Jak wysłać rośliny?

[Nalewka]

Nie wysłałam rośliny w poniedziałek, bo poczta miała kłopoty z przewozem między miastami i paczka byłaby narażona na zbyt długie mrożenie w warunkach zupełnie niekontrolowanych. I tak czekam do dziś, że niby coś się zmieni, ale chyba zima przyszła na dobre...

[sylwik]

Ja właśnie otrzymałam storczyki. Są w bardzo dobrym stanie. Zapakowane były w karton, oprócz tego mnóstwo gazet i oczywiście styropian. Roślinki były delikatnie owinięte husteczkami higienicznymi i włożone do styropianu. CZęsto kupuje rośliny zimą i wszystko zależy od sprzedającego jak się postara je zapakować. Kupuje nawet ryby akwariowe. Też są zapakowane w styropian i inne dodatki. Chyba mam szczęście do sprzedających szczególnie tych zimowych bo jeszcze nie zdarzyło sie żeby była tragedia. Co nie mogę powiedzieć o lecie. Bardzo często dostawałam roślinki w tragicznym stanie. Tak więc czekamy cierpliwie z zakupami do wiosny lub ryzykujemy. Każdy na szczęście ma wybór.

[bendkos]

Witam i zwracam się z pytaniem mianowicie chce wysłać koledze z pracy parę drzewek z nadwyżek gołokorzeniowych. Nie chcę skracać korzeni ani przycinać pnia a nie mam możliwości mu ich dostarczyć osobiście ani on ich osobiście odebrać. Chciałbym wysłać kurierem nie wiem jednak który pozwala nadawać rośliny oraz przy tym najlepiej w jak najwyższej standardowej paczce. Może ktoś doradzić? Pozdrawiam Łukasz

[vYVYv]

Zobacz czym wysyłają ludzie na popularnych portalach aukcyjnych.
Jak kupowałem przez allеgro rośliny, to przyszedł jednym z czołowych kurierów wąski i długi na chyba ze dwa metry karton na którym nigdzie nie było napisane że w środku są rośliny... Sprzedawca tylko wsadził korzenie w wilgotne trociny i obwiązał korzenie wraz z początkiem pnia stretchem tak żeby nie przesiąkało i zadbał żeby całość nie latała po kartonie.
A podkładki jabłoni kupione gdzieś z olх'a w ogóle przyszły bez żadnego innego opakowania niż czarny stretch którym obwiązali cały pęk ukorzenionych badyli (też z korzeniami w wilgotnych trocinach).
Jedyne na co wysyłający zwracali uwagę to chyba to żeby nie wysyłać pod koniec tygodnia, tak żeby paczka nie leżała przez weekend na jakimś magazynie.