Carla-pwd - jak na razie raczkowanie:)
-
marzena 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 5 lip 2008, o 06:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
roślinki z wody przeniesione do ziemi...czyli nowe oblicze
- wilczomlecz
- listeczki mojego fiołeczka roboie tak jak mówiła marzena.. odrazu do ziemi zobaczymy co z tego wyjdzie
- a to grudnik :P
no i ten z kaktusowatych też już w ziemi
a około czwartku dodam zdjęcia podarowanych roślinek od marzenki :*
- wilczomlecz- listeczki mojego fiołeczka roboie tak jak mówiła marzena.. odrazu do ziemi zobaczymy co z tego wyjdzie - a to grudnik :P no i ten z kaktusowatych też już w ziemi a około czwartku dodam zdjęcia podarowanych roślinek
od marzenki :*-
Saraaa
no i tak jak myślałam niestety jednemu chyba coś nie pasuje ;/ ale żebym chociasz wiedziała co.. 
... tego kwiatuszka to już kupiłam takiego zdyzylowanego ale myślałam, że odbije, ale.. jakos tak...
- żółkną liski i...
- liście robią się takie papierowe ..;/ no niby robie wszystko tak jak powinnam przy difenbahi.. no ale ratunku mimo wszyskto :):)
aaa i jeszcze jedno.. co do fiołeczka... listki są wporzadku, ciemno zielone i jedrne.. ale kwiatuszki zaczynają od zewnątrz usychać i nie wiem czy tak jest jak fiołek normanie przekwita... czy coś się znim zaczyna dziać
... tego kwiatuszka to już kupiłam takiego zdyzylowanego ale myślałam, że odbije, ale.. jakos tak... - żółkną liski i... - liście robią się takie papierowe ..;/ no niby robie wszystko tak jak powinnam przy difenbahi.. no ale ratunku mimo wszyskto :):)aaa i jeszcze jedno.. co do fiołeczka... listki są wporzadku, ciemno zielone i jedrne.. ale kwiatuszki zaczynają od zewnątrz usychać i nie wiem czy tak jest jak fiołek normanie przekwita... czy coś się znim zaczyna dziać
musisz z fiołkiem uważać ,żeby nie moczyć listków wodą bo one tego nie lubią no i przelania nie za dużo wody tylko lekko wilgotna ziemia ....
a fittonia jak ci padnie to sie nie przejmuj ,ją ciężko utrzymać w dobrej kondycji bo ma duże wymagania odnośnie wilgotności ...ja moją często spryskuję i musi stać w półcieniu,najlepiej się nadaje fittonia do kompozycji w szklanych jakisik naczyniach bo wtedy ma odpowiednią wilgotność powietrza
a fittonia jak ci padnie to sie nie przejmuj ,ją ciężko utrzymać w dobrej kondycji bo ma duże wymagania odnośnie wilgotności ...ja moją często spryskuję i musi stać w półcieniu,najlepiej się nadaje fittonia do kompozycji w szklanych jakisik naczyniach bo wtedy ma odpowiednią wilgotność powietrza
fiołeczki wode dostaja tylko i wyłacznie na podstawkę.. wiec liści siła rzeczy nie mam jak moczyc .... tylko te kwiatuszki obsychaja i nie wiem czy to jest normalne...
no i nie wiem kompletnie co z ta dracena zrobic.. póki co przeniosłam ja do pokoju, gdzie w zimie wogole nie otwieram okna. i jest tam nacieplej w całym domu... może podmuchy zimnego wiatru jak otwierałam balkon zeby wynieść pościel mu tak zaszkodziły?? jak sadzicie?
.... tylko te kwiatuszki obsychaja i nie wiem czy to jest normalne... no i nie wiem kompletnie co z ta dracena zrobic.. póki co przeniosłam ja do pokoju, gdzie w zimie wogole nie otwieram okna. i jest tam nacieplej w całym domu... może podmuchy zimnego wiatru jak otwierałam balkon zeby wynieść pościel mu tak zaszkodziły?? jak sadzicie?
