Jeszcze nie są - wykluwały się w ziemi, teraz dopiero chcę je przenieść do bardziej przyjaznego otoczenia. Czyli - pikować, nie podlewać gnojówką, czy w ogóle nic z nimi nie robić? Mają dwa listki i nie chcą nic robić dalejostatnia szansa pisze:Takie maleństwa od razu podlewać gnojówką? po co? Nie są przecież w jałowym torfie tylko w kompoście.
Ojej... To faktycznie dzieciakom dam spokój z dożywianiem... Dzięki!Ruda2011 pisze:Marianka też dała bym im jeszcze spokój. Ja byłam niecierpliwa i zbyt wcześnie podlałam Florowitem. Dawką o połowę mniejszą niż nakazuje instrukcja. (...)
Moje były już "starszawe" więc nie poległy wszystkie - straciłam jednak ponad 10 sztuk ( za jednym zamachem ).
"Nadgorliwość gorsza od faszyzmu"
Czy poziomki tzymacie w cieniu, czy w pełnym słońcu?