
To jest moja obiecana Nolina ,która ma ponad 20lat
- 100 % prawda, też mam przez zimę taki "kłopot" z utrzymaniem w należytym stanie mojej mojej noliny, chociaż tylko bardzo minimalnie pokój w którym rośnie bardzo minimalnie ogrzewam. Próbuję zraszać, ale to dość ryzykowna czynność, bardzo trzeba uważać, żeby przy zraszaniu nie dostała się woda do stożka wzrostu. Dłuższe jej zaleganie, powoduje zagniwanie stożka wzrostu i wyrastających z niego liści. Zraszanie w jakimś stopniu powstrzymuje zasyachnie końcówek, ale nie całkowicie. Wydaje mi się, że jest to również częściowo naturalny proces, starzenia się liści.Nolina nie lubi centralnego ogrzewania / ... /