Płaskla, łosie rogi (Platycerium) - pielęgnacja, problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Ten mech nazywa się spagnum, ja kupuję w sklepie ogrodniczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 16 lis 2019, o 20:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Witam Czy ktoś może mi poradzić co się dzieje z moimi łosimi rogami. Mam je około dwóch lat. Do tej pory wszystko było ok. Nie były przestawiane, przesadzane. Ostatnio wypuściły dwa liście i widać jakby jeszcze coś wypuszczały. Niedawno zaczęły brązowieć i żółknąć. Bardzo proszę o radę co jest nie tak? . Nie chce żeby uschły bo u mnie ciężko je zdobyć i bardzo mi zależy żeby przeżyły
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Jak nie były przesadzane??? Każdą roślinę przesadzamy niezwłocznie po zakupie. Łosie rogi powinny rosnąć w bardzo luźnym podłożu, u mnie sprawdza się mieszanka do storczyków oraz ziemi do paproci w proporcji ok. 9:1.
Bezwzględnie musisz wyciągnąć z doniczki, sprawdzić stan korzeni.
Bezwzględnie musisz wyciągnąć z doniczki, sprawdzić stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
No moja nieprzesadzona od kiedy ją kupiłam (październik 2017)
Głównie dlatego, że się bałam, bo naczytałam się, że to ryzykowne, a potem sie zrobiła jesień i zima, więc nie czas. A potem znów się bałam i znów mamy zimę...
Głównie dlatego, że się bałam, bo naczytałam się, że to ryzykowne, a potem sie zrobiła jesień i zima, więc nie czas. A potem znów się bałam i znów mamy zimę...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 16 lis 2019, o 20:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Nie przesadzałam bo się naczytałam że ten kwiatek nie lubi przesadzania
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Każdą roślinę przesadzamy, więc łosie rogi też.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 16 lis 2019, o 20:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
Dzięki to w takim razie przesadzę tylko nie wiem czy w większą doniczkę? I czy teraz czy czekać? Do wiosny?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium )- pielęgnacja, uprawa
No przecież coś się dzieje z rośliną, to na co chcesz czekać? Żeby skończyła w koszu?
Wielkość doniczki tradycyjnie dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej. Wpierw wyciągnij, usuń stare podłoże i dopiero wtedy kup doniczkę.
Wielkość doniczki tradycyjnie dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej. Wpierw wyciągnij, usuń stare podłoże i dopiero wtedy kup doniczkę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- PanRoslinka
- 100p
- Posty: 165
- Od: 18 wrz 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Płaskla,łosie rogi (Platycerium) - szkodniki, choroby
To i ja się dołączę do zapytania o Łosie Rogi. U mnie rośnie sobie w ziemi a właściwie w mieszance ziemi do storczyków i keramzytu, wisi pod sufitem w lekkim cieniu, raz w tygodniu moczone w przegotowanej wodzie, raz na dwa tygodnie z dodatkiem nawozu do paproci, tylko że co zaglądam do niej to znajduję jakiś odpadający listek. Cały jest zielony, tylko u nasady uschnięty jakby, brązowy taki jak na fotce widać. Co może być przyczyną?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Jak dla mnie to one gniją. Raz w tygodniu to za często namaczasz. Ja namaczam nie częściej niż raz naokoło 2 tygodnie, w okresie jesienno-zimowym jeszcze rzadziej.
Wyciągnij z doniczki i sprawdź stan korzeni.
Wyciągnij z doniczki i sprawdź stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Cześć. Proszę o radę. Liście moich łosich rogów zaczynają usychać na końcach. Roślina rośnie pod sufitem, obok lekko zacienionego południowego okna (za oknem rosną drzewa, więc światło jest rozproszone). Łosie są w plastikowej doniczce z nawierconymi dziurkami na ściankach, w podłożu produkcyjnym, podlewane (nasiąkane od spodu) raz na ok. 2 tygodnie (podłoże jest wilgotne przez cały czas). Czy macie pomysły co mogło pójść nie tak?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Płaskla, łosie rogi (Platycerium) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Podstawowy karygodny błąd to brak przesadzenia bezpośrednio po zakupie!
Podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin, a zwłaszcza paproci będących epifitami jak łosie rogi. Muszą mieć bardzo przepuszczalne podłoże, u mnie się sprawdza mieszanka podłoża do storczyków oraz ziemi do paproci w proporcji około 9:1. Przy takim podłożu nie podlewasz tylko namaczasz na jakieś kilkanaście minut.
Druga sprawa, to są paprocie więc wymagają podwyższonej wilgotności powietrza, powyżej około 60%.
Jeśli masz cały czas suche powietrze w mieszkaniu to musisz pomyśleć o nawilżaczu powietrza. Z góry zaznaczę, że spryskiwanie liści nic nie daje.
Tak więc musisz przesadzić do właściwego podłoża oraz podnieść wilgotność powietrza.
Jeśli końcówki liści są suche to od zbyt suchego powietrza, jeśli takie jakby mokre to od przelania wskutek trzymania w nieprawidłowym podłożu. Dobrze w takiej sytuacji byłoby zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
Podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy roślin, a zwłaszcza paproci będących epifitami jak łosie rogi. Muszą mieć bardzo przepuszczalne podłoże, u mnie się sprawdza mieszanka podłoża do storczyków oraz ziemi do paproci w proporcji około 9:1. Przy takim podłożu nie podlewasz tylko namaczasz na jakieś kilkanaście minut.
Druga sprawa, to są paprocie więc wymagają podwyższonej wilgotności powietrza, powyżej około 60%.
Jeśli masz cały czas suche powietrze w mieszkaniu to musisz pomyśleć o nawilżaczu powietrza. Z góry zaznaczę, że spryskiwanie liści nic nie daje.
Tak więc musisz przesadzić do właściwego podłoża oraz podnieść wilgotność powietrza.
Jeśli końcówki liści są suche to od zbyt suchego powietrza, jeśli takie jakby mokre to od przelania wskutek trzymania w nieprawidłowym podłożu. Dobrze w takiej sytuacji byłoby zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta