
Spacerkiem po Tatrach
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Spacerkiem po TATRACH
Jurek nie chciałem mieszać w Twoich górka tym bardziej ze nie mam prawie zdjęć z starych wycieczek 

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Spacerkiem po TATRACH
Bystry Przechód chciałabym zrobić jeszcze raz, z pełną świadomością
Ten szlak jest właściwie jednokierunkowy, ale rzadko się o tym wspomina i potem są problemy na samej przełęczy.
Jednak koniecznie trzeba robić traskę od strony wodospadu Skok. Zaraz przypomina mi się Zawrat... z jednej strony strome podejście, a po drugiej kaszka z mleczkiem.
Dla mnie, będącej wówczas 1 raz tak wysoko, był to niemal szok, spodziewałam się karkołomnego zejścia w dół, a tu... spacer łąką... tylko niestety w ulewie.

Ten szlak jest właściwie jednokierunkowy, ale rzadko się o tym wspomina i potem są problemy na samej przełęczy.
Jednak koniecznie trzeba robić traskę od strony wodospadu Skok. Zaraz przypomina mi się Zawrat... z jednej strony strome podejście, a po drugiej kaszka z mleczkiem.
Dla mnie, będącej wówczas 1 raz tak wysoko, był to niemal szok, spodziewałam się karkołomnego zejścia w dół, a tu... spacer łąką... tylko niestety w ulewie.
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Spacerkiem po TATRACH
Aga nas burza mogła złapać na podejściu więc rozsądne było zawrócić
były wycieczki niezakończone to teraz drugie udane podejście na Przełęcz pod Chłopkiem przy pierwszym piorunki kazały zawrócić
prosto ze spotkania klasowego w okolicach Kłodzka przelot do Zakopanego, po drodze załatwiony nocleg w Morskim Oku - cuda się zdarzają dobrym ludziom, bo wbrew temu co twierdzi moja M to ja taki zły nie jestem, no może czasami
Samochód zostawiony w pobliżu posterunku policji i szybko do schroniska - na otwarcie recepcji i teraz już spokojnie w góry
to tam na wprost Mięguszowieckie Szczyty i Przełęcz pod chłopkiem


Czarny Staw pod Rysami


czasami trzeba zrobić takie ujecie - bo wnuki nie uwierzą (o pozostałych nie wspomnę)

Kazalnica

coraz bliżej

Przełęcz pod Chłopkiem

Hinczowe Stawy Słowacja


droga powrotna


zasłużone piwko w schronisku ale i tak ciężko zasnąć a rano przecież na Rysy
poranek jednak pokazał coś białego i po dojściu do oblodzonych łańcuchów niestety trzeba było wracać do domu
góry są piękne ale bezpieczny powrót do domy jest ważnieszy
były wycieczki niezakończone to teraz drugie udane podejście na Przełęcz pod Chłopkiem przy pierwszym piorunki kazały zawrócić
prosto ze spotkania klasowego w okolicach Kłodzka przelot do Zakopanego, po drodze załatwiony nocleg w Morskim Oku - cuda się zdarzają dobrym ludziom, bo wbrew temu co twierdzi moja M to ja taki zły nie jestem, no może czasami

to tam na wprost Mięguszowieckie Szczyty i Przełęcz pod chłopkiem


Czarny Staw pod Rysami


czasami trzeba zrobić takie ujecie - bo wnuki nie uwierzą (o pozostałych nie wspomnę)

Kazalnica

coraz bliżej

Przełęcz pod Chłopkiem

Hinczowe Stawy Słowacja


droga powrotna


zasłużone piwko w schronisku ale i tak ciężko zasnąć a rano przecież na Rysy
poranek jednak pokazał coś białego i po dojściu do oblodzonych łańcuchów niestety trzeba było wracać do domu

- ewarb
- 500p
- Posty: 807
- Od: 9 lut 2012, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Spacerkiem po TATRACH
Zdjęcia jak z innego świata, cudo ja mam lęk wysokości (naprawdę). Będę podziwiała widoczki siedząc w fotelu jestem zachwycona, piękne ujęcia.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Spacerkiem po TATRACH
Na Przełęcz pod Chłopkiem się nie wybieram, jakoś czuję respekt.... chyba za dużo się naczytałam, że trudno itp... Ja mam pietra przy ekspozycjach, nogi mi miękną
Na Rysy mieliśmy pogodę przyzwoitą, choć niestety znów na górze chmury nam zasłoniły widoki, jak 6 lat temu, gdy wchodziłam od Słowacji. I tak ponuro jakoś było...

Na Rysy mieliśmy pogodę przyzwoitą, choć niestety znów na górze chmury nam zasłoniły widoki, jak 6 lat temu, gdy wchodziłam od Słowacji. I tak ponuro jakoś było...
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Spacerkiem po TATRACH
A to nie fotomontaż?? Jakoś tak podpadająco większy jesteś niż te góry

My zawracaliśmy z drogi na Zawrat, też pioruny nas zniechęciły.... choć potem jednak się wypogodziło, ale nie warto ryzykować... różnie przecież mogło być...
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Spacerkiem po TATRACH
Bo ja z natury jestem taki duży ale w drużynce koszykarzy nie byłem najwyższy
to oryginał
mała opowieść dotycząca Chłopka
nocowałem kiedyś w Pięciu Stawach (końcówka czerwca) , ja poszedłem na Orlą a dwóch sąsiadów z pokoju wybrało się pod Chłopka gdy bardzo późno wróciłem z dużej pętli (to były czasy ruchu dwukierunkowego) jedn z nich leżał blady bez ruchu na pryczy, okazało się że w którymś momencie zaczął się zsuwać do urwiska, ten drugi rzucił się na pomoc razem pojechali jeszcze kawałek - nogi pierwszego już wisiały w powietrzu
rano nie było po nich śladu wrócili do domu
Ewa ten kolega co zalicza teraz 5tysieczniki bał się podejść do krawędzi dachu domku jednorodzinnego

to oryginał
mała opowieść dotycząca Chłopka
nocowałem kiedyś w Pięciu Stawach (końcówka czerwca) , ja poszedłem na Orlą a dwóch sąsiadów z pokoju wybrało się pod Chłopka gdy bardzo późno wróciłem z dużej pętli (to były czasy ruchu dwukierunkowego) jedn z nich leżał blady bez ruchu na pryczy, okazało się że w którymś momencie zaczął się zsuwać do urwiska, ten drugi rzucił się na pomoc razem pojechali jeszcze kawałek - nogi pierwszego już wisiały w powietrzu
rano nie było po nich śladu wrócili do domu
Ewa ten kolega co zalicza teraz 5tysieczniki bał się podejść do krawędzi dachu domku jednorodzinnego

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Spacerkiem po TATRACH
Tą opowieścią dajesz mi do zrozumienia, że pod Chłopka mam się nie wybierać - zrozumiałam aluzję
i wcale mnie tam nie ciągnie...

- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Spacerkiem po TATRACH
Aga nie do końca tak , to było gdy leżał jeszcze miejscami śnieg w sierpniu i wrześniu jest dobrze 
wracając do zdjęcia to tło jest najważniejsze - bo ten gość ciut zdyszany po podejściu

wracając do zdjęcia to tło jest najważniejsze - bo ten gość ciut zdyszany po podejściu

- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Spacerkiem po TATRACH
coś całkiem spacerowego i bezpiecznego
małe odbicie na zachód w rejony mojej młodości - Ziemia Kłodzka i kawałek dalej Czechy -Teplickie Skały i Adrszpaskie Skały
w spokojnym i spacerowym tempie powinno się to zrobić oddzielnie jako dwie wycieczki -ja połączyłem to w jedną dużą pętlę (czas gonił)
czerwiec 2009 -nie pamiętam ile kosztował wstęp i parking
przebieg tras i mapki dostępne w sieci
wystarczy jednak popatrzeć na zdjęcia by chcieć tam być
, prawie każda skała ma swoją nazwę i legendę









i tym optymistycznym
akcentem zakończymy tą część spaceru
c.d.n.
małe odbicie na zachód w rejony mojej młodości - Ziemia Kłodzka i kawałek dalej Czechy -Teplickie Skały i Adrszpaskie Skały
w spokojnym i spacerowym tempie powinno się to zrobić oddzielnie jako dwie wycieczki -ja połączyłem to w jedną dużą pętlę (czas gonił)
czerwiec 2009 -nie pamiętam ile kosztował wstęp i parking
przebieg tras i mapki dostępne w sieci











i tym optymistycznym

c.d.n.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Spacerkiem po Tatrach
Adrspach polecam.Wstęp 75 CZK.Dzieci do 6 lat i studenci 30 CZK.Parking - 100 CZK.Piwo 15 CZK.Moja propozycja - od granicy w Kudowie czeskim wlakiem(pociągiem).
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Spacerkiem po Tatrach
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Spacerkiem po Tatrach
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Spacerkiem po Tatrach
Będą tylko muszę pozmniejszać
tu jest to co szukałaś -o rowerach w Chochołowskiej
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... c&start=90
widok z drogi powrotnej : od prawej zamarła Turnia, Kozia Przełęcz, Kozie Czuby, Kozia P. Wyżnia, Kozi Wierch a niewidoczne po lewej obiecane Granaty

tu jest to co szukałaś -o rowerach w Chochołowskiej
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... c&start=90
widok z drogi powrotnej : od prawej zamarła Turnia, Kozia Przełęcz, Kozie Czuby, Kozia P. Wyżnia, Kozi Wierch a niewidoczne po lewej obiecane Granaty
