Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Skrzydłokwiat (Pathiphyllum) schnie..
Jeśli forumowicz nie jest doświadczony, to prawdopodobnie warstwa keramzytu na powierzchni podłoża zaszkodzi w utrzymaniu prawidłowej wilgotności, to znaczy podniesie ją przez ograniczenie parowania. Piszesz, że powinno się obserwować powierzchnię. Trudno to robić, jeśli leży na niej keramzyt.Skoro uważasz, że skrzydłokwiat może być przelany, to po co dodatkowo zwiększać wilgotność jakimkolwiek ściółkowaniem? Ty sobie z tym poradzisz, ale nie każdy. Po co wiec udzielać rad, które mają ograniczone zastosowanie?
Piszemy o konkretnej roślinie, prawdopodobnie przelanym spatiphyllum. Początkujący nie zawsze wie, gdzie zaczyna się szyjka korzeniowa.
Pleśń na powierzchni podłoża zazwyczaj nie szkodzi roślinom. Czasami spotykam ją u siebie, radzę sobie z nią wzruszając powierzchowną warstwę ziemi, zwiększa to jej powierzchnię, tym samym substrat szybciej przesycha.
Piszemy o konkretnej roślinie, prawdopodobnie przelanym spatiphyllum. Początkujący nie zawsze wie, gdzie zaczyna się szyjka korzeniowa.
Pleśń na powierzchni podłoża zazwyczaj nie szkodzi roślinom. Czasami spotykam ją u siebie, radzę sobie z nią wzruszając powierzchowną warstwę ziemi, zwiększa to jej powierzchnię, tym samym substrat szybciej przesycha.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Skrzydłokwiat (Pathiphyllum) schnie..
Wszystkiego można się nauczyć, poprawnego wykorzystywania keramzytu również. Wystarczy napisać, poprosić żeby wytłumaczyć, więc nie widzę problemu.raflezja pisze:Skoro uważasz, że skrzydłokwiat może być przelany, to po co dodatkowo zwiększać wilgotność jakimkolwiek ściółkowaniem? Ty sobie z tym poradzisz, ale nie każdy. Po co wiec udzielać rad, które mają ograniczone zastosowanie?
Roślina dobrze posadzona i delikatnie wyściółkowana keramzytem, nie będzie wcale źle rosnąć, wręcz przeciwnie poprawi to stosunki wodno- powietrzne w doniczce.
A tutaj warto się nauczyć gdzie takowa się znajdujeraflezja pisze:Piszemy o konkretnej roślinie, prawdopodobnie przelanym spatiphyllum. Początkujący nie zawsze wie, gdzie zaczyna się szyjka korzeniowa.
Pleśń na powierzchni podłoża zazwyczaj nie szkodzi roślinom. Czasami spotykam ją u siebie, radzę sobie z nią wzruszając powierzchowną warstwę ziemi, zwiększa to jej powierzchnię, tym samym substrat szybciej przesycha.


Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Skrzydłokwiat (Pathiphyllum) schnie..
Moja roślinka powoli dobiera kolorów. Przesadzilem je i dodałem torchę obornika. Widać teraz, ze tworza się nowe listki 

Re: Skrzydłokwiat (Pathiphyllum) schnie..
Witam,
Niedawno kupiłam w Biedronce Skrzydłokwiat i chciałabym się was poradzić czy powinnam go przesadzać. Jest mały i ma małą doniczkę - 9cm. Z dołu widać, że korzenie wychodzą i czy to znak, że trzeba tą roślinę przesadzać ?? Proszę o ocenę czy jest w dobrej kondycji i każde rady co do uprawy będą dla mnie cenne

Niedawno kupiłam w Biedronce Skrzydłokwiat i chciałabym się was poradzić czy powinnam go przesadzać. Jest mały i ma małą doniczkę - 9cm. Z dołu widać, że korzenie wychodzą i czy to znak, że trzeba tą roślinę przesadzać ?? Proszę o ocenę czy jest w dobrej kondycji i każde rady co do uprawy będą dla mnie cenne





- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Skrzydłokwiat (Pathiphyllum) schnie..
Jak najbardziej przesadź go do doniczki troszkę większej może być tak z 11- 13 cm. I utrzymuj stale wilgotną ziemie i stosunkowo wysoką wilgotność wokół rośliny, to roślina bardzo wrażliwa na suche stanowiska.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Skrzydłokwiat (Pathiphyllum) schnie..
Witam ja swoje skrzydłokwiaty uprawiam w samym keramzycie. Jeden posadzony jest do specjalnej doniczki ze wskaźnikiem wody czyli uprawa hydroponiczna, a drugi rośnie sobie w zwykłej przeźroczystej doniczce. Gdy je kupowałam były posadzone w ziemi, a później trafiły do samego keramzytu. Teraz ładnie kwitną. Nie ma z nimi problemów, kiedy trzeba podlać wystarczy spojrzeć na wskaźnik. Kwiaty stoją z metr od okna są ciemno zielone, a jeszcze inna doniczka stała na parapecie gdzie było dużo światła i liście zrobiły się jasnozielone to było moje doświadczenie, chciałam wiedzieć jak będą rosły w różnych warunkach.
- hela druga
- 50p
- Posty: 89
- Od: 6 wrz 2011, o 15:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Równina Świdnicka na Dolnym Śląsku
Skrzydłokwiat bielejące liście

Dzień dobry. Kwiatek jak na zdjęciu /jeśli udało się dodać bo ja pierwszy raz/.
Kwiatka dostałam w stanie zasuszonym. Odzyskałam resztki żywych korzeni i posadziłam do świeżej ziemi jakiejś takiej kwiatowej uniwersalnej typu ziemia z Biedronki. Powoli wypuścił pierwsze listki które z czasem zaczęły bieleć. Stał wtedy w przyzwoitej odległości od słońca. Wystawiłam go dla odmiany na wschodni parapet i bez zmian, nadal bieleje i usycha. Widać już uschnięte świeżo wypuszczane młode liście stoją sobie jak patyczki.Podlewam dosyć skąpo bo w poprzednim życiu przy częstym podlewaniu czerniały mu końcówki liści.
Jutro - legendarna kraina gdzie znajduje się 99% całej ludzkiej produktywności, motywacji i osiągnięć. /za kwejkiem/
Re: skrzydłokwiat bielejące liście
To można zastosować odżywkę 

- hela druga
- 50p
- Posty: 89
- Od: 6 wrz 2011, o 15:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Równina Świdnicka na Dolnym Śląsku
Re: skrzydłokwiat bielejące liście
Hm. Zwykle nie odżywiam kwiatów po przesadzeniu a ziemia z Biedronki lepiej mi się spisuje niż "markowe" podłoża. Jednak faktycznie kwiat wygląda jak by mu czegoś brakowało /albo miał za dużo/. Ponieważ jego szczątki przywędrowały na moją prowincję z Wrocławia jest podlewany na pewno lepsza woda niż poprzednio.
Masz jakąś konkretną odzywkę na myśli?
Masz jakąś konkretną odzywkę na myśli?
Jutro - legendarna kraina gdzie znajduje się 99% całej ludzkiej produktywności, motywacji i osiągnięć. /za kwejkiem/
- IroniaLosu87
- 100p
- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: skrzydłokwiat bielejące liście


- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Skrzydłokwiat bielejące liście
Nie dobór składników pokarmowych głównie żelaza, spowodowane zbyt intensywnym podlewaniem rośliny wodą z nadmiarem wapnia, który wyparł jony żelaza z podłoża. Dodatkowo roślina prześwietlona, lub przegrzana (być może złe stanowisko, za jasne za ciepłe). Przesadzić koniecznie, ziemię proponuję lekką, przepuszczalną dobrze sorbującą wodę i składniki pokarmowe, następnie pourzynać chore liście, sprawdzić części wierzchołkowe rośliny, czy są w stanie wytwarzać nowe liście. Podlewać regularnie po 2 tygodnia rozpocząć nawożenie co 10- 12 dni aż do końca października.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 27 wrz 2013, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
skrzydłokwiat - choroba czy zła pielęgnacja
Witam!
Nie wiem co się dzieje... Na początku myślałam, ze za bardzo go podlalam. Przesadzilam kwiatka. Jednak po przeświadczeniu plamy były nadal. Popryskalam Amistarem i niby zeszło, ale pojawiły się znowu. Ktoś wie co się dzieje?
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b34 ... d0b48.html]
[/ur
Nie wiem co się dzieje... Na początku myślałam, ze za bardzo go podlalam. Przesadzilam kwiatka. Jednak po przeświadczeniu plamy były nadal. Popryskalam Amistarem i niby zeszło, ale pojawiły się znowu. Ktoś wie co się dzieje?
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b34 ... d0b48.html]

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 1 paź 2013, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: skrzydłokwiat - choroba czy zła pielęgnacja
Nie wiem, czy Ci pomogę, ale miałam podobny problem u mnie było to przelanie+przenawożenie. Na początku schły tylko końcowki liści, a ja nie wiedząc, że skrzydłokwiaty trzeba zraszać, zaczęłam je więcej podlewać i sporo nawozić. I pozbyłam się z połowy liści, wyglądały podobnie jak u Ciebie. Nie wystarczyło tylko przesadzić, całe korzenie umyłam dokładnie pod prysznicem, dopiero wtedy było widać że korzenie przegniły takimi jakby grupami, łatwo było je oddzielić od reszty, usunęłam, wsadziłam to co zostało do nowej ziemi, zraszam codziennie, podlewam rzadziej, nie nawożę w ogóle i rosną ślicznie, a były naprawdę marniutkie.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Skrzydłokwiat problemy
Mam problemy z skrzydłokwiatem otóż tak miał pąki kwiatowe całe bielusieńkie aż tu po czterech dniach te pąki zaczeły brązowieć czy ktoś mi może pomóc proszę






- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Skrzydłokwiat problemy
Diagnozę ułatwiłoby zdjęcie ale skoro go nie ma to na początek sprawdziłabym czy roślina
nie została przelana lub wręcz zalana. Wyciągnij ją z doniczki i oceń stan korzeni.
nie została przelana lub wręcz zalana. Wyciągnij ją z doniczki i oceń stan korzeni.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe