Pomidory zielone i żółte - uprawa

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

obita pisze:Kurcze :D Z pomidorami to chyba jest tak że im ładniejsze tym bardziej bezsmakowe :lol: Szkoda.

Ta szkatułka może rosnąć w gruncie czy to szklarniówki?
Malachitowa Szkatułka może rosnąć w gruncie :D .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4491
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Zielone Kozulki to np. 139 zielona zebra, 179 żółta zebra, 132/1 zielone i 132/2 zielona zebra sakiewkowate, 25 zielona zebra. Wszystkie plenne i pyszne.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10722
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Dzięki ,przy odrobinie szczęścia mam nadzieję ze dwa z podanych upolować . :D
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Kasencja pisze:Przerobiłam sporo żółtych odmian ustalonych. Jedne smaczne, drugie średnie, inne bez wyrazu. Nic jednak nie przebije Brandywine, Yellow. Co rok mam i syn mój też tylko im jest wierny :) .
Koniecznie posadź chociaż jeden krzak Catwell i jeden Apricot Brandywine. Ja również testowałam dużo odmian żółtych, oprócz Brandywine Yellow :lol: i mówię Ci, te dwa są doskonałe ;:3
Kasia
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Apricot Brandywine ;:108, przepyszny.
Awatar użytkownika
aniag78
200p
200p
Posty: 258
Od: 7 sie 2013, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Austria, dolina Dunaju

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

mymysteryy pisze:Apricot Brandywine ;:108, przepyszny.
Potwierdzam! Pyszności jakich mało. Dobrze się też przechowuje.
Drugim żółtym faworytem jest u mnie Orange Strawberry. Tylko przy nim trzeba dobrch podpór. Miałam niezagruby kijek, to mi go krzak połamał od ciężaru owoców. Jeden pomidor starczył na sałatkę dla całej rodzinki :)

A z zielonych - Absinthe. Reszta mu nie dorównuje :D
Kwiat jest uśmiechem rośliny.
Peter Hille
Niedaleko stoi dom...
Kasencja

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

ganio4 pisze:
Koniecznie posadź chociaż jeden krzak Catwell i jeden Apricot Brandywine. Ja również testowałam dużo odmian żółtych, oprócz Brandywine Yellow :lol: i mówię Ci, te dwa są doskonałe ;:3
Miałam :wink: .
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Mnie z zielonych pozytywnie zaskoczył wiśniowo-czekoladowy K-20 i Kiwi - rewelacja, zwłaszcza ten pierwszy. ;:108
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Kasencja pisze:
ganio4 pisze:
Koniecznie posadź chociaż jeden krzak Catwell i jeden Apricot Brandywine. Ja również testowałam dużo odmian żółtych, oprócz Brandywine Yellow :lol: i mówię Ci, te dwa są doskonałe ;:3
Miałam :wink: .
Mówisz, że Brandywine Yellow najlepszy :) W takim razie testuję w nadchodzącym sezonie ;:3
Kasia
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Ja bardzo miło wspominam smak i wygląd owców Zagadki Prirody .

Obrazek

W uprawie bezproblemowy , zaczął owocować na początku sierpnia i owoce sukcesywnie dojrzewały do przymrozków . Owoc smaczny , mięsisty , na przekroju z czerwonymi smugami , ładny . Wart polecenia .
Pozdrawiam, Beata.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

:wit
Ja także uprawiałam w minionym sezonie kilka odmian zielonych i żółtych pomidorów, wszystkie w gruncie.

Zacznę od Ildi odpowiadając Arkowi, ponieważ moje doświadczenia różnią się od opisu Whitedame
Arkadiusz j pisze: W przyszłym roku planuję posadzić odmianę Ildi, nasiona której, jak sądzę otrzymam z akcji wymiany. Chciałem prosić tych, którzy uprawiali lub uprawiają obie odmiany, aby podzielili się ze mną swoimi doświadczeniami. Interesuje mnie, czym się te odmiany różnią w zakresie:
- siła wzrostu,
- odporność na choroby,
- odporność na niskie temperatury,
- plenność,
- smak,
- termin dojrzewania,
- jakość owoców dojrzewających po sezonie wegetacji.

Pozdrawiam,

Arek
Obrazek

Wysadzony do gruntu 09.05 (temp. w nocy niekiedy na poziomie 4-6 stopni), u mnie nie był chyba samokończący, ogłowiłam go na wysokości ok 1.8, odporny na choroby i jako jeden z nielicznych nie wykazywał niedoborów. Wiązał rewelacyjnie, pierwsze owoce zebrane 01.08. a zlikwidowany dopiero w połowie października. Owoce zielone zebrane i dojrzewały stopniowo. W święta jadłam ostatnie sztuki przywiezione do domu. W przechowalni pozostało jeszcze kilka owoców ale już nie wyglądają dobrze. Smak bardzo dobry, słodki- jedliśmy go zamiast słodyczy. Owoce drobne, podłużne i gruszeczkowate. Jedyna wada to dość twarda skórka.
Dla mnie rewelacyjny i zostanie na stałe ;:215

Snow White Potwierdzę poprzednie wypowiedzi- plenny, odporny i w smaku super. Nuta owocowa zdecydowanie wyczuwalna.
Obrazek

Anans Noir- mnie się nie udał. Słabo wiązał, owoce raczej nie zachwycały smakiem.
Brandywine Yellow- także mnie nie zachwycił smakiem ale plenność dobra
Obrazek

Carbon- choć on nie zielony raczej- dla mnie rewelacyjny smak, wiązanie przed i po upałach dobre, krzak bardzo silnie rosnący ale nie za wysoki. Najbardziej smakował mi z mocnym rumieńcem i dość miękki
Obrazek

Greate White To dla mnie HIT sezonu. W smaku rewelacyjny, kremowy, lekko owocowy, słodki. Owoce bardzo dojrzałe miały lekkie czerwone smużki w miąższu. Nie ocenię wiązania bo przez pomyłkę ogłowiłam go chyba nad drugim gronem :oops: U mnie zostaje na stałe ;:215
Obrazek
Obrazek

Malachitowa Szkatułka- potwierdzam Wasze słowa- pyszny choć u mnie miał w środku takie stwardniałe "łuski". Podejrzewam błędy przy nawożeniu

Mandarin Cross Kolejny HIT w moich uprawach. Plenny, kremowy, smak dla mnie trudny do opisania ale wiem, że zostanie na stałe ;:215
Na kanapce wyglądał bajecznie :wink:
Obrazek

Złoty Ożarowski- jak dla mnie pyszny, plenny, owoce niezbyt wielkie, akurat na kanapkę
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Margo_margo pisze:Brandywine Yellow- także mnie nie zachwycił smakiem ale plenność dobra
Tutaj niestety spotkałem się z kompletnie odmiennym zdaniem.
Moja teściowa (68 lat) uznała do za najsmaczniejszego pomidora, jakiego jadła
w swoim życiu.
To ja kontynuję jej wcześniejsze pomidorowe hobby w rodzinie.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Artur, wybrałam tą odmianę po dokładnym przestudiowaniu opisów na FO i także liczyłam, że "powali mnie na kolana". Niestety tak się nie stało. Nie twierdzę, że nie jest smaczny ale na tle Złotego Ożarowskiego czy Mandarin Cross nie wypadł rewelacyjnie. Być może nawożenie miało na to wpływ. Czytałam także, że pod folią sprawuje się zdecydowanie lepiej niż w gruncie.
A Twoja teściowa uprawia go w gruncie?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x-a-8
---
Posty: 960
Od: 30 lis 2012, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

Margo_margo pisze:A Twoja teściowa uprawia go w gruncie?
Moja teściowa niczego już nie uprawia. To ja uprawiam, ale tę odmianę
specjalnie dla niej.
Miałem ją w szklarni.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa

Post »

To tłumaczy dlaczego nie jest najsmaczniejsza :;230 :;230 :;230 :;230
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”