Niewielki ogródek wielu barw
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Witaj Agnieszko,wypieszczony ten twój ogródek,miłej niedzieli życzę i słoneczka
- anastazja B
- 1000p
- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga gratuluję kwitnącej lilii śliczna.
Jeśli chodzi o zimotrwałość to najbardziej odporne na mróz są lilie azjatyckie. Orientalne mają mniejszą odporność dlatego zalecane jest ich wykopywanie. Zapewne zależy jeszcze od przebiegu zimy i konkretnej odmiany. W zeszłym roku na wiosnę jak zamawiałam lilie mojej córce bardzo spodobały się dwie orientalne ( ja kupuję tylko azjatyckie właśnie ze względu na mrozoodporność),więc nie mogłam odmówić . Na jesieni oczywiście zapomniałam je wykopać , a teraz ładnie wyszły z ziemi bez żadnego uszczerbku po zimie. Tak więc z nimi to trochę loteria.
Może ktoś ma inne doświadczenia.
Jeśli chodzi o zimotrwałość to najbardziej odporne na mróz są lilie azjatyckie. Orientalne mają mniejszą odporność dlatego zalecane jest ich wykopywanie. Zapewne zależy jeszcze od przebiegu zimy i konkretnej odmiany. W zeszłym roku na wiosnę jak zamawiałam lilie mojej córce bardzo spodobały się dwie orientalne ( ja kupuję tylko azjatyckie właśnie ze względu na mrozoodporność),więc nie mogłam odmówić . Na jesieni oczywiście zapomniałam je wykopać , a teraz ładnie wyszły z ziemi bez żadnego uszczerbku po zimie. Tak więc z nimi to trochę loteria.
Może ktoś ma inne doświadczenia.
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
A ja wam powiem że nigdy nie wykopuję lilii i co rok są większe cebule .W tym roku powyłaziły nawet te ,o których myślałam ,że padły .Tak do końca to z nimi nic nie wiadomo .
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Teresko: wczoraj dokupiłam do tawułek kolejny kontraścik - dwa floksy szydlaste Jakie masz kolorki rhododendronów? My czerwony Nova Zembla i dwa różowo-białe "biedronkowe" (nie znam odmiany).
Martusiu: dziękuję dopieszczanie go, to czysta przyjemność
Beatko: lilia już powoli przekwita, zostały tylko dwa kwiatki..zobaczymy jak będą się prezentowały kolejne, które już mają pąki Dziękuję, że podzieliłaś się swoja wiedzą
Ewciu: z tą loterią możesz mieść rację. Sąsiadce część lilii nie wzeszła do dziś. Te orientalne chyba intensywniej pachną, prawda? Dzięki za odpowiedź
Po kilku upalnych dniach przyszłą pora deszczowa. Pada od piątku. To czas na dopieszczanie roślinek domowych. Co jakiś czas one za to ślicznie dziękują Tym razem głównym bohaterem jest grudnik/ schlumbergera, który postanowił powtórzyć swoje kwitnienie
A co słychać w ogrodzie?
Wspomniany wyżej floks szydlasty na tle twaułki golden pricess. Zdjęcie obok, to biedronkowy Rhododendron- może kiedyś dowiem się jaka to odmiana
Żurawka, którą zakupiłam w ubiegły weekend. Odmian nie znam. Wg mnie ta "nowa" jest ładniejsza od tej "bordowo-listnej" widocznej z lewej strony. Do tego już kwitnie . W jej tle niebieskawa trawa. Również na azalię przyszła pora i zaczyna rozchylać swoje różowiutkie pączki.
Kolejny różowy kwiat to nasza nowa lokatorka- bergenia. Obok funkja na tle bratków.
Martusiu: dziękuję dopieszczanie go, to czysta przyjemność
Beatko: lilia już powoli przekwita, zostały tylko dwa kwiatki..zobaczymy jak będą się prezentowały kolejne, które już mają pąki Dziękuję, że podzieliłaś się swoja wiedzą
Ewciu: z tą loterią możesz mieść rację. Sąsiadce część lilii nie wzeszła do dziś. Te orientalne chyba intensywniej pachną, prawda? Dzięki za odpowiedź
Po kilku upalnych dniach przyszłą pora deszczowa. Pada od piątku. To czas na dopieszczanie roślinek domowych. Co jakiś czas one za to ślicznie dziękują Tym razem głównym bohaterem jest grudnik/ schlumbergera, który postanowił powtórzyć swoje kwitnienie
A co słychać w ogrodzie?
Wspomniany wyżej floks szydlasty na tle twaułki golden pricess. Zdjęcie obok, to biedronkowy Rhododendron- może kiedyś dowiem się jaka to odmiana
Żurawka, którą zakupiłam w ubiegły weekend. Odmian nie znam. Wg mnie ta "nowa" jest ładniejsza od tej "bordowo-listnej" widocznej z lewej strony. Do tego już kwitnie . W jej tle niebieskawa trawa. Również na azalię przyszła pora i zaczyna rozchylać swoje różowiutkie pączki.
Kolejny różowy kwiat to nasza nowa lokatorka- bergenia. Obok funkja na tle bratków.
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Agniesiu piękne i soczyste Twoje roślinki ,maj to miesiąc cudów
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga, odmian naszych rododendronów nie znam, ale mamy trzy odcienie różowego, biały, bordo, no i mój ulubiony który najpierw jest żółto-różowy, a czym bardziej się rozwijają kwiatki tym bardziej blado żółte się robią
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
hej ! Spodobała mi się u ciebie tawuła golden proncess. Jest piękna. Super komponuje się na tle tuj. Takie ciemne z taką jasną księżniczką Bardzo fajnie to wygląda. Dałaś mi do myślenia. Żeby u siebie gdzieś ją wkomponować.
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Ewciu: dziękuję
Teresko: hmm to bardzo ładne kolorki macie
Magduś: też ją lubię no i dodatkowo kwitnie na różowo
Teresko: hmm to bardzo ładne kolorki macie
Magduś: też ją lubię no i dodatkowo kwitnie na różowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Na efekty mojego myślenia nie trzeba było długo czekać tawuła golden princess zakupiona. A wszystko dzięki tobie i twoim ślicznym zdjęciu
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Magduś : to świetna wiadomość Ja też zakupiłam nową roślinkę i dzisiaj przyjedzie Hortensja bukietowa vanilla fraise
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Aga mój rhododendron zakwitł jednym kwiatem i widzę , że kolorystyka odbiega od etykiety którą miał krzak przypietą pozwoliłam sobie wkleic fotki
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Niewielki ogródek wielu barw
Kasiu, mój jest taki sam jak Twój. Dopóki kwiat się całkowicie nie rozwinął, był różowy. Na etykiecie większość pąków nie jest rozwinięta, stąd kolory różowo-białe.
Poniżej zdjęcie sprzed kilku dni. Jeden kwiat biały, reszta w pąkach - różowa.
Poniżej zdjęcie sprzed kilku dni. Jeden kwiat biały, reszta w pąkach - różowa.
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Niewielki ogródek wielu barw
a teraz czy ktoś nam podpowie co to za odmiana????? W internecie jest tyle podobnych do siebie myślę teraz , że to chyba będzie odmiana ; cunningham,s blush
taki znalazłam w internecie http://davesgarden.com/community/forums ... pid=432660
taki znalazłam w internecie http://davesgarden.com/community/forums ... pid=432660
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;