Ogród Ignis05 część 6

[a_nie]

I mnie nie może zabraknąć w ulubionym ogrodzie.
Piwonia przepiękna, ale nie wiedziałam że tyle zachodu miałaś z jej kwitnieniem. U mnie mimo niesprzyjającego klimatu- przymrozków, kwitnie od 3 lat. W tym roku jeszcze czekam. Czytając, że to taki rarytas dla cesarzowej, jeszcze bardziej jestem dumna i z Twojej i z mojej.

[Ignis05]

Tak się uradowałam z kwiatów tej piwonii, ze pozwoliłam jej królować na pierwszej stronie wątku.
Tego dnia zakwitła też koperkowa, tzn piwonia delikatna. Tak się składało, że kiedy robiłam jej zdjęcia to miała jeszcze
stulone kwiatki a dzisiaj już są z lekka przypalone słońcem.
Tak, tak teraz mamy dosłownie upały.
Zaraz mam nadzieję pokazać nowe zdjęcia z ogrodu ale najpierw przywitam się z miłymi gośćmi.

Ewuniu Dziękuję Pewnie dlatego tak długo czekałam, bo na początku chyba posadziłam ją za płytko.
Dlatego , myślę, odbiła podkładka.
Wolusiu miło mi Cię powitać. Serdecznie Ci życzę, by Twoje marzenie się spełniło.
Izuniu cierpliwości się wciąż uczę. Czułam, że to moja wina, że ona nie kwitnie. I chyba dlatego mi jej wystarczyło. Teraz jej kolor też mi się podoba, ale pamiętam, że jej pierwszy jedyny kwiat, jaki zakwitł bardzo mnie rozczarował.
Kupowałam ją z obrazkiem, na którym kwiat był w kolorze lawendowym z fioletowym oczkiem.
Jagódko Nie wiem, czy któraś z chińskich cesarzowych tak się cieszyła na widok kilku kwiatków.
Jak dobrze, że i te kwiaty mogły trafić do naszych ogrodów. Tym bardziej cieszę się , że jednak udało mi się ją uratować przed zgubą.
Grażynko dziękuję za gratulacje. Jej kwiaty są wielką radością dla mnie. Jeszcze je pokażę.
Krysiu czuję się zaszczycona Twoimi odwiedzinami. Dziękuję za miłe słowa o mojej piwonii.
Sama piwonia nie jest aż tak bardzo wrażliwa. Jedynie jej świeże wiosenne przyrosty są wrażliwe na przymrozki.
Często tak bywa, że już wczesną wiosną jest ocieplenie i ona już startuje. I wtedy zwłaszcza trzeba ją chronić.
Niestety ta nauka kosztowała mnie kolejne lata czekania na kwiaty.
Ewuś jak zazdrościć to tylko pozytywnie , miło mi będzie, jak się ucieszysz wraz ze mną.
Aniu Chyba jesteś w temacie owoców z ogrodu, nie wiem , czy ona jest jadalna
Ewa ewazawady dziękuję. Podkładkową musiałam przesadzić jeszcze raz, bo okazało się , że posadziłam ją za blisko innych roślin. Niestety , w tym, roku nie będzie kwitła. Ale jest.

CDN .....

[Ignis05]

Aniu anabuko1 Może nie taka całkiem, jak oczekiwałam, ale miło mi , że się podoba.
Asiu asma wszystko na Twoje życzenie. Mojej Susan też by się przydało odchudzenie.
Ale ma jeszcze miejsce, niech rośnie. Tylko trochę jej powiązałam gałęzie, żeby tak się nie kładły na sąsiednie rośliny.
Ewuś majowa Nie dziwię się Twoim zakupom. Miałaś tyle wrażeń, do tego ciągle Cię poganiałam, że można było się pogubić. Teraz pewnie pierwszym zakupem będzie piwonia drzewiasta.
Stasiu dziękuję za wielkie brawa. Ta piwonia jest nagrodą dla mnie za cierpliwość, a lata czekania były karą za popełniane błędy przy jej pielęgnacji.
Alicjo Masz Elę, która przekazała Ci już w genach pewnie wszystkie swoje umiejętności i całą wiedzę ogrodniczą.
Ja błądziłam jak dziecko we mgle. Cieszmy się ze swoich cesarskich kwiatów. Czy nie masz ochoty na kolejną piwonię drzewiastą ? Jestem ciekawa kwiatów Twojej.

[Ignis05]

A teraz obiecane zdjęcia

Piwonia delikatna - dwa dni temu


i dzisiaj.


Otworzyły się kwiaty piwonii majowej , posadzonej w poprzednim roku


Rozwinął się czwarty pąk drzewiastej. Jej maleńkie trzy pozostałe pąki - nie wiem, czy się rozwiną?




Roseum Elegants rozkwita...

Widok na oczko wodne...

Kwitną czosnki...

Kolejne RH...

Niecierpki na ganku w nowym koszu, a ja czekam na kwiaty Nevady

[drewutnia]

koszyczki jak malowane Tak patrzę na tą piwonie koperkowa i coraz bardziej mi się podoba.
Czy ona ma jakieś specjalne wymagania?Na piwonie drzewiasta nie wiem czy bym się zdecydowała.Jest piękna ale nie wiem czy u mnie by zakwitła.

[ewamaj66]

Piękna ta drzewiasta Następnym razem zakupy zacznę właśnie od niej
Nie czułam się poganiana, to ja poganiałam Elżbietę Do tej pory płacze, że nie pozwoliłam jej na chodzenie po placu
A ja nie lubię tylko patrzeć, kiedy w portfelu już pusto

[Ignis05]

Ewcia drewutnia koperkowa przez te upały już się osypała. Na drzewiastej jeszcze coś się utrzymuje, ale strasznie wieje. Ciągle chodzę i podwiązuję rośliny, bo wiatr szarpie nimi strasznie. Z koszyków jestem zadowolona, chociaż, jak pamiętasz miałam pewne wątpliwości, gdy je kupowałam. Koperkowa rośnie u mnie na rabacie z brzegu, bo nie jest za wysoka. Można ją posadzić nawet na skalniaku. Bywa trochę droga, ale przyjmuje się bez problemów i zimę spokojnie naszą wytrzyma.

Ewa ewamaj66 z tego wynika, że następnym razem musisz mieć więcej gotówki.
Ale wtedy spotkanie trzeba będzie zorganizować znacznie później.

[ewazawady]

Na Mazowszu Nevady już w kwiatach. Twój olbrzym pewnie zabieli się za chwilę.
U mnie też od kilku dni mocno wieje. Wczoraj i dziś miałam wrażenie, że mieszkam nad morzem. Upał i wiatr, jak na plaży.
Czosnki świetne. Sadziłaś tyle czy już przyrosły ?

[ewamaj66]

Marzę o posiadaniu większej gotówki Choć nie posadziłam jeszcze wszystkich nowych nabytków Trochę się obawiam, że w upale padną. A i wychodzę na dwór dopiero o 18, bo już się zdążyłam przypiec na słońcu.

[anabuko1]

Krysiu
Wszystko piękne
Azalki,czosnki śliczne
Piwonie też.Koperkowa śliczna.A i drzewiasta śliczna.
Ja sobie drzewiastą kupiłam,ale mała,W tym roku już nie zakwitnie .może na drugi,zobaczę jaki kolor,bo nawet nie wiem.I w ogrodniczym nie wiedzieli,ale za 15 zł,szkoda było zostawiać i nie kupić

[asma]

Majowa i delikatna równie zachwycające Czosnki bardzo lubię,moje właśnie się puszczają do kwitnienia Krysiu-pokaż fotki z perspektywy
Współczuję wiatrów bo osypują tak długo oczekiwane kwiaty,u mnie ukrop okrutny,idę się wrzucić pod zimny ,ratujący życie prysznic Ogród polewam rano i wieczorem bo padają roślinki ,nawet te kilkuletnie...bzy chylą się u sąsiadów do ziemi

[Ignis05]

Było duszno i gorąco. Temperatura w cieniu ponad 30 stopni.
Teraz jest przyjemnie i świeżo a krajobraz z lekka przypomina ...zimowy.
Przeszła wielka ciemna chmura , solidnie podlała ogród i, żeby za dobrze nie było, sieknęła gradem.
Jeszcze nie oglądałam ewentualnych szkód, pewnie kwiaty RH i azalii dostały solidne baty.
Mądra Nevada wysłała jednego kwiatka na zwiady i postanowiła poczekać.


Ewa ewazawady trochę tych czosnków posadziłam ale już też się namnożyły.
Burza odświeżyła powietrze i co najważnijsze mam solidnie ogród podlany.
Ewcia ewamaj66 Ty marzysz o gotówce a ja o wolnym miejscu w ogrodzie. Gdybym miała tyle miejsca , co u Ciebie też martwiłabym się o gotówkę. A tak przynajmniej ten problem mam z głowy.
Aniu anabuko1 gratuluję Ci takiego zakupu i trzymam kciuki za Twoją piwonię, aby sprawiła Ci wiele radości.
Miałaś wspaniałą okazję.
Asiu asma teraz już po upale, ale dzisiaj już nie forsowałam się w ogrodzie, bo miałam do zrobienia trochę prac w domu.
Teraz , po burzy można normalnie oddychać. Co wiatr nie rozwiał to burza dokończyła. Aż się boję patrzyć , co mogło się wydarzyć. Mam nadzieję , że jak kulki gradowe stopnieją a woda opadnie , rośliny podniosą się i wtedy dadzą czadu.

Dzisiejszy poranek w ogrodzie.













Po burzy

[stasia_ogrod]

Piękne piwonie i Multi Blue ma mnóstwo kwiatków a różaneczniki ogromne.
U mnie też dzisiaj była burza, ściana deszczu i grad ale znacznie drobniejszy jak u Ciebie.Obficie podlało nie czyniąc szkód.

[tu.ja]

Strasznie wygląda ten grad. Może jednak dużych strat nie narobił. U mnie dopiero burza kręci się i wygnała mnie z działki.
Przynajmniej masz podlany ogród solidnie i całkiem za darmo

[Ignis05]

Stasiu tak przy okazji nazwałaś mój powojnik, dziękuję.
Tak dawno go posadziłam, i tak słabo sobie rósł, że już zapomniałam, który to jest.
Grad potłukł trochę rośliny, podziurawił i strącał liście, strącił kilka pąków kwiatowych ale trudno. Przynajmniej rośliny zostały porządnie nawodnione i teraz już rosną na wyścigi z chwastami.
Roseum Elegants nie ucierpiał i mam nadzieję , że Ci się spodoba.





Iza ogród podlany mam nareszcie porządnie i całkiem za darmo (nie licząc kilku szkód). Kalina też jeszcze utrzymała kwiaty, ogród rozkwita po deszczu.



Dzisiaj na poprawę samopoczucia nie oparłam się takiemu powojnikowi, który był wśród innych, bez nazwy
ale za to jakie kolory Może ktoś potrafi go nazwać ?