Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków Cz.2
No to reanimuj dalej tak jak dotychczas. Korzenie powinny mieć po około kilkanaście cm długości żeby mogły nawodnić roślinę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 3 lip 2022, o 01:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
brak korzeni storczyka
hej pisze z problemem jestem poczatkujaca jezeli chodzi o hodowle storczykow i ostatnio zakupilam jednego w markecie byl ladny korzenie tez okej wiec wzielam w domu przeszedl swoj szok termiczny i zrzucil pąki ktore mial
( ale po przeczytaniu duzej ilosci artykułów bylam spokojna
ostatnio jest upal wiec korzenie zaczely bardzo szybko schnac i na gorze doniczki sie wysuszyly pomimo tego ze je zraszalam wiec dzis stwierdzilam ze zobaczw jak wyglada ten korzen caly niestety w glebi doniczki byl zgnily wiec pomimo kwitnienia wycielam wszystkie zgnile wysuszone i martwe korzenie zostalo niewiele tych zdrowych(prawie nic)ale widzialam tez taki filmik ze trzeba w takiej sytuacji przyciac pedy kwiatowe..z bolem serca ale to zrobilam
prosze mi powiedziec co zrobic zeby on odzyl? da sie cos zrobic?
https://imageshack.com/i/pmZQRo0lj
Proszę pisać -zgodnie z regulaminem - poprawną polszczyzną, z użyciem polskich znaków, interpunkcji oraz dużych liter, a nie trudnym do zrozumienia "ciurkiem"./ Wanda

ostatnio jest upal wiec korzenie zaczely bardzo szybko schnac i na gorze doniczki sie wysuszyly pomimo tego ze je zraszalam wiec dzis stwierdzilam ze zobaczw jak wyglada ten korzen caly niestety w glebi doniczki byl zgnily wiec pomimo kwitnienia wycielam wszystkie zgnile wysuszone i martwe korzenie zostalo niewiele tych zdrowych(prawie nic)ale widzialam tez taki filmik ze trzeba w takiej sytuacji przyciac pedy kwiatowe..z bolem serca ale to zrobilam

https://imageshack.com/i/pmZQRo0lj
Proszę pisać -zgodnie z regulaminem - poprawną polszczyzną, z użyciem polskich znaków, interpunkcji oraz dużych liter, a nie trudnym do zrozumienia "ciurkiem"./ Wanda
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: brak korzeni storczyka
Poczytaj ten wątek: viewtopic.php?f=29&t=35814
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie,reanimacja storczyków Cz.2
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 5 kwie 2018, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
Hop hop, dzień dobry!
Czy forum jeszcze żyje?
Mam kilka pytań, ale tu taka głucha cisza, albo odsyłanie, że wszystko już było... a ciężko przeczytać i zinternalizować 80 stron porad, gdzie zdjęcia się nie otwierają, wiele rzeczy się wyklucza, albo nie aplikuje do mojego przypadku.
A w ogóle nie wiem co mam robić. Mam 4 storczyki, jeden koło 15 lat, najmłodszy ma ze 2. No i.... nie miałam pojęcia, że się je przesadza czy przycina korzenie.
Wstawiać zdjęcia, opisywać? Ktoś będzie miły i mi pomoże?
Czy forum jeszcze żyje?
Mam kilka pytań, ale tu taka głucha cisza, albo odsyłanie, że wszystko już było... a ciężko przeczytać i zinternalizować 80 stron porad, gdzie zdjęcia się nie otwierają, wiele rzeczy się wyklucza, albo nie aplikuje do mojego przypadku.
A w ogóle nie wiem co mam robić. Mam 4 storczyki, jeden koło 15 lat, najmłodszy ma ze 2. No i.... nie miałam pojęcia, że się je przesadza czy przycina korzenie.
Wstawiać zdjęcia, opisywać? Ktoś będzie miły i mi pomoże?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22152
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
AnDmade
Jeśli masz konkretny problem czy pytanie w konkretnej sprawie to zdjęcie jest nieodzowne.
Musimy wiedzieć o czym rozmawiamy i co możemy podpowiedzieć.
Tak więc rozwiń swój problem, zobaczymy co się da zrobić
ula_brzydula
czy uratowałaś swojego storczyka?
Napisz coś w tej sprawie, może o metodzie jaką zastosowałaś.


Musimy wiedzieć o czym rozmawiamy i co możemy podpowiedzieć.
Tak więc rozwiń swój problem, zobaczymy co się da zrobić

ula_brzydula

Napisz coś w tej sprawie, może o metodzie jaką zastosowałaś.


Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
Generalnie chciałam przesadzić, bo jedna doniczka zaczęła pękać. I jak zaczęłam googlować przesadzanie, to się dowiedziałam, że nie robiłam najlepiej do tej pory ;-)
Może nie wygląda, ale lubię te moje kwiatki, chcę im pomóc. Na pewno wiem, że muszę dużo oczyścić. Ale co dalej nie wiem. Jakiej wielkości doniczki, czy potrzebują większych a może mniejszych, skoro niektórym na pewno ubędzie korzeni?
Chyba każdy z nich ma jeszcze jakieś żywe korzenie, jak to potem włożyć do doniczki? Z całym tym "pniem"? Przecież to się nie zmieści normalnie, prawda?
No i ewentualnie co robić po przesadzeniu? Mam nadzieję, że nie trzeba będzie reanimować...
Storczyk 1
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e50dc0c37f5f1367
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4c23bf111c2ad867
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2f03c9c9a16dcf57
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a7bcd0c5b230a19d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2ff4f4561cea077f
Storczyk 2
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a97ea01a81b95ebd
https://www.fotosik.pl/zdjecie/49ba57fdbaaa5224
Storczyk 3
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5a1de051ce2ed391
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3cb2fd863b1524e7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/980248d1ec658d9c
Storczyk 4
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4117d9fa79c6b7a5
https://www.fotosik.pl/zdjecie/092eaf5ec5941622
https://www.fotosik.pl/zdjecie/38a60586d92fcc35
Może nie wygląda, ale lubię te moje kwiatki, chcę im pomóc. Na pewno wiem, że muszę dużo oczyścić. Ale co dalej nie wiem. Jakiej wielkości doniczki, czy potrzebują większych a może mniejszych, skoro niektórym na pewno ubędzie korzeni?
Chyba każdy z nich ma jeszcze jakieś żywe korzenie, jak to potem włożyć do doniczki? Z całym tym "pniem"? Przecież to się nie zmieści normalnie, prawda?
No i ewentualnie co robić po przesadzeniu? Mam nadzieję, że nie trzeba będzie reanimować...
Storczyk 1
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e50dc0c37f5f1367
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4c23bf111c2ad867
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2f03c9c9a16dcf57
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a7bcd0c5b230a19d
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2ff4f4561cea077f
Storczyk 2
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a97ea01a81b95ebd
https://www.fotosik.pl/zdjecie/49ba57fdbaaa5224
Storczyk 3
https://www.fotosik.pl/zdjecie/5a1de051ce2ed391
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3cb2fd863b1524e7
https://www.fotosik.pl/zdjecie/980248d1ec658d9c
Storczyk 4
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4117d9fa79c6b7a5
https://www.fotosik.pl/zdjecie/092eaf5ec5941622
https://www.fotosik.pl/zdjecie/38a60586d92fcc35
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
Zdjęcia się nie otwierają.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
No to nie wiem jak to zrobić, wydaje mi się, że wszystkie dobrze zrobiłam poszukam jeszcze. Dziękuję za informację!
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
Przepraszam, ale ciągle się nie otwierają? Sprawdziłam dzisiaj i jest ok
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
Nie otwierają się. Albo wstawiłaś złe linki, albo masz coś z ustawieniem prywatności, albo coś jeszcze innego.

Tutaj masz wątek testowy oraz jak prawidłowo zamieścić zdjęcia: viewtopic.php?f=14&t=2912 . Zamieść normalnie zdjęcia, nie linki.

Tutaj masz wątek testowy oraz jak prawidłowo zamieścić zdjęcia: viewtopic.php?f=14&t=2912 . Zamieść normalnie zdjęcia, nie linki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
Taaak, ustawienia prywatności. Przepraszam za niekompetencję, dziękuję za cierpliwość
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19206
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2
Słabo to wygląda.
Na pewno trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki i odciąć wszystkie suche i zgniłe korzenie. To co zostanie to dobrze obsypać sproszkowanym węglem i pozostawić do całkowitego obeschnięcia.
W międzyczasie kup samą korę śródziemnomorską (na Allegro), unikaj gotowych mieszanek.
Jeśli mało zostanie zdrowych korzeni, odetnij pędy kwiatowe, nie ma sensu żeby obciążały teraz roślinę.
Posadź do ciasnej doniczki, czyli o dotychczasowym rozmiarze (12 cm) - i tak przy redukcji korzeni przestrzeń wewnątrz się zwiększy.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie całkowicie podłoże oraz kolor korzeni zmieni się na srebrno szary. Doniczkę stawiasz na podstawce.
Unikaj południowego parapetu.
Nawożenie, przez trzy kolejne namaczania nawozem mineralnym połową zalecanej dawki, czwarte w samej wodzie.
Podłoże powinno się wymieniać co rok - góra dwa lata.
Na pewno trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki i odciąć wszystkie suche i zgniłe korzenie. To co zostanie to dobrze obsypać sproszkowanym węglem i pozostawić do całkowitego obeschnięcia.
W międzyczasie kup samą korę śródziemnomorską (na Allegro), unikaj gotowych mieszanek.
Jeśli mało zostanie zdrowych korzeni, odetnij pędy kwiatowe, nie ma sensu żeby obciążały teraz roślinę.
Posadź do ciasnej doniczki, czyli o dotychczasowym rozmiarze (12 cm) - i tak przy redukcji korzeni przestrzeń wewnątrz się zwiększy.
Podlewasz wtedy kiedy przeschnie całkowicie podłoże oraz kolor korzeni zmieni się na srebrno szary. Doniczkę stawiasz na podstawce.
Unikaj południowego parapetu.
Nawożenie, przez trzy kolejne namaczania nawozem mineralnym połową zalecanej dawki, czwarte w samej wodzie.
Podłoże powinno się wymieniać co rok - góra dwa lata.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta