Awokado - uprawa z pestki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Awokado z pestki
Gubi liście na potęgę przy każdym minimalnym przeciągu.
Poza tym, jak zamierzasz zapewnic warunki zblizone do naturalnych? to raczej niewykonalne, niestety.
Poza tym, jak zamierzasz zapewnic warunki zblizone do naturalnych? to raczej niewykonalne, niestety.
Zielonym do góry!!!
Re: Awokado z pestki
Moim zdaniem to nie jest dobra roślina do uprawy w domu. Nie krzewi się tylko rośnie do góry, wygląda łyso i zajmuje dużo miejsca. Jak ktoś ma kilkumetrowy pawilon i hektolitrową donicę to polecam.
Jak postępować z awokado?
Witam. przez 3 miesiące wyrosło mi takie 1,5 metrowe awokado. Zauważyłam, że od kilku dni stanęło w miejscu. Czy to możliwe, że to od słońca?? Bo jak stało w cieniu to rosło aż miło, a kiedy dałam je do okna zatrzymały się. A po za tym proszę o pomoc w pielęgnacji, czy przesadzić roślinkę i co zrobić żeby rozrosła się troche na boki?
Re: Awokado i młoda dziczka.
Zostaw, nic nie usuwaj.
Re: Awokado z pestki
Nie zniechęcaj się- słyszałam że najczęstsze niepowodzenia w uprawie siewek egzotycznych roślin związane są z użyciem nieodpowiedniej dla nich bo za twardej wody- staraj się podlewać deszczówką na przemian z destylowana wodą, coś jak przy storczykach- może się udać, trzymam kciuki
Gdy ci coś wpada do oka pamiętaj ze to odrobina kosmosu /Tuwim/
Re: Jak postępować z awokado?
Rzeczywiście nie da się nie zauważyć że roślina ''rozpaczliwie'' dążyła do światła.
Przez to jest bardziej długa niż ulistniona.
Sama jeszcze nie dawno pytałam się co do przycinania ( mam 5 drzewek awokado) i z tego co wiem
roślina powinna mieć przynajmniej 11 liści. Przycinamy nad 6 od dołu , ale w tym wypadku ja bym raczej nie przycinała tylko raczej zostawiła ją w nasłonecznionym miejscu i zostawiła .Jeśli potem nie będzie mieściła się w mieszkaniu to bym dopiero podcieła ))
Można przesadzić ją w odrobine większą doniczke. Ja bym włożyła w ziemie taki wysoki kijek ( jako podpórki) i przywiązała delikatnie bo póki drzewko nie zacznie drewnieć będzie dosyć giętkie i łatwo będzie je potrącić , złamać itp:
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 286
- Od: 30 cze 2011, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jak postępować z awokado?
Ja bym nie przesadzał. Jest ono bardzo wyciągnięte. Jeśli by było moje to na wysokości 1m bym uciął. Ale zrób jak uważasz. I daj mu więcej słońca. Na słońcu rośnie wolniej ale ma gęściej liście i nie jest tak wyciągnięte.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Awokado jincsa
Witajcie,
dzisiaj wsadziłam moją pestkę w doniczkę w ziemię. Wcześniej leżakowała w wodzie przez tydzień. Była lekko nacięta nożem - wypadek przy obieraniu. Gdy nacięcie zaczęło się lekko rozchodzić postanowiłam zasadzić.
Na razie pytań nie ma, chociaż może dwa:
1. Na razie jest w maleńkiej doniczce, gdy ruszy chcę wstawić do większej- jaka ziemia/mieszanka będzie najlepsza? Czytałam, że hodujecie nawet w uniwersalnej.
2. Podlewać wodą odstałą- to jasne. A czy taka z filtra brita będzie się nadawać do opryskiwania -podobno ma być miękka?
no to jeszcze III pyt.
3. Dlaczego wszelkie awokado z tego i innych forum mają takie cieniutkie pieńki i są często na potęgę wyciągnięte do góry?
Czy dam radę jakoś pogrubić pienień i zahamować wzrost np. po osiągnięciu 1,5 m?
dzisiaj wsadziłam moją pestkę w doniczkę w ziemię. Wcześniej leżakowała w wodzie przez tydzień. Była lekko nacięta nożem - wypadek przy obieraniu. Gdy nacięcie zaczęło się lekko rozchodzić postanowiłam zasadzić.
Na razie pytań nie ma, chociaż może dwa:
1. Na razie jest w maleńkiej doniczce, gdy ruszy chcę wstawić do większej- jaka ziemia/mieszanka będzie najlepsza? Czytałam, że hodujecie nawet w uniwersalnej.
2. Podlewać wodą odstałą- to jasne. A czy taka z filtra brita będzie się nadawać do opryskiwania -podobno ma być miękka?
no to jeszcze III pyt.
3. Dlaczego wszelkie awokado z tego i innych forum mają takie cieniutkie pieńki i są często na potęgę wyciągnięte do góry?
Czy dam radę jakoś pogrubić pienień i zahamować wzrost np. po osiągnięciu 1,5 m?
Re: Awokado jincsa
Ziemia uniwersalna się sprawdza
Najlepiej podlewać woda przegotowana odstaną
Jeśli awokado jest zdrowe to rośnie jak drzewko. Wysoko w górę. Ja przycinałem boczne gałązki, żeby ładnie się zagęściło
Najlepiej podlewać woda przegotowana odstaną
Jeśli awokado jest zdrowe to rośnie jak drzewko. Wysoko w górę. Ja przycinałem boczne gałązki, żeby ładnie się zagęściło
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Awokado jincsa
A pieniek wciąż cieniutki jak patyczek? Ja mam słabość do grubych pni.
Mam nadzieję, że moja pestka puści pęd. Zastanawiam się jak wielkie chcę drzewko chyba coś koło 1,3-1,6m. Nawet zastanawiam się czy nie dokupić jeszcze ze 2 lub trzech i po jakimś czasie nie zapleść w warkocz ich głównych pędów a z góry formować na gęstą kulę liści - ale to tylko takie marzenia. Muszę czekać na pierwszy pęd.
Trzymam pestkę w doniczce z ziemią na słonecznym balkonie - jeśli noc jest ciepła nie zabieram do domu. Pilnuję stałej wilgoci. Dobrze robię?
---2 wrz 2012, o 14:36--
Przekopiuję swoją wypowiedź z wątku o Adenium:
Z ciekawości i zainspirowana wysiewem Adenium wstawiłam moją pestkę awokado pod lampkę. Ruszyła jak nigdy. Od chyba 3 miesięcy się z nią męczę a dziś przyrost korzonek w ciągu 5 godzin wyniósł tyle samo co w ciągu ostatniego tygodnia + w końcu pestka popękała na całym obwodzie
Widząc efekty dołożyłam jeszcze woreczek z małymi otworami by zapewnić większą wilgotność. Może w końcu pojawi się upragniony pęd.
Za jakiś czas moje zmagania z awokado będą dostępne na moim kwiatkowym blogu (link w podpisie).
Mam nadzieję, że moja pestka puści pęd. Zastanawiam się jak wielkie chcę drzewko chyba coś koło 1,3-1,6m. Nawet zastanawiam się czy nie dokupić jeszcze ze 2 lub trzech i po jakimś czasie nie zapleść w warkocz ich głównych pędów a z góry formować na gęstą kulę liści - ale to tylko takie marzenia. Muszę czekać na pierwszy pęd.
Trzymam pestkę w doniczce z ziemią na słonecznym balkonie - jeśli noc jest ciepła nie zabieram do domu. Pilnuję stałej wilgoci. Dobrze robię?
---2 wrz 2012, o 14:36--
Przekopiuję swoją wypowiedź z wątku o Adenium:
Z ciekawości i zainspirowana wysiewem Adenium wstawiłam moją pestkę awokado pod lampkę. Ruszyła jak nigdy. Od chyba 3 miesięcy się z nią męczę a dziś przyrost korzonek w ciągu 5 godzin wyniósł tyle samo co w ciągu ostatniego tygodnia + w końcu pestka popękała na całym obwodzie
Widząc efekty dołożyłam jeszcze woreczek z małymi otworami by zapewnić większą wilgotność. Może w końcu pojawi się upragniony pęd.
Za jakiś czas moje zmagania z awokado będą dostępne na moim kwiatkowym blogu (link w podpisie).
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Avocado smaczliwka właściwa Persea americana (P. gratissima)
Witajcie!
Ja wyczytałam taka ciekawostkę o sadzeniu nasiona(pestki) Avocado
Bardzo mi się spodobał ten sposób, podobno bardzo przyspiesza proces kiełkowania , więc wyjęłam swoją pestkę co była w ziemi już 5 dni i zastosowałam tę poradę!!!
Nakłuwa się wykałaczkami , bierze naczynko z wodą i tak kładzie, aby nie była w całości zanurzona w wodzie, a tylko mniej więcej do połowy
Oto zdjęcie poglądowe.
Mam jeszcze jedno więc jakby co wsadzę w ziemię tradycyjnie
Ja wyczytałam taka ciekawostkę o sadzeniu nasiona(pestki) Avocado
Bardzo mi się spodobał ten sposób, podobno bardzo przyspiesza proces kiełkowania , więc wyjęłam swoją pestkę co była w ziemi już 5 dni i zastosowałam tę poradę!!!
Nakłuwa się wykałaczkami , bierze naczynko z wodą i tak kładzie, aby nie była w całości zanurzona w wodzie, a tylko mniej więcej do połowy
Oto zdjęcie poglądowe.
Mam jeszcze jedno więc jakby co wsadzę w ziemię tradycyjnie
-
- 200p
- Posty: 286
- Od: 30 cze 2011, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Avocado smaczliwka właściwa Persea americana (P. gratissima)
Kasiu coś mi się zdaje, że popitoliłaś orientację nasiona. Ona ma stać pionowo a nie leżeć. I ta grubszą stroną do dołu.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Avocado smaczliwka właściwa Persea americana (P. gratissima)
No niby tak..wiem, ale tam było tak pokazane, a jak wyjdzie kiełek to wsadzona pestka była jak trzeba do góry pionowo! i nie całe nasionko tylko tak 1/3 wystawała nad ziemię. Osoba twierdziła ,że tym sposobem ukorzeniła wiele avocado.
Ja sama sadzę pierwszy raz, więc przyznaję od razu,że czytałam co się robi.
Ale skoro takie znalazłam, chciałam Wam pokazać tylko! Pisałam,że to podpatrzone z neta. Nikogo nie namawiałam!
Mam druga pestkę i wsadzę ja normalnie, też zaznaczyłam!
Stąd się dowiadywałam jak sadzić, dlatego chciałam Wam tu pokazać..i tyle, jeśli uważacie ,że to nie zda egzaminu to ok..ja nie mam jeszcze avocado, bo go nie lubię jako owocu, ale podoba mi się roślina, więc wsadzam!
Ja sama sadzę pierwszy raz, więc przyznaję od razu,że czytałam co się robi.
Ale skoro takie znalazłam, chciałam Wam pokazać tylko! Pisałam,że to podpatrzone z neta. Nikogo nie namawiałam!
Mam druga pestkę i wsadzę ja normalnie, też zaznaczyłam!
Stąd się dowiadywałam jak sadzić, dlatego chciałam Wam tu pokazać..i tyle, jeśli uważacie ,że to nie zda egzaminu to ok..ja nie mam jeszcze avocado, bo go nie lubię jako owocu, ale podoba mi się roślina, więc wsadzam!