunki. A jak nie, to eucomisy kwitnące sierpień i wrzesień też będą piękne.
W związku z różnicą zdań postanowiłam połowę cebul wsadzić do donic a połowę do ziemi (ok. 5-10 maj) i sama przekonam się co lepsze.
Do tej pory sadziłam do gruntu w terminie j.w. Kwitły lipiec/sierpień.

[_fox_]

To u mnie w pierwszym roku taki numer wywinął data na foto aktualna


Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...

[patasko]

Odkopuję wątek baaardzo stary wątek, który miał początku już w 2005 roku Kupiłem jedną sztukę Eucomisa. Pisze, że trzeba cebule wykopać na jesień. Jest to na prawdę konieczne?

[patasko]

Witajcie, dołączam do zacnego grona uprawiających Eucomis W tym roku postanowiłem kupić jedną cebulę. Widać już kiełek, lecz z tego co wiem, to należy sadzić po przymrozkach

[_fox_]

Wsadź w doniczkę a do gruntu wysadzisz koło 20 maja. Szkoda czasu, zdąży przez ten czas wypuścić korzonki.

[magenta]

Witajcie, ostatni raz próbuję z eukomisem, dwa lata poprzednie , były nie udane bo nie kwitł. Liście piękne, zdrowe i na tym koniec. W zeszłym roku zmieniłam miejsce na cieplejsze i też kiszka! W tym roku posadzę w mega gorącym miejscu i to już ostatnia próba, jak nie zakwitnie to cebule zasilą kompost!

[whitedame]

Dziwne, ja sadziłam w słońcu cieniu i półcieniu, w związku z tym, że nie sadzi się cebul po cebulach i trudno to logistycznie rozplanować w zeszłym roku rosły obok rododendronów naprawdę w głębokim cieniu. Jedyną różnicą jaką zauważyłam były trochę wyciągnięte i pokładające się drobniejsze kwiaty. Ale kwitły równie obficie. Jaką masz ziemię - ja mam piaszczystą, przepuszczalną, która byłaby jałowa gdyby nie systematyczne dodawanie od kilkunastu kompostu, oraz odkwaszonego torfu dla poprawienia gospodarki wodnej.

[patasko]

_fox_, tak tez zrobię w poniedziałek Mam nadzieję, że mi zakwitnie w tym roku.

[magenta]

Za drugim razem ziemię dawałam idealną...lekką, przepuszczalną. Nie mam pojęcia o co chodzi ...

[_fox_]

A wielkość bulwy jaka jest /obwód/ ?? nie każdej wielkości bulwa zdolna jest wydać kwiat.