Na glinie malowane - 2014

[imwsz]

Kasiu oj rosną co mnie baaardzo cieszy.
Poczytaj sobie o jarzmiankach ale i tak nie zdradzę jeżówek, które jak dla mnie są wspaniałym dopełniaczem hortensji , na ich rzecz.
Planowałam je posadzić tylko wśród róż ale też wylądowały przy hortensjach. Zobaczymy jak będą się uzupełniały
A dużo siewek przywiozłaś Pochwal się jakie one są
Małgosiu co do nazw strzępiaczków to odpowiem Ci jak wrócę do domu. Bo ja to tak bardziej je ze znacznika
Ewcia właśnie byłam u Ciebie i widziałam wypasiony kartonik. Dla mnie ważne aby były zdrowe, wedle możliwości rozrośnięte i bez sterydów (wiesz o czym mówię )

[majka411]

Ilonka masz już pięknie rozrośnięte krzaczki róż....
Tobie faktycznie wszystko ślicznie rośnie.
W mojej okolicy zapowiadają do -2 na początku maja..... znowu mi się spowolni
przyrost na różyczkach.....

[imwsz]

Małgosiu teraz mogę odpowiedzieć w sprawie tulipanów

niestety tych nie znam nazwy gdyż je kupowałam oczami widząc zdjęcie

te białe to Super Parrot



a te różowe obok to Dooble Early

Majeczko cześć babeczko
Nawet nie wiesz jak bardzo mnie cieszą te krzaczki ale zaraz stopuję jak pomyślę o informacjach pogodowych
Gdyby tylko spowolniło to pół biedy ale jak mocniej tym młodym przyrostom zaszkodzi
Pomimo wszystkiego i musimy muszę być dobrej myśli

Yellow Crown - pierwszy i jedyny pączek w moim ogródeczku

trochę żurawek





i piękne średnie kwitnące iryski + jeszcze w pączkach

[kasia_rom]

Ale kolorowe ślicznoty pokazałaś , cudne żurawki i tulipanki, iryski, a pączuś
Śliczne są te jarzmianki

Siewki berberysowe są na razie maleńkie , ale od bardzo wysokich rodziców

[JaSNa]

Ale masz piękne tulipany - te biele i róże bardzo by u mnie pasowały. A żurawki, po prostu CUDNE!!!

[PEPSI]

Śliczne tulipany, te białe ...i te różowe Żurawkami się zachwycam, bo nimi trzeba się zachwycać. Są piękne. I Ilonko nie strasz tą pogodą, bo jeszcze wykraczesz...

[aagaaz]

Tak Ilonko pamiętam , że wtedy Wasz ogród dopiero nabierał kształtów. Dzisiaj to już nie ten ogród. Po zdjęciach widać ogromną różnicę
Ślicznie

[ewunia7]

A ten uroczy tulipan, to może jest Fancy Frills?
Mam ochotę go sobie kupić oraz ze strzępiastych podoba mi się jeszcze; Queensland i Royal Sphinx
Piwonia z pączusiem jutro zaraz dopadam do moich i podglądam, czy też jakaś ma pączusia

[ilona2715]

Ilonko, ślicznie kolorowo u Ciebie, tulipanki i żurawki cudne, jaka duża ta prymulka, nawet kwitną Ci już iryski . Przeczytałam o tych zapowiadanych przymrozkach, więc poleciałam sprawdzić czy u mnie również, no i oczywiście, że tak też przewidują, masakra jakaś , a jeszcze wczoraj jak sprawdzałam, to nic na to nie wskazywało.

[imwsz]

Basiu mam nadzieję, że kwitnące iryski odnalazłaś po wyciecze ogrodowej i sfociłaś co nieco
Kasiu tylko dbaj o te maluszki co później będziesz mogła nam pokazać
Sylwio nic nie stoi na przeszkodzie abyś naprawiła te braki
Małgoś u mnie dzisiaj niby słoneczko ale jest tak wietrznie, że jeśli ktoś ma wrażliwe uszy czy zatoki najlepiej w berecie pracować. Obojętnie z antenką czy bez. Także i Ty musisz zakupić i posadzić m.in. na swoim ?wale? i będzie piknie
Aguś ojejku, jak u nas byliście pierwszy raz to aż szkoda gadać jak patrzę dzisiaj Ale na ówczesny czas jakoś nam to pasowało do czasu jak trafiłam na FO ? i wtedy się zaczęło
Ewcia na jesień musimy nadrobić z tulipanami. Zapewne pojechałaś na działkę i znajdziesz pączusia na naszej piwonii, chociaż jednego tak jak ja
Ilonko niestety niektóre już przekwitają i nie mamy na to wpływu. Ale i tak się nieziemsko cieszę, że tak ładnie wyglądały w kępkach. Teraz, po kolei kwitną mi irysy które dostałam do foremki. Jeszcze kilka ich zostało. Niektóre żurawki w tym roku dzieliłam bo były strasznie rozrośnięte i zamiast jednego kwitnącego krzaczka będę miała w przyszłym roku 10 sztuk
Mam cichą nadzieję, że aż tak źle nie będzie bo szkoda by było tych wszystkich pączusiów

No to mieliśmy dzisiaj święto. W związku z tym ubrana w sweterek aczkolwiek bez berecika, bo tam byłam osłonięta, wyszłam wyrywać chwasty za tujami. A wszystko przez to zielsko i łąkę rosnącą u moich ?sąsiadów? Zebrałam prawie pełne wiaderko.

Dla łatwego obliczenia ich wysokości to najpierw jest murek ponad 10 cm a te szersze deski mają niecałe 20 cm. Wierzcie mi to jakaś masakra. A jak wysieją mi się te przekwitające mlecze to lato spędzę na kolanach

Drugi mój problem to nie mogę sobie poradzić z moim nowym zakupem Coco. Zobaczcie co się z nią dzieje

tu niby ok., ale ?



Ale żeby nie było tak strasznie to i są pozytywy

[PEPSI]

Ilonko, nawet nie wiesz, jak ja Cię rozumiem w kwestii chwastów wchodzących od strony sąsiada Mam takie 2 miejsca, że,,,,,brakuje już mi pomysłu.

[kasia_rom]

Ilonko, pozytywy cudne , jakie kolorowe listeczki
Chwastów współczuję, ciągle będą się rozsiewać , czy oni wcale nie koszą ?

A co się dzieje z hortensją ? może ona musi się zaaklimatyzować, odreagowuje przesadzanie ?

[kasia_rom]

Ilonko, pozytywy cudne , jakie kolorowe listeczki
Chwastów współczuję, ciągle będą się rozsiewać , czy oni wcale nie koszą ?

A co się dzieje z hortensją ? może ona musi się zaaklimatyzować, odreagowuje przesadzanie ?