Czereśnia - cięcie

[badylarz]

Najlepiej jakbyś dorysował do rysunku miejsca cięć.

Zdjęcia, które zamieściłeś nie upoważniają mnie do zajęcia jednoznacznego stanowiska. To Ty masz obraz, który pozwoli ci zdecydować, czy wyprowadzasz nowy przewodnik z pąków w tej chwili się rozwijających na dolnej części istniejącego przewodnika, czy też trochę zaryzykujesz i wykorzystasz przewodnik na długości 1 metra, licząc na uruchomienie przez drzewko kilku pąków śpiących z których wyprowadzisz pierwsze piętro konarów i przedłużenie przewodnika. Zyskasz rok, albo stracisz rok. Potraktuj ten egzemplarz czereśni jako doświadczenie. Dużo nie tracisz, a na jesieni ewentualnie posadzisz nowe drzewko. Pozdrawiam.

[Jerzykowski]

Obciąłem ten czubek na samej górze i połowę tego długiego bocznego. Zobaczę co to będzie. Ale i tak jestem zdania że najlepiej rosną drzewa o które wcale się nie dba. U mnie w ogrodzie o wiśnie nikt nie dba, nie pieli, nie podlewa, nie obcina nie nawozi a owoce ma jakich próżno szukać w sklepach. Drzewa nie wyglądają też estetycznie. Obcinam tylko raz na kilka lat wierzchołki które sięgają prawie pod linie energetyczną.

[ERNRUD]

Ale i tak jestem zdania że najlepiej rosną drzewa o które wcale się nie dba.

Dlatego, że większość ludzi skraca życie swoich drzew pielęgnacją nieumiejętną. Odpowiednie cięcie i przedłuża żywot i poprawia plonowanie.

[Jerzykowski]

Znalazłem etykiete od tej czereśni co posadziłem. Jest to odmiana Regina, podkładka Colt.

[xfiless]

Witam,
W zeszłym roku tj. w 2015 na jesieni kupiłem i zasadziłem parę czereśni, nic nie robiłem przy nich jeśli chodzi o cięcie..tylko pryskanie na grzyba.

Teraz zastanawiam się, czy przypadkiem nie powinienem przy nich czegoś zrobić odnośnie cięcia, ponieważ nie mam doświadczenia - kompletnie, zwracam się do Was drodzy forumowicze, może ktoś mi coś podpowie, za co będę bardzo wdzięczny..

Czereśnia Kordia
Zdjęcia:













Domyślam się jedynie, co do zostawienia tej gałązki najwyżej i wyprostowania jej do pionu, aby stała się przewodnikiem, kiedy to prostowanie zrobić teraz, czy dopiero na wiosnę 2017 (który miesiąc - kwiecień?)?

Czy niektóre gałązki-konary powinny zostać obcięte?
Czy niektóre konary powinny zostać skrócone? ile o połowę, a może 1/3 konara?

[ERNRUD]

Same się wyprostują przewodniki.
Nie trzeba teraz nic ciąć. Dobrze sobie radzą.

[zielonatrawka11]

Witam
Od razu zaznaczę, że jestem kompletnie zielona w tym temacie i o cięciu czereśni wiem tyle ile przeczytałam w tym temacie i jakieś ogólne informacje z innej stronki w internecie.

Na podwórku rosną dwie czereśnie kilkunastoletnie, może około 20 lat. Są dosyć spore i raczej gęste (tu wiem, że należałoby je doświetlić, przyciąć gałązki rosnące do środka korony). Jednak mam następujący problem. Nie jestem pewna jak powinnam uciąć gałęzie, które są dosyć spore, od nich odrastają kolejne, lecz gałęzie te wystają poza ogrodzenie, aż na chodnik. Chciałabym je uciąć bo zaczynają przeszkadzać, a przechodnie lubią chwytać za gałęzie i dobrze zjeść... I tu pojawia się pytanie czy mogę taką gałąź bez obaw uciąć w połowie? bo akurat w tym miejscu pół gałęzi rośnie na podwórku, a pół wystaje poza ogrodzenie. Czy nie spowoduje to, że cała gałąź uschnie, uszkodzi się?
A w którym miejscu przycinać najwyższe gałęzie? (Rosną zbyt blisko linii niskiego napięcia...) Jak najbliżej miejsca, z którego zaczynają wyrastać?

[ERNRUD]

Ucięcie konaru w połowie może jak najbardziej doprowadzić do jego obumarcia, a jeszcze pewniej do infekcji grzybowej lub bakteryjnej. Cięcie, jeśli jest już konieczne, trzeba przeprowadzić za inną gałęzią boczną. Inna sprawa, żeby zachować stabilność drzewa. Tylko zdjęcia pozwolą mi na stwierdzenie gdzie konkretnie ciąć.

[zielonatrawka11]

Próbuję wstawić te zdjęcia pionowo, to na złość się przekręcają
Drugie zdjęcie pod linkiem
https://zapodaj.net/69ebeaf72871b.jpg.html

[ERNRUD]

Młode drzewo. Nie będzie problemu. Ciąć nad dowolną boczną gałęzią.

[Anandi]

Witam, również poproszę forumowiczów o poradę.
Mam w ogródku czereśnię, którą potrzebuję "skrócić" bo robi się za wysoka i za bardzo cieni.
Wyczytałam, że przycinać powinno się po owocowaniu, ale jakoś czas zleciał i jest już wrzesień.
Czy mimo to mogę w jakiś ładniejszy dzień przyciąć wierzchołek i ew boczne gałęzie?
Czy to zahamuje owocowanie w przyszłym roku?

Proszę o Wasze sugestie i z góry dziękuję.

PS.zdjęcie robione z domu więc nie widać rozmiaru drzewka - do dolnych gałązek/liści sięga się wyprostowaną ręką, jeśli to coś pomoże ;)

[Anandi]

Witam,
nikt nic nie doradzi?

[NOWY 83]

Anandi, teraz nie tnij czereśni bo narobisz więcej krzywdy niż pożytku ,wstrzymaj się do wiosny i pamiętaj o smarowaniu ran .

[Anandi]

Anandi, teraz nie tnij czereśni bo narobisz więcej krzywdy niż pożytku ,wstrzymaj się do wiosny i pamiętaj o smarowaniu ran .

A wiosną ciąć w kwietniu/maju przed kwitnieniem i owocowaniem - jak to wpłynie na owocowanie?
czy koniecznie czekać do zakończenia owocowania?

Mam dylemat na następny rok - ratować trawnik przed cieniem i mchem czy walczyć o owoce czereśni?
;)

[ERNRUD]

Na owocowanie wpłynie to tak, że nie będzie owoców na tych gałęziach które utniesz. Nie zmieni to owocowania od strony hormonalnej, pąki są już powiązane, zakwitną i zaowocują te, które pozostaną na drzewie po cięciu.
Jednak tnąc teraz lub wiosną otworzysz wrota dla infekcji przez rany. Dlatego najbezpieczniej jest w lipcu.