Hosty jesienią

[mieciak49]

Dziś rano o godz.07.00 było u mnie -3,myślałam że hosty popadają,ale im na razie nic nie przeszkadza,są radosne i chłoną ostatnie promyki słońca

[malek]

A u mnie na południu dwa dni z rzędu po -5 stopni i po hostach zostały tylko zwiędłe przemarznięte 'flaki"
Wszystko trzeba było obciąć i nie nacieszyłam się tej jesieni złotem liści. Cóż jak nie grad to mróz.
Pozdrawiam
Barbara

[pull]

U mnie hosty z grupy tardiana trzymają się mocno:

[Rennni]

U mnie trzyma się już tylko June, Justine, Remember me, Katherine Lewis, El Nino i Great Escape.
Wszystko jest inaczej żółte lub "martwe".....

[pull]

Na pewno odporne są hosty z rodziny Fragrant ... . One po prostu rosną do późnej jesieni (stąd nie zawsze zdążą zakwitnąć).
Te moje jeszcze małe, ale niedawno były posadzone.

Fragrant Dream


Fragrant King


Fragrant Bouquet



Najlepiej prezentuje się Forbidden Fruit.
Wygląda świeżo i stale rośnie.

[pull]

Hosty nabrały teraz pięknego, ciepłego, złotego, jesiennego koloru.






Ale są wyjątki:

First Frost


El Ni?o


Catherine

[Benka]

[pull]

W niedzielę First Frost wyglądała jeszcze tak:




Doniczkowa First Frost, ale z mrocznego cienia jeszcze w świetnej formie:

[pull]

Posadzona w lipcu mała sadzonka, jako jedyna jeszcze w tak dobrej formie.

Deliverance

[pull]

Odporne, a do tego jeszcze w świetnej formie:

First Frost



El Nino



Great Escape