Daktylowiec kanaryjski -choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Agata69
100p
100p
Posty: 111
Od: 27 lut 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Własnie wydawało mi się, że jest za mała ta doniczka, korzenie musiałam lekko dopchać. Czy lepiej ją przesadzić do większej, czy może ją zostawić na rok i odczekać?
Bardzo dziękuję za odpowiedź
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Zasadniczo, przesadza się po to, by roślina miała więcej miejsca.

Korzenie są przygnite, gdyż pewnie w podstawku przez długi czas stała woda (np. w sklepie).
Daktylowce potrzebują dużo wody, ale jeżeli korzenie zbiorą się na dnie doniczki, a w podstawku jest woda,
to przestrzeń między nimi nie jest wypełniona wilgotną ziemią, tylko wodą. To podowuje ich gnicie (brak powietrza).

Dałbym dużo wyższą doniczkę i przyciął te przygnite korzenie.

Możemy jedynie doradzić, ale rozmiar doniczki trzeba dobrać już samemu ;)
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Zgadzam się z Andres74. :wink:
Awatar użytkownika
Agata69
100p
100p
Posty: 111
Od: 27 lut 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

W końcu udało sie mi , po wielu trudach, znaleźć doniczkę palmówkę i znów przesadzanie, efekt taki:

Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Świetnie. :wink:
Awatar użytkownika
Agata69
100p
100p
Posty: 111
Od: 27 lut 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Dzięki Czarodzieju za odpowiedź!
W czasie przesadzania tej palmy, przesadziłam też kilka innych kwiatów, widzę , że te kwiaty są dośc omdlałe, czy tak zawsze się dzieje po przesadzeniu, czy może to reakcja kwiatów na zmiany?
Przede wszystkim zaczęłam podlewać odstaną wodą pzegotowaną i zraszam je co dwa dni, Też wodą pzrzegotowaną, może te kwiaty nie toleruja tak dużych zmian. Poczekam i zobaczę, odezwę sie jak tylko palma poczuje się lepiej.
Mam wielką prośbę do Ciebie!
Umieściłam swój wątek w roślinach ogrodowych, potrzebuję pomocy w sprawie drzewek i krzewów owocowych, jeśli znajdziesz czas, to proszę o radę!
Z góry dziękuję!
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Przede wszystkim palmy nie zraszaj nie wymaga tego a nawet możesz jej tym zaszkodzić. Co do innych roślin trzeba by je zobaczyć, nie powinny być omdlałe chyba że miały za sucho lub przesadzałaś w wilgotna ziemię i po przesadzeniu dodatkowo podlałaś. :wink:
Reva
500p
500p
Posty: 837
Od: 11 gru 2009, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Nie wiem co się dzieje z tą palma mam ja od Tygodnia,przywieziona już w takim stanie-jak ją ratować?
Obrazek
Obrazek
Reva
500p
500p
Posty: 837
Od: 11 gru 2009, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Jeszcze 2 zdjęcia
Obrazek
Obrazek
Reva
500p
500p
Posty: 837
Od: 11 gru 2009, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Igor nie ona wygląda że ma sucho bo ziemia z wierzchu jest sucha ale jak włożysz palec w ziemie to jest mokra,zraszam 2 x dziennie,podlewana jest raz na tydzień,ma keramzyt w ziemi ,jest posadzona w ziemie do palm tylko z wierzchu posypałem ziemię dla hoi bo brakło mi palmowej,nie mam pojęcia co robili z nią na giełdzie.
Reva
500p
500p
Posty: 837
Od: 11 gru 2009, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Igor to fenix innaczej się go uprawia,mam tez 2 taką samą tylko dużo większa i ta ma się dobrze.
Reva
500p
500p
Posty: 837
Od: 11 gru 2009, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Ja też się nie znam na palmach,ale kupiłem te bidy bo mi ich szkoda było.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Takie przecenione palmy pewnie długo stały w niekorzystnych warunkach, więc nie ma co się dziwić.
Coś za coś.
Również w tym przypadku uważam, że palma dobrze wygląda.
Czy ta doniczka to już po przesadzeniu ?

Phoenix robellini potrzebuje dużych ilości wody.
Znacznie więcej niż cycas, czy howea.

Masz tam jakiś podstawek na tym zwierzaku ?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Reva
500p
500p
Posty: 837
Od: 11 gru 2009, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

Tak jest przesadzona,miała bardzo małą doniczke,była zasuszona,ona stoi na podłodze na podstawce z keramzytem .
Reva
500p
500p
Posty: 837
Od: 11 gru 2009, o 15:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: moja palma usycha, jak ją odratować

Post »

A nie lepiej było by wyciąć te wszystkie usychające liście?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”