Rzeczywiście na poprzednim zdjęciu nie widać ale łodyga od listka w górę jest martwa i sucha jak pieprz. W prawdzie miał kilka kwiatów jeden za drugim ale już seria się skończyła

Przede wszystkim bardzo dziękuje wszystkim za tak szybką odpowiedz na moje pytanie

To jest moje pierwsze forum w którym biorę udział

Wracając do storczyka, czy czekać aż więcej łodygi uschnie czy obciąć przy rozetce jak radzi Wanda? Tak sobie myślę że on też musiał odchorować swoje po przeprowadzce z kwiaciarni. Na moje pytanie kiedy był ostatnio podlany pani w kwiaciarni nie była mi w stanie odpowiedzieć

a miał bardzo bardzo sucho. Do podlewania mam wodę z filtra dowruconej osmozy i mieszam ją częściowo z kranówką( tak mniej więcej pół na pół )i nawóz raz na dwa tygodnie. Storczyki wkładam do miski i daje im się napić a potem czekam aż obciekną i wtedy z powrotem do osłonek. pisze storczyki bo na razie

mam trzy. Jeden właśnie zaczął mi kwitnąć a po przesadzeniu był na mnie obrażony i ponad rok nie chciał wypuścić nawet małego listka. Ale zmieniłam system podlewania na ten który opisałam i jest efekt
