Hosty na jasne stanowisko

[cofina]

Gdzieś w necie czytałam o takiej odmianie - ORANGE MARMALADE, że podobno super sobie radzi w pełnym słońcu...
Ładniutka jest ale i "dość droga"
Chciałabym poznać Wasze opinie

[paco]

Nie wiem w sumie jak traktować to stanowisko - jako półcień..?

No chyba raczej nie - wreszcie w okresie letnim słońce będzie tam operować 4-5 godzin, w tym również w godzinach największego upału. Przy bardzo dobrym nawadnianiu większość host powinna "dać sobie radę", jeśli jednak nie można tego zapewnić, to należy traktować to stanowisko jako słoneczne.

....ORANGE MARMALADE, że podobno super sobie radzi w pełnym słońcu...

Że sobie radzi to prawda, że super to jednak tak nie do końca. Rosnąca w półcieniu ma ładne żółto-pomarańczowe wybarwienie centrum liścia. Rosnąca w słońcu centrum liścia często ma bardziej white niż orange.

[Pan Ogrodnik]

Przepraszam za odkopywanie tematu, ale nie chcę powielać wątków.

Czy dysponuje ktoś z Państwa zdjeciami Hosty Gold Standard rosnącej w pełnym słońcu?

Do czego zmierzam....

Mam u siebie w ogrodzie ok. 20 sadzonek jednej Hosty (niestety nie znam nazwy) i chciałbym uzupełnić go o 2 różne odmiany rosnące obok siebie, będące dla siebie kontrastem i mniej więcej tej samej wielkości... Stanowisko jest zdecydowanie nasłonecznione od rana do wieczora, ale i gleba jest żyzna i wigotna.


Powyższe stanowisko będzie ulokowane pomiędzy dwoma dużymi miskantami (małe trawki znalazły juz nowe miejsce)



Ogólnie bardzo podobają mi się odmiany Gold Standard, Fire And Ice i June, z tym że ta trzecia w pełnym słońcu raczej nie będzie taka piękna jak na zdjęciach na allegro (które dodatkowo są retuszowane i ciężko po nich określić prawdziwą barwę rośliny).


Pomóżcie proszę i wspomóżcie dobrą radą

[paco]

Przede wszystkim gratuluję oryginalnego nick-u.
Generalnie hosty w słońcu to w pewnym sensie "przestępstwo". - raczej się męczą niż rosną. Jest to możliwe, ale przy bardzo mocnym nawodnieniu systemu korzeniowego podczas upałów, choć często przy wysokich temperaturach otoczenia to nie wystarcza. Parowanie z powierzchni liści jest zbyt intensywne i roślina nie nadąża z pobraniem wilgoci z gleby, a kończy się to "przypaleniem" liści i niezbyt efektownym wyglądem całej rośliny.
A teraz kilka fotek.

Gold standard pełnym słońcu (kilka lat temu, widać poparzone liście) - liście zmieniają kolor w skrajnych przypadkach prawie na biały.


I ta sama w cieniu.


June w słońcu (kilka lat temu - efekt nieciekawy)


I w półcieniu


Fire and Ice w słońcu - wygląda nienajgorzej.


I w półcieniu.

[Pan Ogrodnik]

He he dziękuję . Mój kolega na forum motoryzacyjnym ma nick Operator Kombajna więc myślę że mój że mój jak najbardziej odpowiada tematyce forum ;).

Ogólnie na moim podwórku nie mam jakichkolwiek warunków do hodowania funkii... Gdzie się nie stanie tam słońce świeci... Ale to piękne rośliny i umilają krajobraz

Dziękuję za bardzo rzeczowe oraz obrazowe podejście do sprawy . Myślę, że Fire and Ice i Gold Standard ciekawie by ze sobą wyglądały...

Moje funkie (jeśli ktoś poda mi odmianę będzie super) w pełnym słońcu i średniej glebie wyglądają następująco... Połowa lipca, Rośliny 2 letnie. Nie mam aktualnych zdjęć. W tym roku będą miały 4 lata..




Oraz druga partia tym razem w lepszej glebie... Połowa września. Rośliny 2 letnie


Przyznam się że nawet ich nie podlewam . No może czasami...


Kolego Paco jeśli masz zdjęcia oraz sugestie innych odmian które dadzą radę w słońcu to chętnie wysłucham oraz obejrzę