
Nawłoć ( Solidago ) walka z nią
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Według mnie to rasowe chwasty.Mają super odrosty, które urywaja sie tuż przy szyjce korzeniowej-za diabła tego nie mogę wytępić u siebie
Walka z perzem przy tym to pestka.

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Nawłoć kanadyjska ( Solidago canadensis )
Witam
Prosiłbym o rozpoznanie co to za chaszcze oraz jak i czym się tego pozbyć
bardzo dziękuje za pomoc


Prosiłbym o rozpoznanie co to za chaszcze oraz jak i czym się tego pozbyć
bardzo dziękuje za pomoc


Re: Prośba o rozpoznanie
Nawłoć kanadyjska. Ekologicznie to ściąć , poczekać aż wyschnie i spalić. Wykopać dokładnie karpę.
Chemia- roundap lub inny glifosad, uprzednio jednak ścinając. Z tymże nie wiem czy o tej porze to dało by radę, ponieważ glifosad działa systemicznie poprzez część zieloną do korzenia a tutaj mamy ostatnie stadium dojrzała roslina. Zdrewniałe pędy.
Chemia- roundap lub inny glifosad, uprzednio jednak ścinając. Z tymże nie wiem czy o tej porze to dało by radę, ponieważ glifosad działa systemicznie poprzez część zieloną do korzenia a tutaj mamy ostatnie stadium dojrzała roslina. Zdrewniałe pędy.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Prośba o rozpoznanie
Jak w tym przypadku wykopać dokładnie karpę jeżeli jest tego kolo 2ha
? Chyba bez pomocy jakiegoś rolnika się nie obejdzie ?
Czy realne jest żeby na przyszłe lato teren był wyrównany zarośnięty trawą ?

Czy realne jest żeby na przyszłe lato teren był wyrównany zarośnięty trawą ?
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Prośba o rozpoznanie
Opryskaj w tym roku, potem na wiosnę, przeoraj (tylko nie zwykłym ciągniczkiem bo nie da rady) potem po wyjściu znowu opryskaj i zabierz się za zabiegi stosowane przed wysiewem. Karpa nie jest problemem tylko nasiona które są w glebie, jak teren mocno zarośnięty to walka do końca życia. Częste koszenie trawnika i nie będzie problemu. Wypadnie po kilku sezonach całkowicie
Re: Prośba o rozpoznanie
Po obejściu kilku okolicznych gospodarzy w poszukiwaniu bezowocnej pomocy , postanowiłem zakupić kosę spalinową
3/4 podkoszone i zagrabione .

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Prośba o rozpoznanie
Fakt, taki teren to tylko chemia.
Wiosną zacznie rosnąć to zrób oprysk i spokojnie czekaj aż zaschnie, co najmniej trzy tygodnie.
Dopiero po miesiącu po oprysku możesz spróbować pozbyć się kłączy.
Ale ja bym poczekała jeszcze rok ( jeśli możesz ) i powtarzała opryski jak się znów pojawi. A pojawi się na pewno.
Naprawdę oszczędzisz sobie sporo stresu i pracy.
Wiosną zacznie rosnąć to zrób oprysk i spokojnie czekaj aż zaschnie, co najmniej trzy tygodnie.
Dopiero po miesiącu po oprysku możesz spróbować pozbyć się kłączy.
Ale ja bym poczekała jeszcze rok ( jeśli możesz ) i powtarzała opryski jak się znów pojawi. A pojawi się na pewno.
Naprawdę oszczędzisz sobie sporo stresu i pracy.
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Prośba o rozpoznanie
Zgadzam się z Comcią
Jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy. Ja mam tylko jedną kępę, przybyła razem z odętką kilka lat temu. Najpierw była niewidzialna, potem wystrzeliła kwiatem w odętce... Wykopałam całość, oddzieliłam chwast od kwiatka, za rok znów to samo. Wywaliłam odętkę, skopałam kawałek, w tym roku patrzę- nawłoć.
Kiedyś w Szwecji widziałam jak się to usuwa z hektarów. Bierze się zdesperowanych robotników sezonowych ze Wschodu, daje im rękawice i każe rwać z korzeniami. To, co wybije na wiosnę, pryska się roundupem, wczesną jesienią powtórnie.
Wyrazy współczucia.

Kiedyś w Szwecji widziałam jak się to usuwa z hektarów. Bierze się zdesperowanych robotników sezonowych ze Wschodu, daje im rękawice i każe rwać z korzeniami. To, co wybije na wiosnę, pryska się roundupem, wczesną jesienią powtórnie.
Wyrazy współczucia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Prośba o rozpoznanie ( Nawłoć kanadyjska )
Nie wiem jak u Was, ale na Śląsku i w Zagłębiu - zamiast pól przy torach widać całe łany nawłoci, jest wszędzie! Nie wyobrażam sobie, jak można by się teraz tego pozbyć! Dobrze, że to zielsko jest chociaż miododajne...
notabene, to o nawłoci (niestety) śpiewał Niemen: "Mimozami jesień się zaczyna". Niewysoki bukiet nawłoci może faktycznie z daleka wyglądać jak bukiet "mimozy".
notabene, to o nawłoci (niestety) śpiewał Niemen: "Mimozami jesień się zaczyna". Niewysoki bukiet nawłoci może faktycznie z daleka wyglądać jak bukiet "mimozy".
Zielonym do góry!!!
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Prośba o rozpoznanie ( Nawłoć kanadyjska )
Nawłoć to pikuś, "dziki barszcz" to wyzwanie... pryskałem roundupem 4 razy i rośnie jeszcze większy a wszystko obok spalone na pieprz wycinanie też nic nie daje. Ładne kilka hektarów tego u nas jest.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Prośba o rozpoznanie ( Nawłoć kanadyjska )
Trzy lata temu kupiłam
, dobrze czytasz: kupiłam małą sadzonkę, teraz płaczę jak widzę jak to zielsko mi rozrasta się i do tego w niechcianych miejscach, bo z nasion. Wycinam, palę, wykopuje a to ciągle mi wyrasta. Litości





Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Re: Prośba o rozpoznanie ( Nawłoć kanadyjska )
Po pierwszym zabiegu

w przyszłym roku musi być zielona trawa

w przyszłym roku musi być zielona trawa

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Prośba o rozpoznanie ( Nawłoć kanadyjska )
Nie chcę być brutalna ale będzie głównie nawłoć. 
Odrośnie z kawałka korzonka i z nasion, które są już w ziemi.

Odrośnie z kawałka korzonka i z nasion, które są już w ziemi.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1073
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Prośba o rozpoznanie ( Nawłoć kanadyjska )
Oj tak, niestety... Kupa roboty przed Tobą...
Zielonym do góry!!!