Ogród Moniśki

[AgaNet]

Ja petunii nigdy nie siałam zawsze kupowałam małe sadzonki.
Trzymam kciukasy za Twoje siewki

[Urtica]

Paulinko rzeczywiście dopadło mnie szaleństwo najdziwniejsze jest to, że nasion mi ciągle przybywa, bo jakaś nieznana siła przyciąga mnie w marketach do stoiska z nasionkami i zawsze coś mi wskoczy do koszyka...naprawdę nie wiem jak to się dzieje
A kiedy siałaś werbenę, że jeszcze Ci nie wzeszła? Mam nadzieję, że są jeszcze szanse na to, żeby Ci wykiełkowała
A u mnie wschodzą już dziwaczki, teraz jeszcze na kloniki czekam

Justka mi po przepikowaniu utrzymało się 13 heliotropów i kilka już nawet dziś uszczykiwałam, zobaczymy...a nie wiedziałam, że siałaś też lewkonię, jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się u Ciebie w ogrodzie A jak rośnie mina "dla mnie"?

Agatko mam nadzieję, że moje petunie będą miały na uwadze, że trzymasz za nie kciuki i się wezmą do roboty

[AgaNet]

Monia, uszczykiwałaś już heliotropy ???? Moje przepikowane i chyba się aklimatyzują w nowym miejscu bo jakoś specjalnie to nie rosną .... nawet jeszcze nie myslę o uszczykiwaniu
Zrób fotki i wstawiaj tutaj

[Justka]

Ja swoje heliotropy uszyczkiwałam już dawno, oczywiście niektóre I jeden wypuścił od razu po bokach nowe listki i rośnie w dość szybkim tempie Poeksperymentuję i u jednego ciachnę troszkę wyżej zobaczymy co lepiej. Obcinałam drugą parę liści właściwych.

Mina Moniczko ma się calkiem nieźle, też się zastanawiam czy ją potraktować jak niektórzy kobeę z uszczykiwaniem, czy może sama się będzie rozkrzewiała. Muszę poszperać, żeby było dobrze.
Lewkonię planuję w donicach, ziemię mam wyjatkowo kiepską i z reguły nic nie rośnie , a donice zawsze można lepiej dokarmiać

[paola1a]

No właśnie Moniko z werbeną to mój debiut. Co prawda na opakowaniu napisali, że wschody po około trzech tygodniach więc jeszcze parę dni mi zostało ale patrząc na tę pustkę w skrzynce ogarnia mnie zwątpienie, że coś z tego będzie. Ale zwątpienie to nic w porównaniu z tym co przeżyłam jak otworzyłam paczkę z białymi aksamitkami zamówionymi na allegro, a tam znalazłam aż.......6 nasionek. Szkoda że wyraźnie nie napisali tego w ogłoszeniu o ich sprzedaży

[Urtica]

Aga moje heliotropy też dużo nie urosły, ja uszczykiwałam im tak jak Justka drugą parę liści właściwych i teraz czekam jaka będzie ich reakcja a fotki porobię może jakoś jutro, bo będę cały dzień w domu i będę miała okazję porobić jakieś zdjęcia przy naturalnym świetle

Justka u mnie właśnie kilka heliotropów nie przeszło jeszcze uszczykiwania i może też spróbuję tak dla porównania pozostałe uszczykiwać wyżej...zobaczymy jak nam na to heliotropki zareagują

Paulninko wyobrażam sobie jak musiało Cię rozczarować te 6 nasionek aksamitki a ja z werbeną w końcu w tym roku nie próbowałam, więc porównania nie mam, ale nie rezygnuj z niej za szybko...w ostateczności dokupisz sobie w maju już kwitnące werbeny na pocieszenie

[Monia68]

Witaj, Moniko
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa Z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie
Pytałaś o powojniki- przy drzewach początkowo pną się po drutach, potem radzą sobie same.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[mmgg]

Dziękuję za odwiedzinki u mnie:) Piękny ogród, szczególnie przypadła mi do gustu moja ulubiona gazania oraz oczko wodne. Sam marze o takim. Gazania z siewy czy kupiona? No i kobea też była bardzo fajna, szkoda tylko że był tam jeden kwiatek, ale w tym roku myślę że kobea zachwyci Cie kwitnieniem przez całe lato. Pozdrawmiam serdecznie:)

[anesse81]

witam Moniko
Powiedz dokładnie skąd klikasz?
Nie mogę doczekać się wiosny i kolejnych fotek Twojego ogrodu. pozdrawiam

[paola1a]

No jeszcze nie skazuje mojej werbeny na wymarcie ale jak tak dalej pójdzie to sama się doprosi

[Urtica]

Moniko dziękuję za odpowiedź, bardzo mi się spodobały powojniki prowadzone przy drzewach i mam zamiar spróbować chociaż z jednym

Marcinie witaj w moim ogrodzie gazanie siałam sama i bardzo mi się spodobały, dlatego też i w tym roku już rosną na parapecie szkoda tylko, że w mojej mieszance nie ma takich różowych jak u Ciebie a kobea to w tym roku fioletowa będzie ach już się nie mogę doczekać tych kolorów w ogrodzie

Aga mieszkam niecałe 30km od Bydgoszczy (dokładnie w gminie Sicienko), a Ty z jakich okolic jesteś? Chciałabym móc już pokazać jakieś nowe zdjęcia ogrodu, ale czekam aż będzie coś ciekawego do fotografowania

Paulinko daj później znać co z Twoją werbeną, będę bardzo ciekawa

[anesse81]

mieszkam między Bydgoszczą a Toruniem gmina Zławieś Wlk.

[Urtica]

A widzisz czyli trochę w innym kierunku, ale jakoś daleko od siebie nie mamy