Agrest - cięcie

[pacia]

Jestem właśnie na mojej działeczce i mam zamiar przyciąć porzeczki czarne jak i czerwone .Czy mogę to zrobić dzisiaj tj. 5 października? Tydzień temu przeniosłam je z innej działki ponieważ bardzo rzadko tam jeździłam i są w opłakanym stanie.To samo dotyczy jednego krzaczka agrestu.Z góry dziękuję za pomoc!

[Fallenangelv]

Witam.
Z tym przycinaniem to poczekaj tak do marca

[pacia]

Chodzi mi o te najbardziej popularne : jabłka ,gruszki , śliwki , wiśnie , maliny , borówkę amer.,jerzyny .....

[gienia1230]

Paciu, jesienią, właściwie po zbiorach przycinamy pestkowe; śliwy, czereśnie, wiśnie a wczesną wiosną ( przedwiośnie) drzewa ziarnkowe.
Orzechy włoskie (nie lubią cięcia) i leszczynę w sierpniu.
Malinę, zależy od odmiany; odmianom letnim owocujących na pędach dwuletnich wycinamy wszystkie pędy które owocowały w tym roku, maliny jesienne (owocują na pędach tegorocznych od VIII do X) wycinamy wszystkie pędy tuż przy ziemi późną jesienią.

[pacia]

tak kociaczku ale nie śmiej się ze mnie , bo nie wiem czy np. jabłka i gruszki to też są są roślinki ziarnkowe

[bishop]

Ziarnkowe to jabłonie, grusze...

Wrzuć proszę w naszą wyszukiwarkę słowo przycina* (z gwiazdką) i zobacz, co Ci się wyświetli. Twoje trzy pierwsze posty na Forum są właściwie na ten sam temat.

[gienia1230]

Tak, jabłka i gruszki to ziarnkowe. I wcale się nie śmieję.
Podobno troszkę inne zasady są odnośnie cięcia brzoskwiń, ale tych na działce nie mam, więc się nie interesowałam.
Agrest (pienny)ostro przycięłam- prześwietliłam w sierpniu- i wcale nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale był bardzo zagęszczony, trudno było się dostać do owoców. Porzeczkę mam tylko czarną i jest jeszcze młodziutka a jeżynę bezkolcową będę wycinać wiosną, a właściwie wyłamywać stare , duże łodygi - te, na których w tym roku były owoce.
A tak przy okazji uzupełnij swój profil, nie wiemy z jakiego regionu/miasta jesteś.

[cx]

Witam.

Po zbiorach ...tak,ale....NIE PÓŹNIEJ JAK DO KOŃCA SIERPNIA(w tym sezonie można było przeciągnąć do połowy września)-dla Polski centralnej.W tym sezonie :sekatory i piłki radzę odłożyć:oczyścić,naostrzyć,zakonserwować jakimś smarem iii czekać do marca-maja ,mniej więcej.
Dlaczego teraz nie?już to tłumaczyłem dwukrotnie i nie będę się powtarzał,kto mi nie wierzy...może ciąć....jego drzewa.

Pozdrawiam,Krzyś.

[pacia]

Gieniulko jestem osobą która ma działkę już od lat 7 co roku sadziłam coś tam to krzaczki to drzewka , nigdy o nie nie dbałam ponieważ myślałam że wszystko jakoś tam da samemu sobie radę , ale w tym dopiero roku widzę ze trzeba trzymać się jakiś reguł . Kompletnie nie mam pojęcia o jakimkolwiek dbaniu o ogródek. Po prostu jstem nowicjuszką. Z serca dziękuję za wszystkie nowinki a także jestem szczęśliwa ze znalazłam taką fajną stronę Pacia

[nocny_drwal]

Od września nic nie tniemy, bo rośliny idą spać i nie należy ich budzić przed zimą.

[nocny_drwal]

Z tym cięciem po zbiorach to jest tak, że tnie się to, co zdoła wydać plon do września. Jeśli któryś gatunek zbieramy później, to go ciąć jesienią nie możemy.

[Plum]

Pozwolę sobie odkopać wątek.

Mam 2 dwuletnie krzaczki agrestu piennego. Od dołu wyrosło sporo nowych gałązek- doczytałam,że należy je usuwać. Tutaj pojawia się moje pytanie: czy mogę to zrobić teraz, czy jest już za późno? Na roślinie rozwijają się już listki...

[S_H_A_D]

To są odrosty od podkładki, zbędne bo zabierające substancje odżywcze części odmianowej, należy je usunąć a obecny termin jest jak najbardziej odpowiedni.

[Plum]

Zgodnie z sugestią usunęłam wszystkie nowe gałązki, które wyrosły na pniu mojego agrestu.

Wczoraj jednak nieźle się zdziwiłam, kiedy okazało się, że z agrestu wyrasta jeszcze cudnie pachnące "coś".


Usunęłam tylko te dolne pędy, tego nawet nie przyszło mi na myśl ruszać. Już jest skasowany.

[beti_h]

Witam Was

W tym roku kupiłam i posadziłam cztery agresty na pniu - wszystkie się pięknie przyjeły...ale mają tylko po 5-6 gałązek które zawiązują kwiatki... więc owoców za dużo nie będzie.....i stąd moje pytanie..
Co zrobić aby agrest się ładnie rozrastał?

Chodzi o to, że liście i kwiatki urosły tylko na tych gałązkach, które były w sadzonce.... drzewko nie wyppuściło żadnych więcej gałązek...

Licze na wasze rady, ponieważ pierwszy raz w życiu zabrałam się za ogród ))
Pozdrawiam