Grusza - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
akilegna
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 229
Od: 3 maja 2007, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Zielonej Góry
Kontakt:

Post »

Moim zdaniem Wronek ma rację.

Szpeciele są roślinożerne, a całe swoje życie wiążą z określoną rośliną żywicielską, na którą oddziałują tak, aby służyła im do żerowania, rozwoju i rozmnażania się. W tym celu wprowadzają do tkanek rośliny ślinę z enzymami, powodującymi nadnaturalny wzrost i szybkie podziały komórek roślinnych.

Na liściach zaatakowanych roślin powstają wskutek tego różnego rodzaju narośla i wyrośla, a także różnego rodzaju pęcherzyki.

Są też takie szpeciele, których żerowanie powoduje nabrzmiewanie pąków, pękanie liści, ich zniekształcanie lub odbarwianie.
Trzeba z nimi walczyć, bo roznoszą wirusy, grzyby i bakterie wywołujące groźne choroby drzew i krzewów.
Mitac, Neoron, Talstar lub Torque to preparaty, którymi wykonujemy opryski.
Zabieg można powtórzyć po 7-10 dniach.
Awatar użytkownika
akilegna
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 229
Od: 3 maja 2007, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Zielonej Góry
Kontakt:

Post »

Erazm dzięki! Przy okazji mi pomogłeś... Ja mam niestety Bawełnicę korówkę na jabłoni i nie byłam pewna czym opryskać ale teraz już wiem.

Pozdrowienia
wierch
50p
50p
Posty: 85
Od: 16 paź 2005, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bochnia

Post »

dzięki za pomoc juz sie biore za opryski
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6987
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Dopiero jak przestanie padać. Między opryskiem a opadami deszczu musi być przerwa 6 - 8 godzin minimum. :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
wierch
50p
50p
Posty: 85
Od: 16 paź 2005, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bochnia

Post »

Jaki czas jest potrzebny zeby oprysk coś dał.
Interesuje mnie czas jakik jest potrzebny do zadziałanie srodka chemicznego przed deszczem
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Rdza gruszy, jabłoni i ozdobnych

Post »

Witam.
Jestem nowy na forum gdyż od trzech tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem działki ogrodniczej. No i zaczęły się problemy natury wiedzowo-doświadczeniowej.
Działka była mocno zaniedbana ale powoli wychodzę na prostą. Ale mam problem, gdyż nie potrafię zidentyfikować grzyba (moje podejrzenie) który rzucił mi się na grusze, jabłonie i coś ozdobnego. Nie idę na łatwiznę i przeczytałem programy ochrony roslin dla jabłoni i grusz ale nie potrafię znaleźć choroby wspólnej dla tych owocówek.
Stąd prośba o pomoc.
Czy to jest grzyb zwany rdzą?
Czy może on dotyczyć również jabłoni?
Czy oprysk na parcha wykonany Kaptanem Plus pomoże czy skorzystać z innego medykamentu np Score?

W załączeniu zdjęcie:

Obrazek

Dziękuję i pozdrawiam
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6987
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pozdrawiam Andrzej.
Oldmike
100p
100p
Posty: 111
Od: 13 cze 2007, o 20:46
Lokalizacja: Łódź

Post »

Hm, ten temat znalazłem rzecz jasna. Problem w tym, czy można bezposrednio przypisać choroby gruszy jabłoniom i vice versa? Jeżeli tak, problem już jest rozwiązany.
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Jak juz wszystko poczytałes to weż się za opryski i nie mysl ,ze za rok będzie po problemie. :D Niestety rdza pojawia się kazdego roku raz na jednej roslinie raz na drugiej.Związku jabłoń-grusza nie ma bo ,jak czytałeś rdza na gruszy powstaje od jałowca a potem przenosi się na inne rosliny.Zobacz preparaty na www.target.com.pl
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2742
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Chora grusza...

Post »

Mam na działce chorą gruszę. Według mnie ma parcha.... a może to inna choroba...?? Proszę mi podpowiedzieć, co mam teraz zrobić, żeby w przyszłym roku już nie chorowała? Czym spryskać? A może jest jakiś środek do podlania, aby zlikwidować tą chorobę?

Z góry dziękuję za rady :)

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3834
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Wygląda na rdzę gruszy, ale

sprawdź, proszę
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2742
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Post »

flowers pisze:Wygląda na rdzę gruszy, ale

sprawdź, proszę
Dziękuję Flowers :) masz rację, to jest rdza gruszy. Przeczytałam i już troszkę wiem. Rzeczywiście rośnie obok jałowca ... Tylko jeszcze bym chciała wiedzieć, czy pryskać gruszę dopiero wiosną czy można teraz też? Nie mam żadnego doświadczenia w postępowaniu z drzewami owocowymi :wink: To jedyne drzewo owocowe na mojej działce :oops: i w dodatku chore :(
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3834
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Na stronie, którą podałam Ci w linku zalecają oprysk od końca maja do końca czerwca. Teraz liście będą opadać, należy

je grabić i palić.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6987
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Wpisz w wyszukiwarkę hasło "Rdza gruszy".
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2742
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Post »

Dziękuję za rady :)

Liście zgrabione i czekają w worku na następną porcję i na spalenie :twisted: Z resztą poczekam do wiosny i zacznę dalej działać, żeby ratować moją piękną gruszę :D Nie chcę jej stracić, bo to jedyne miejsce na mojej działce gdzie jest cień ....


A tymczasem leżę pod gruszą
Na dowolnie wybranym boku
I mam to, co na świecie najświętsze
Święty spokój

A tymczasem leżę pod gruszą
A świat obok płynie leniwie
I niczego więcej nie pragnę
Wręcz przeciwnie... :D
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”