Mój ogród wśród łąk część 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Naprawdę wejście smoka , pierwszymi zdjęciami mnie zaskoczyłaś, nie widziałam ich na pewno, cudownie prezentuje się wejście. Widzę też jakieś zamysły na bluszcz, w formie łuku, co kombinujesz , przyznaj się. ;:196
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7163
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit

I nareszcie nadszedł piąteczek, a wraz z nim nadzieja na to, że może w końcu zmobilizuję się posprzątać nieco w ogrodzie. A jest co ;:224
Pogoda na szczęście dopisuje. Codziennie słoneczko ładuje mi akumulatory, ale za ciepło nie jest. Rano rześko powiedziałabym, a popołudniu chłodnawo. Już powoli czas na odkurzenie jesiennych rzeczy. Och, nie lubię tego ;:174

Kasiu - Uwielbiam Twoją wyobraźnię ;:196

Dorotko - Cieszę się, że mnie odnalazłaś ;:196
Szpaler róż prowadzący od bramy to Boniki. Pomiędzy nimi posadziłam zeszłej jesieni kilka rabatówek. Rośnie tam Garden of Roses, Rosenfee, Sweet Parole i Lion Rose.
Lewana jest cudowna. Ma taki idealny dla mnie pokrój krzaczka, a kwiatki są białe i nie przebarwiają się. Kupiłam ją w zeszłym roku w Brico, i dobrze pamiętam ten zakup, bo dopiero w domu poczytałam o hortensji, którą kupiłam. I nie zachwyciła mnie zbytnio. :lol: A teraz należy do moich ulubionych.

Aniu - Kobea w tym roku się popisała, więc niedługo jak pogodzę się z hostingiem wstawię fotki ;:108

Olka - Witaj :wit

Martuś - Te ażury i promienie słoneczka o tej porze roku wprost uwielbiam. Jesień jest cudowna w tych swoich barwach. A światło wprost bajkowe. No, rano za mocno mi w oczka świeci jak jadę do pracy, ale wybaczam :D

Violka - I ja Cię witam ;:196 A gdzie się zapodziałaś?

Madzia - Pojęcia nie masz jak ja nie znoszę prac jesiennych w warzywniku. Wiosną lecę tam na skrzydłach, a o tej porze patrzeć w tamtą stronę nie mogę. Troszkę już posprzątałam, ale jeszcze przede mną co nieco. ;:145

Aniu - Moja kobea mnie naprawdę w tym roku zachwyciła. Zaczęła kwitnąć w sierpniu a teraz jest dosłownie obsypana kwieciem. To kolejna moja przygoda z tym ciekawym pnączem, bo do tej pory nie chciały ze mną współpracować i też nie kwitły. Życzę Ci, żeby Twoja zakwitła, a jak nie to ponów przygodę w przyszłym roku. Ja mam nadzieję, że jeszcze zdążę zebrać siew :wit

Dorotko - Ten bluszcz a raczej winorośl czy jakoś tak, rośnie tam już jakiś czas. To mój materiał na wianki ;:333 A z roku na rok pomimo podcinania rozrasta się w takie fajne przejście, bo ta podpora to celowo postawiona została, żeby pnącze mogło sobie swobodnie rosnąć nie utrudniając przejścia. A niedługo zacznie się przebarwiać i to jest cudowny widok. ;:173

:wit
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7163
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

O udało się :heja

Oto moja kobea. Zarosła Zuzinową huśtawkę, ale nie gniewamy się bo jest cudna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kolejną moją ulubioną roślinką jest barbula. Dlatego pytałam Ciebie Aniu o jej pokrój, bo myślałam, że tylko odmiana variengata ma tendencje do szerokiego wzrostu. Nie zmienia to faktu, że krzewinka jest urocza i koniecznie muszę zdobyć jeszcze inne odmiany. Kiedyś miałam obawy przed sprowadzeniem jej do ogrodu ze względu na jej rzekomo małą mrozoodporność. Pani, od której kupowałam barbulę była zdziwiona moimi wiadomościami. Kazała mi ją wysoko kopczykować, a po nadejściu wiosny ścinać pędy. I tak robię. ;:108 A krzew barbuli aż cały się rusza i bzyczy, bo ma tylu skrzydlatych gości. I ten kolor blue ;:167


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Miłego weekendu kochani. Ja mam takie plany, że już mnie kręgosłup boli na samą myśl. Może się uda ;:136
Awatar użytkownika
maliola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 998
Od: 26 cze 2012, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu kobea rzeczywiście Ci się udała.
Ja mam podobnie z jesiennym zaglądaniem do warzywnika. Ale na szczęście M mi pomaga i jakoś ogarniam. Pisz co Ty robisz bo to mnie zawsze inspiruje.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, masz cudowny ogród! Bajeczny! ;:167
A kobea cudo! I mega kolos! ;:138
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Ja swoje barbule kopczykowałam porządnie w każdym roku.
Jednak ubiegłej zimy nic im nie pomogło - padły wszystkie trzy.
Wiosną kupiłam nowe - barbula musi być.
Ja sprzątanie już rozpoczęłam - na razie zrobiłam ostatnie koszenie trawy i czuję się nieco wyeksploatowana, jeszcze chyba nie doszłam do siebie po sobotnim biegu.
Jutro, pojutrze też zamierzam porobić w ogrodzie - dostrzegam coraz więcej miejsc do obrobienia.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11949
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu gapowata jestem. :oops: Pięknie zaczęłaś nowy wątek, ;:215 te niebieskości i Bonica przy wjeździe są przepiękne. ;:oj Barbula urocza, a ja od dwu lat się nad nią zastanawiam. ;:131 Czy ja jeszcze mam miejsce na Levanę. ;:306
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7163
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit
Dzień przywitał mnie stukaniem kropel o szyby. Bardzo mnie to ucieszyło, bo sucho u mnie okropnie. Niestety, deszcz popadał niewielki, taki zmywający kurz. A w prognozach deszczu ni widu, ni słychu ;:174
Pogoda była słoneczna, więc pomimo lenistwa i wirusów ( coś mnie rozbiera) poszłam w ogród. Przesadzałam, odmładzałam, kopałam, podlewałam, obcinałam....i mam dość. Nawet zahaczyłam o warzywnik i nieco go uporządkowałam. Spędziłam w ogrodzie 5 godzin, kręgosłup w porządku, ale pięta mnie tak boli, że znieczulam sobie z przyjemnością portugalskim wytrawnym :lol:
Dzień piękny, słoneczny, ja urobiona i zmęczona ...


Olka - No to masz dobrze z eMem. Mój ucieka jak tylko wspomnę o pracach w ogrodzie. Czasami pomaga, ale jego często nie ma w domu, więc mnie pozostaje ta przyjemna praca. Chociaż obiecał mi przekopać warzywnik, ale kiedy ....kto to wie :lol: Jak go złapię :lol:
_oleander_, jak Ty mnie dopingujesz kochana. Inspiruję , powiadasz? Ciekawe czym? ;:7 Zwykła praca kochana na rabatkach. Żeby ogród był w miarę samodzielny :;230

Basiu
- Witaj. Dziękuję ;:196 Kobea w tym roku rzeczywiście mnie zaskoczyła na plus. I może będę kontynuowała z nią przygodę :wit

Madzia - Nie strasz mnie ;:224 Kopczykuję wysoko i w razie czego obabulam agro. Nie zamierzam się jej pozbyć, bo barbula musi być ;:172
Biegałaś znowu? Pewnie teraz ze sto kilasów co? Sławek biegał w zeszłym tygodniu, ale tylko półmaraton. I chyba musi odpocząć, bo za dużo czasu mu to bieganie wyjazdowe zeżera. Teraz wyjechał na cały weekend zawodowo, potem znowu gdzieś....zapomni jak wyglądamy. A ja nie ukrywam, zadowolona nie jestem za bardzo. ;:134 Chłopa brakuje w domu.
Ja po dzisiejszym maratonie ogrodowym troszkę mam z głowy porządki, ale jeszcze przede mną ile pracy....No dobra. Przecież to sama przyjemność ;:170

Soniu - Levana rośnie dość spora. Ale musisz ją mieć ;:136 Jest śliczna. Moją oczywiście muszę przesadzić w bardziej reprezentacyjne miejsce, bo jak już pisałam jej walory dostrzegłam dopiero w tym roku i czas ją porozpieszczać. ;:224

W ogrodzie jeszcze kolorowo. I niech tak zostanie jak najdłużej....tylko poproszę o troszkę kropel z nieba.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dyniasto się porobiło u mnie :lol:

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

U mnie kompletne nici, wszystko już powoli się ku spoczynkowi skłania.
Z innej strony od tygodnia zaczął kwitnąć kosmos, od trzech nasturcja a jeżówka w pąku, także nie wiem o co chodzi ;:306
Fajne masz te dyńki, u mnie dopiero trzy zalążki ale jestem dobrej myśli :;230
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu pokazałaś kolejną porcję apetycznych kooolorków! :tan
...a kompozycja jesienna, z ostatniego zdjęcia, to rewelacja!!! ;:108
(tylko postaw miotłę postaw odwrotnie, wtedy żadne złe gnomy nie zbliżą się - to pisała Basia - czarownica wielopokoleniowa.)
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Fakt, bardzo kolorowo u Ciebie i poproszę tak, jak najdłużej ;:108 .
Barbule mam dwie; jedna miała być aurea, ale była tylko pierwszy rok. Teraz wg mnie, obie są jednakowo zielone. Ja do tej pory ich nie okrywałam ;:185 . Muszę dokupić variegatę, bo lepiej je wtedy widać.
Pogoda ładna, ale nie dla naszych sadzeń, na które już czas. Chyba posadzę tulipany do piachu, przecież kiedyś musi popadać ;:131 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu,
nie straszę. Po prostu stwierdzam fakt wymarznięcia barbuli, większości budlei, niektórych miskantów i zawilców zeszłej zimy.
Z jednej strony - była ona dość, nazwijmy to, ekstremalna.
Z drugiej strony, wiadomo nam, że wyżej wymienione gatunki z żelaza nie są.
Także cóż, musimy być świadome i przygotowane na to, że mimo zabezpieczeń, wiosną możemy ich już nie zobaczyć na tym świecie.
Na szczęście nowe sadzonki majątku nie kosztują :)
Ostatnio rzeczywiście zrobiłam stówkę, nawet trochę ponad.
Na ten sezon koniec tak długich biegów - czas od tego odpocząć.
Krótszych dystansów raczej nie uskuteczniam - po pierwsze, zazwyczaj są to biegi masowe po mieście, za czym nie przepadam.
Po drugie, rzeczywiście, taki wyjazd, dajmy na to co dwa tygodnie, jest wymagający czasowo - week-end właściwie załatwiony, a ja lubię różne inne rzeczy oprócz biegania.
Oczywiście bieg ultra pożera jeszcze więcej czasu, ale tego nie robi się co dwa tygodnie przez cały rok na okrągło.
Natomiast dyszki i półmaratony, cóż, chyba można i co tydzień, ale wtedy to już na nic innego czasu by nie starczyło :;230
Sławkowi pogratuluj i pokaż poniższy link - Gruba 15 chyba będzie w sam raz dla niego:

http://tutrail.pl/
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42317
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Zobaczyłam Twój wpis u Basi i pomyślałam :uszy że strasznie dawno u Ciebie nie byłam, szukam a tu nowy wątek i to już kilka dni ;:oj
Małgosiu jestem w moim ulubionym ogrodzie i już wiem, że muszę sobie sprawić taką barbulę ;:215 Kobea niesamowita! miałam kiedyś i też rosła kwitła, ale tak nie :D Myślę ze większość nasion jest niedojrzała dlatego tak wiele mamy porażek z kobeą :wink:
A o co chodzi z tym poszukiwanym człowiekiem? :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit znalazłam Twój nowy wątek, więc od razu się wpisuję ;:196 ;:168
Piękne zdjęcia, cudne ;:333
Widzę, że Ty też lubisz astry marcinkowe jak ja ;:215 ;:303 Śliczne odmiany masz :D
Nie wiedziałam, że Barbula może być w wersji variegata ;:oj
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11949
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu kosmos z werbeną, cudny duet. ;:oj Trzeba odgapić. :) Róże w doskonałej kondycji, tyle kwiatów. ;:215 Schody jesienne upiększone optymistycznie, świetliste kolory. :uszy Dobrego tygodnia. ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”