Witajcie kochane
U mnie już wiosna, a co za tym idzie remont czas zacząć. Pierwsze koty za płony jest już okno jutro likwidacja starego karnisza, wieszanie firan. Dziś jestem wykończona tyle roboty wynoszenie i wnoszenie układnie a i tak bałagan. Jak pomyślę ile w tym roku przed nami to mnie to przeraża, ale może jakoś to będzie myślę, że z wasza pomocą to przetrwam. W najbliższym czasie czeka mnie wymiana drzwi, wieszanie nowych lamp, układanie płytek pod stół przy ławce i równanie terenu i oczywiście ganek czyli gres malowanie i będę zakładała pleksi mrozoodporne żeby nie było mnie widać w altanie jak ludzie chodzą, a potem domek narzędziowy myślę , że po świętach jak będzie pogoda. w dalszym etapie elewacja budynku i strych. Więc jak widać dopiero początek długiej drogi.
zrobiłam kilka zdjęć oto one wiosna na działce
A to moje stare okno zostało tylko na zdjęciu
A to już po założeniu
A ten pan przyszedł najadł sie i leżał na słoneczku
Ide brać kąpiel i do łózka bo padam.
Witaj
Danusiu u mnie w końcu słoneczko co mnie cieszy ale już jutro opady zapowiadają oby sie nie sprawdziły. Pozdrawiam życzę zdrówka
Witaj kochana
Halinko u mnie juz kwiatuszki się pokazały od raz lepiej się zrobiło teraz tylko słoneczka potrzeba czego Tobie zycze z całego

Pozdrawiam życzę zdrówka