Budleja - jak ciąć
- diya3
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 35
- Od: 26 sty 2007, o 14:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: włocławek
budleja
mam budleje trzeci rok, kolory:biały, ciemny fiolet,ciemny róż, przycinam na wiosnę też nie licząc oczek, ale dość krótko/ok.15cm/,jedna przycięta prawie przy ziemi też ładnie odbiła, inna przycieta eksperymentalnie wyżej, też rosła bez sensacji,a u mojej sąsiadki taka prawie nieprzycinana budleja/podcinana tylko i przerzedzana/ rozrosła sie w piękny,obszerny krzew/
mnie najbardziej podoba się biała/,,white ...'', ma największe kwiaty,zawsze pięknie rośnie,bardzo ładna jest ta ciemno-rożowa,,red...''ze względu na b.efektowny kolor,najmniej podoba mi się ten b.ciemny fiolet,,black...'',mało atrakcyjny kolor i niezbyt duże kwiatostany,ale to rzecz gustu
aha, biała budleja trochę brzydko przekwita, kwiatostany brązowieją co przy białym kolorze mocno kontrastuje-wystarczy jednak je usuwać i jest o.k
budleje kwitną do samej jesieni,to ich kolejna zaleta, no i można je bez problemu i relatywnie tanio kupić w każdym sklepie ogrodniczym, posadzone teraz zakwitną już w lipcu jako wysokie ponad metrowe, pachnące krzewy,często i chętnie siadają na nich motyle, nic zresztą dziwnego, bo często używa sie określenia ,,motyli krzew''
ewa
mnie najbardziej podoba się biała/,,white ...'', ma największe kwiaty,zawsze pięknie rośnie,bardzo ładna jest ta ciemno-rożowa,,red...''ze względu na b.efektowny kolor,najmniej podoba mi się ten b.ciemny fiolet,,black...'',mało atrakcyjny kolor i niezbyt duże kwiatostany,ale to rzecz gustu
aha, biała budleja trochę brzydko przekwita, kwiatostany brązowieją co przy białym kolorze mocno kontrastuje-wystarczy jednak je usuwać i jest o.k
budleje kwitną do samej jesieni,to ich kolejna zaleta, no i można je bez problemu i relatywnie tanio kupić w każdym sklepie ogrodniczym, posadzone teraz zakwitną już w lipcu jako wysokie ponad metrowe, pachnące krzewy,często i chętnie siadają na nich motyle, nic zresztą dziwnego, bo często używa sie określenia ,,motyli krzew''
ewa
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Ja swoich omżynów nie przycinam jesienią, bo gdy jest łagodna zima- jak w ubiegłym roku, to do wiosny mają zielone liście. Wiosną przycinam tylko to co obmarzło, no i oczywiście wycinam część starszych, grubych pędów. Jednak zawsze je trochę obsypuję kopczykiem z ziemi. Na okrywę ze śniegu u mnie nie można zbyt liczyć. 

- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Już za późno na odpowiedź, mam tylko nadzieję, ze nie przycięłaś na zimę 
Na wiosnę ok, ale na zimę nieeee! Nie na północy. Przycinając pobudzasz roślinę do ożywienia wzrostu przez rozkrzewianie się. Roślinka ma wówczas dużo wody w gałązkach. Wystarczy więc mróz i ...po niej...
Co prawda na wiosnę powinna wypuścić nowe przyrosty "od dołu", ale na wysokości rośliny stracisz...

Na wiosnę ok, ale na zimę nieeee! Nie na północy. Przycinając pobudzasz roślinę do ożywienia wzrostu przez rozkrzewianie się. Roślinka ma wówczas dużo wody w gałązkach. Wystarczy więc mróz i ...po niej...

-
- 500p
- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Budleja w stycznia
Moja budleja, mimo ostatnich mrozów (ponad 10stopni) wciąż ma zielone listki. Mam nadzieję, ze już nie będzie jakiejś strasznej zimy. Przebiśniegi wystawiły białe noski 
