
Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Marlenko, mi samej ciężko wybrać tą naj.. Każde z nich: Obesum,Arabicum,Thai ma coś co mi się podoba... Dlatego mam wszystkie
Twoje roślinki na pewno dadzą sobie radę! Ja trzymam kciuki!!

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Gdzieś przekonywałam o tym, żeby nie przycinać adenium zbyt wcześnie i pozwolić im być sobą.
Moje nie były cięte ani razu - mają 10 miesięcy
Adenium obesum
1. (ten sam egzemplarz z dwóch stron)

2. 3. 4.

5. 6. 7.
8.
9. - domniemana variegata, która teraz wypuszcza listki jednolite (na 99% za sprawą nawozu - skoro ma wpływ na kolor kwiatów, to na pewno też listków! No i na odwrót) Ta akurat nie wypuściła jak dotąd ani jednej bocznej gałązeczki, ale czekam nadal

Dziesiąty jest od małego felerny - ma na powierzchni kaudeksu jakieś 'uszkodzenia'. Im wyżej idzie, tym wyżej idą te ślady. Na inne się to nie roznosi, widać 'w genach' coś ma. Ale fotka się gdzieś zapodziała, może i dobrze, bo umiarkowanie urodziwy jest ;)
Najbardziej podoba mi się w nich to, że się tak pokładają. Nie prostuję ich, bo tam, gdzie leżą, wypuszczają bokami z pieńka korzonki, więc niech im będzie, same wiedzą najlepiej, jak ciekawie wyglądać
No i ostatnie maluchy - Adenium arabicum:

Moje nie były cięte ani razu - mają 10 miesięcy
Adenium obesum
1. (ten sam egzemplarz z dwóch stron)


2. 3. 4.



5. 6. 7.



8.

9. - domniemana variegata, która teraz wypuszcza listki jednolite (na 99% za sprawą nawozu - skoro ma wpływ na kolor kwiatów, to na pewno też listków! No i na odwrót) Ta akurat nie wypuściła jak dotąd ani jednej bocznej gałązeczki, ale czekam nadal

Dziesiąty jest od małego felerny - ma na powierzchni kaudeksu jakieś 'uszkodzenia'. Im wyżej idzie, tym wyżej idą te ślady. Na inne się to nie roznosi, widać 'w genach' coś ma. Ale fotka się gdzieś zapodziała, może i dobrze, bo umiarkowanie urodziwy jest ;)
Najbardziej podoba mi się w nich to, że się tak pokładają. Nie prostuję ich, bo tam, gdzie leżą, wypuszczają bokami z pieńka korzonki, więc niech im będzie, same wiedzą najlepiej, jak ciekawie wyglądać

No i ostatnie maluchy - Adenium arabicum:

- patigoralka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 12 sie 2013, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubsza
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Wygląda to nieźle, tylko - podłoże! To im raczej na dłuższą metę nie posłuży dobrze.
- patigoralka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 12 sie 2013, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubsza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Onectica:A jakie podłoże byś poleciła? Obecne to podłoże do kaktusów firmy Substral.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
O podłożu mówiło się bardzo dużo, warto przejrzeć poprzednie części wątku. Ale jak nie masz czasu, albo ochoty, to zajrzyj np. na 77 stronę poprzedniej części, na pewno coś tam wyczytasz.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1064 (trochę niżej, niż na początku strony)
Takie 'gotowe', prosto z worka jeszcze do użytku gotowe nie jest
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1064 (trochę niżej, niż na początku strony)
Takie 'gotowe', prosto z worka jeszcze do użytku gotowe nie jest

- patigoralka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 12 sie 2013, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubsza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Onectica dzięki za rade, właśnie zaczynam studiować poprzednie części. 10.08.13r. wysiałam 20 nasionek po 9 h moczeniu w letniej wodzie, obecnie 7 już kiełkuje, a przy co najmniej trzech ziemia się unosi
.

- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Wpisuje sie zeby nie zgubic watku;)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Madziu, bardzo dziękuję! Cieszę się z tych moich trzech muszkieterów ogromnie.
patigoralka, roślinki nie wyglądają źle. Wg mnie są troszkę wyciągnięte, nie mają chyba zbyt dużego dostępu do słońca?? Podpisuję się pod słowami Lucynki, również zmieniłabym podłoże na takie z dodatkiem włokna kokosowego, wermikulitu oraz pokruszonego styropianu... I co jeszcze.... polecam mniejsze doniczki
patigoralka, roślinki nie wyglądają źle. Wg mnie są troszkę wyciągnięte, nie mają chyba zbyt dużego dostępu do słońca?? Podpisuję się pod słowami Lucynki, również zmieniłabym podłoże na takie z dodatkiem włokna kokosowego, wermikulitu oraz pokruszonego styropianu... I co jeszcze.... polecam mniejsze doniczki

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Kiedy dokładnie odbędą się te targi? Chętnie się wybiorę 

- Ren0
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 29 sty 2012, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Witam . Mam pytanie , czy zachodnie okno będzie odpowiednie aby zamieszkało tam Adenium?
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawia Aneta i zwierzyniec 
