Mrozodporne i nie tylko kaktusy - Farel

[nolina]

No i od razu weselej

[hen_s]

Kolorowo i pięknie w te zimowe ponure dni!

[darekcn42]

Ach, oczy się cieszą na taki widoczek .

[Farel]

Małgosiu, Heniu, Darku dzięki.

Zamawiam nasiona w Mesa Garden, jeśli ktoś jest chętny proszę pisać.

[Farel]

Zaglądałem dziś do roślin zimujących na zewnątrz. Echinocereus triglochidiatus, którego kupiłem w Rumi zaczął się rozpływać
To mnie tylko jeszcze bardziej przekonuje do własnych wysiewów.

Prawdopodobnie dziś będę składał zamówienie w Mesa Garden, więc zostało mało czasu jakby ktoś chciał się przyłączyć.

[Farel]

Nasiona zamówione, będzie też coś na handel/wymianę.

Za sprawą kolegi kiszi, który swoimi ładnymi okazami odświeżył temat o adenium, wziąłem w obroty moją roślinę. Przesadziłem do większej doniczki, odsłaniając kaudeks i niedługo planuję ją przyciąć.

Wysiałem rok temu na początku stycznia.
Zdjęcie z 18.02.2010


Zdjęcia z 8.03.2010


Zdjęcia dzisiejsze

[Akwelan_2009]

Przesadziłem do większej doniczki, odsłaniając kaudeks i niedługo planuję ją przyciąć.
Wysiałem rok temu na początku stycznia.
Zdjęcia dzisiejsze

Widzę, że w Radomiu nie jestem sam w uprawie sadzonek adenium począwszy od nasionek. Jaką ilość siewek udało Ci się wyhodować, bo widzę na fotkach z 18.02.2010 r, że trochę nasion wykiełkowało.

Ta do przycięcia ładna, kiedy ja przesadzałeś, korzonki ładnie "wyciągnięte" z podłoża.
O moich próbach z wysiewem adenium pisałem w moim wątku już kilka razy; na tej stronie chyba po raz pierwszy: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 3&start=98 .

Nasiona zamówione, będzie też coś na handel/wymianę.

Gdzie zakupiłeś nową partię nasion, na nowy wysiew ?

Pozdrawiam.

[hen_s]

Bardzo ładne adenium - do tego pozyskane z wysiewów.
To oryginalne roślinki, niestety stosunkowo duże no i potrzebują ciepła. To je skreśla z mojej listy życzeń. Ale u innych mi się podobają.

[Farel]

Akwelan_2009, widziałem Twoją gromadkę, bardzo ładne i zadbane są.
Wzeszło mi 5 nasion z czego 2 szt. były jakieś słabowite i nie przetrwały. Wysiewu nie można zaliczyć do udanych, bo miałem aż 40 nasion, może zrobiłem jakieś błędy, a może nasiona były stare. Co gorsza zostanie mi chyba tylko ta jedna sztuka ze zdjęcia, bo jedna zgniła, a druga chyba też gnije, jest pomarszczona i miękka nawet po podlaniu. Przesadzałem wczoraj. Trzymam je w mnożarce, podlewam dopiero jak kaudeks jest miękki, więc nie za często. Wydaje mi się, że adenium potrzebuje spoczynku.

Zamawiałem nasiona kaktusów mrozoodpornych, nie Adenium.

[Sebek87]

świetne Adenium

[piotek_m]

witam
skąd zamawiałeś nasonka kaktusów? I jeśli bedzesz mił jakieś na handel chętnie się pisze

[Farel]

Zamówiłem w Mesa Garden, firma sprawdzona i polecana przez wielu kaktusiarzy. Na pewno będę informował w dziale ofert w moim wątku.

[Farel]

W sobotę zrobiłem nowy wysiew, żeby moje adenium nie zostało samotne. Nasiona kupiłem kilka miesięcy temu od sprzedawcy na allegro, odmiana Star of Hope i zwykłe różowe. Nasiona namaczałem ponad dobę w wilgotnych chusteczkach higienicznych w temp. 25- 27*C. Następnie z chirurgiczną precyzją usunąłem łupinki nasienne i umieściłem je pionowo w płytkich dołkach w substracie tak, że ledwie wystawały ponad powierzchnię. Jak na razie 4 szt. zazieleniły się i zaczęły rosnąć, ale chyba będzie ich więcej