Kamelia zimująca w gruncie

[Locutus]

Z okazji nadchodzących imienin, dostałem od żony nowy aparat fotograficzny? I wreszcie mogę wam pokazać kwiat mojej kamelii, gdzie czerwony nie zlewa się w jeden wielki placek (co było największą wadą mojego poprzedniego aparatu):



Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

I znów, jak co roku, kamelia niezawodnie zakwitła?



Pozdrawiam!
LOKI

[alicja46]

Mam białą, pąki nabrzmiewają i opadają

[Locutus]

[Locutus]

Jak co roku moja kamelia niezawodnie kwitnie.



BTW, śmieszna sprawa, bo ostatni post w tym wątku również mój i pochodzi sprzed roku równo co do dnia...

Pozdrawiam!
LOKI

[Senior]

Zazdroszczę, niestety w Polsce nie zakwitnie. Robiłem próby.

[Locutus]

Ciągle kwitnie:



Pozdrawiam!
LOKI

[dariadarla]

A w jakim klimacie, albo gdzie, masz ją posadzoną?
Pozdrawiam

[Locutus]

Mieszkam ? jak wskazuje mój profil na forum ? w Romilly-sur-Seine, w regionie Grand Est, we Francji. Pod względem klimatu ? jest to klimat umiarkowany ciepły morski. A posadzoną ją mam, jak widać na zdjęciu, pod płotem. Nie do końca wiem jak określić ten typ wystawy, bo z jednej strony jest płot, a z drugiej, w odległości metra czy dwóch ściana mojej chałupy, w każdym razie płot jest po wschodniej stronie, a ściana mojej chałupy po zachodniej? Widoczny z tyłu lilak niczego nie zasłania, bo jest od strony północnej.

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Od tygodnia moja kamelia już w kwiatach. Jak co roku, niezawodnie:




Pozdrawiam!
LOKI

[martin79]

Dzisiaj dotarła długo wyszukiwana Kamelia Kuro Delight. Jak twierdzą Amerykanie jedna z najbardziej odpornych na zimno. W testach polowych określili jej wytrzymałość na -26 stopni. To znaczy że przy takiej temperaturze 5%liści doznaje uszkodzeń. Jej twórcą był nieżyjący już dr Ackerman. Poluję jeszcze na którąś z jego jesiennych odmian, ale na razie trafiam w Europie tylko na te które wytrzymują max - 23.

[Jomiko]

https://www.fotosik.pl/zdjecie/781489ea017f81d7

Witam,
czy ktoś może mi podpowiedzieć co się stało mojej Kamelii? Jak mogę jej pomóc? Jest na działce już drugi rok, ani razu nie kwitła jeszcze. Rośnie w cieniu iglaków, bo czytałam że nie lubi bezpośredniego słońca. Zabrać ją stamtąd?
P.S. Nie wiem czy dobrze dodałam zdjęcie, pierwszy raz to robię ;)

[Locutus]

Jaka u Ciebie jest gleba? Bo kamelia lubi raczej kwaśną…

Pozdrawiam!
LOKI

[Jomiko]

Rośnie pod wieloletnimi dużymi iglakami, więc gleba będzie tam raczej kwaśna (chyba). Mocno piaszczysta to na pewno i sporo tam korzeni od iglaków. Ostatnio posadziłam dookoła hosty i poczuły się tam świetnie, ale chciałabym jeszcze coś zrobić żeby tą Kamelie ratować. Myślałam że będzie jadą z najpiękniejszych roślin w ogrodzie, a ona ciągle się na mnie gniewa ;)

[Locutus]

Jeszcze nigdy nie kwitła mi tak wcześnie… Serio, zaskoczony jestem. Choć po prawdzie w mojej Francji widywałem często u innych ludzi kamelie kwitnące z początkiem lutego.



Pozdrawiam!
LOKI