Wióry,trociny jako ściółka
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Trociny są świetne, o ile nie ma w pobliżu myszy i nie zbliża się jesień / zima. Bo do robienia ciepłego mysiego gniazdka są jeszcze lepsze, niż do ściółkowaniatimonczak pisze:Ja osobiście wysypałem pod drzewka i krzewy 4 cm trocin i na to kore . Oszczędza się pieniadze za kore a efekt taki sam .


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Milosz-s
- 200p
- Posty: 248
- Od: 29 maja 2007, o 16:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań strefa 7a
Wyczytałem gdzieś że bakterie rozkładające drewno, a w tym i trociny pobierają potas i zubożają glebę.
Czy w związku z tym należałoby zwiększyć dawki potasu w glebie na której przez dłuższy czas wykładane są trociny i kora ?

Czy w związku z tym należałoby zwiększyć dawki potasu w glebie na której przez dłuższy czas wykładane są trociny i kora ?

Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
R.O.D. Jelonek k. Poznania
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 8 maja 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: na północ od Krakowa
Trociny -do czego wykorzystać
Trociny sosnowe- czy można wykorzystać do ściółkowania, do kompostu?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Marcela
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Marcela
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Trociny-do czego wykorzystać
- do kompostu , jako delikatny zakwaszacz i rozluźniacz,marcela pisze:Trociny sosnowe- czy można wykorzystać do ściółkowania, do kompostu?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Marcela
- pod rośliny ale dopiero po uzdatnieniu, czyli przekompostowaniu 2-3 miesiące, z mocznikiem lub Azofoską (ok. garść na 1m3),
- jako skłądnik podłoża do kwasolubnych ale tylko po przekompostowaniu, gdy zrębki/ trociny utracą żywicę, garbniki i związki amfoteryczne, a mikrorganizmy zaczną procesy rozkładu ( którym pomaga dodanie mocznika, azotu do wilgotnej masy).
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Trociny nadają się na ściółkę mającą imitować piasek. Dobrze się "zbijają", po jakimś miesiącu nic nie jest wywiewane na trawnik.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jeśli nie boisz sie ataku nornic i innych myszowatych, to możesz ściółkować trocinami zagonki, albo ocieplić nimi na zimę delikatniejsze rośliny. A najlepiej przekompostuj je i użyj jako nawóz do wszystkich roślin.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
W zależności od gatunku drzewa, z którego pozyskujemy korę, różna jest zawartość garbników w materiale.
Aby zmniejszyć zawartość tanin do ilości tolerowanych przez nasze rośliny, korę trzeba kompostować co najmniej przez 2-3 miesiące.
W zimie okres ten powinien być nieco dłuższy. W korze ułożonej w pryzmy - oprócz wypłukiwania się związków chemicznych - zachodzą również procesy rozkładu substancji organicznych. Biorą w nich udział drobnoustroje, głównie bakterie zużywające azot, którego w korze jest bardzo mało.
Żeby kompostowanie kory przebiegało bez żadnych zakłóceń, do pryzmy dodaje się nawozów azotowych (najczęściej mocznika lub azofoski) w ilości 1,5-2 kg/m3. Jeśli masz dostęp do kurzych g..., to mozna ich użyć w 2x mniejszej ilości - są bogate w mocznik!! i bardzo ekologiczne.
W początkowym okresie kompostowania temperatura wewnątrz pryzmy gwałtownie wzrasta. W zimie nawet przy dwudziestostopniowym mrozie wynosi 30-40°C, a w lecie jeszcze więcej. Zwykle po 2 miesiącach nieco spada. Oznacza to, że proces mineralizacji jest już dostatecznie zaawansowany i niebawem można już rozkładać przekompostowaną korę pod roślinami.
Pryzmę nalezy napowietrzać/ szturchać widłami ;D lub przerzucać i zwilżać wodą z umiarem, by nie wypłukać wszystkich cenności, które powstają w procesie kompostowania.
Potem, na grządki jako wzbogacenie piaszczystej, napowietrzenie gliniastej gleby lub jako ściólka.
Aby zmniejszyć zawartość tanin do ilości tolerowanych przez nasze rośliny, korę trzeba kompostować co najmniej przez 2-3 miesiące.
W zimie okres ten powinien być nieco dłuższy. W korze ułożonej w pryzmy - oprócz wypłukiwania się związków chemicznych - zachodzą również procesy rozkładu substancji organicznych. Biorą w nich udział drobnoustroje, głównie bakterie zużywające azot, którego w korze jest bardzo mało.
Żeby kompostowanie kory przebiegało bez żadnych zakłóceń, do pryzmy dodaje się nawozów azotowych (najczęściej mocznika lub azofoski) w ilości 1,5-2 kg/m3. Jeśli masz dostęp do kurzych g..., to mozna ich użyć w 2x mniejszej ilości - są bogate w mocznik!! i bardzo ekologiczne.
W początkowym okresie kompostowania temperatura wewnątrz pryzmy gwałtownie wzrasta. W zimie nawet przy dwudziestostopniowym mrozie wynosi 30-40°C, a w lecie jeszcze więcej. Zwykle po 2 miesiącach nieco spada. Oznacza to, że proces mineralizacji jest już dostatecznie zaawansowany i niebawem można już rozkładać przekompostowaną korę pod roślinami.
Pryzmę nalezy napowietrzać/ szturchać widłami ;D lub przerzucać i zwilżać wodą z umiarem, by nie wypłukać wszystkich cenności, które powstają w procesie kompostowania.
Potem, na grządki jako wzbogacenie piaszczystej, napowietrzenie gliniastej gleby lub jako ściólka.