Borówka amerykańska - cięcie (wiosną/jesienią) ?

[Parabol]

Czy ktoś z doświadczeniem może mi powiedzieć czy mój Bluecrop nie ma zupełnie pąków kwiatowych? Ja ich nie widzę a na pozostałych krzakach innych odmian są. Czy ich już na pewno nie będzie? Pytam bo jeśli nie ma pąków a tym samym szans na jakiekolwiek owoce to tym bardziej skłaniałbym się do mocnego przycięcia całości.
Tutaj Patriot i dużo pąków kwiatowych:

Natomiast Bluecrop:





Tak, jakby się jeszcze nie obudził lub stwierdził, że jeszcze nie owocuje.

[Yogibeer701]

Nie ma pąków kwiatowych, tylko są na pierwszej fotce. Krzew tworzy pąki od września na przyrostach wiosennych, jeżeli rośnie dalej późnym latem to może nie wytworzyć pąków kwiatowych. Ale mi się zdarzyło, że krzew rósł jeszcze jesienią a pąki zawiązał w grudniu? Przy tych ,,jesiennych" zimach wszystko jest możliwe, ale dużo zależy od odmiany.

[Parabol]

Wszystkie krzewy rosły w tych samych warunkach i w tym samym czasie. Wychodzi, że tylko Bluecrop, co widać też po rozmiarze poszedł w rozrost zamiast w pąki kwiatowe. To w sumie upraszcza mi sprawę skoro nie ma nadziei na owoce. Chciałem zobaczyć czy na balkonie coś je zapyli i czy jakieś będą, więc uważałem z cięciem. Jeśli tu nie ma pąków to postaram się ją przyciąć jak napisałeś i zobaczę w przyszłym roku. Wytnę ten starszy, rozgałęziony środek i drobne gałązki a najmocniejsze pędy przytnę.