Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
- Nuami
- 100p
- Posty: 182
- Od: 15 lut 2015, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie
Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?
Ja również nie zauważyłam lokatorów w kupnych ziemiach . Jest tylko jeden rodzaj podłoża, w którym na 99% są goście i jest to podłoże do storczyków, które zawsze wyparzam w piekarniku bądź w czarnym worku i problemu nie ma. A testowałam już z różnych firm, i były praktycznie w każdej.
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
Przepuszczalne podłoże do roślin zielonych
Witajcie. Mam problem z roślinami typu fikus, dracena, bananowiec. Mam bardzo wilgotne mieszkanie i nawet po niewielkim podlaniu, podłoże bardzo długo przesycha i rośliny zaczynają łapać choroby grzybowe. Przerobiłem już podłoże substral, compo sana do roślin zielonych, super lekkie podłoże compo sana i wokas do palm. Dodaję też perlit do podłoża a ziemia i tak trzyma wilgoć około 2 tygodnie. Czy macie swoje ulubione podłoże, które jest lekkie, łatwo oddaje wilgoć i szybko przesycha?
Jakub.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Przepuszczalne podłoże do roślin zielonych
Ziemia uniwersalna i żwirek kwarcowy w proporcji około 3:1, ale jeśli masz wilgotne pomieszczenie to użyj w proporcji 2:1. Możesz też do tej mieszanki dodać kory albo podłoża do storczyków. Taką mieszankę stosuję u siebie od jakiegoś czasu i nie mam żadnego problemu z przesychaniem podłoża (oprócz tego, że w przypadku małych doniczek przesycha mi nawet zbyt szybko).
Oczywiście nie muszę dodawać, że doniczki muszą stać wyłącznie na podstawkach.
Na przesychanie podłoża ma też wpływ stanowisko - im dalej od okna, tym też będzie wolniej przesychać. W przypadku wymienionych przez Ciebie roślin, graniczną odległością powinno być około 1,5 metra, a jeśli masz północną wystawę to tylko parapet i tuż przy nim.
Oczywiście nie muszę dodawać, że doniczki muszą stać wyłącznie na podstawkach.
Na przesychanie podłoża ma też wpływ stanowisko - im dalej od okna, tym też będzie wolniej przesychać. W przypadku wymienionych przez Ciebie roślin, graniczną odległością powinno być około 1,5 metra, a jeśli masz północną wystawę to tylko parapet i tuż przy nim.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
Dziękuję za rady. Przyznam szczerze, że dodanie żwirku nie przyszło mi do głowy.
Jakub.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
Żwirek czy perlit to w zasadzie nie ma większej różnicy jeśli chodzi o poprawę przepuszczalności. Jedyne co przemawia za tym pierwszym, to to że z czasem nie traci swoich właściwości, perlit z czasem zaczyna coraz więcej gromadzić w sobie wodę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
Chciałbym jeszcze dopytać o jakiej gradacji żwirek będzie najlepszy, bo jest ich sporo rodzajów.
Jakub.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
2 - 4 mm, wychodzi najlepiej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 14 sie 2021, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?
Dzień dobry wszystkim
A ja mam takie pytanko odnośnie ziemi. Mam spory worek z ziemia do juk palm i dracen, bo przesadzałam na wiosnę palmę mamie. Nie mam żadnych kwiatków do których ta ziemia jest dedykowana, a zostało mi jej dość sporo. Czy taka ziemie do dodaniu kory, chipsów kokosowych, perlitu i keramzytu mogę wykorzystać do zrobienia mieszanki dla epiprenum czy filodendronow? Czy jakiś innych kwiatków jak zamiokulkas, trzykrotka, cyprysik?
A ja mam takie pytanko odnośnie ziemi. Mam spory worek z ziemia do juk palm i dracen, bo przesadzałam na wiosnę palmę mamie. Nie mam żadnych kwiatków do których ta ziemia jest dedykowana, a zostało mi jej dość sporo. Czy taka ziemie do dodaniu kory, chipsów kokosowych, perlitu i keramzytu mogę wykorzystać do zrobienia mieszanki dla epiprenum czy filodendronow? Czy jakiś innych kwiatków jak zamiokulkas, trzykrotka, cyprysik?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Jaka najlepsza ziemia dla roślin?
Ziemia może różnić się w zależności od producenta, ale z reguły oprócz dodatku piasku czy jakichś innych dodatków ziemia do palm nie różni się specjalnie od ziemi uniwersalnej.
Generalnie więc nie ma większej różnicy, jakiej ziemi użyjesz jako bazy w przypadku tych roślin co wymieniłaś. Istotna jest późniejsza odpowiednia przepuszczalność danej mieszanki w porównaniu do użycia do konkretnych roślin.
Generalnie więc nie ma większej różnicy, jakiej ziemi użyjesz jako bazy w przypadku tych roślin co wymieniłaś. Istotna jest późniejsza odpowiednia przepuszczalność danej mieszanki w porównaniu do użycia do konkretnych roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
Cześć, kupiłem w markecie worek ziemi, który leżał na zewnątrz "pod chmurką". W domu podczas przesadzania roślin zorientowałem się, że ziemia jest przemoczona. Biorąc jej garść w dłoń mogę z niej spokojnie wyciskać wodę. Nie śmierdziała jednak i wyglądała na "zdrową" więc przesadziłem do niej rośliny. Przesadzanie robiłem tydzień temu, ale do tej pory ziemia w doniczkach jest mocno wilgotna, a na jej powierzchni pojawił się już biały meszek
Pytanie, co teraz robić? Przeczekać aż ziemia doschnie i zebrać jej wierzchnią warstwę z meszkiem?
W ogóle czy to jest norma, że markety sprzedają ziemię w takiej formie czy trafiłem na jakąś wpadkę? Jak postępować z taką ziemią, żeby w przyszłości uniknąć podobnych problemów?
Pytanie, co teraz robić? Przeczekać aż ziemia doschnie i zebrać jej wierzchnią warstwę z meszkiem?
W ogóle czy to jest norma, że markety sprzedają ziemię w takiej formie czy trafiłem na jakąś wpadkę? Jak postępować z taką ziemią, żeby w przyszłości uniknąć podobnych problemów?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
Jeśli pojawia się pleśń, to trzeba wymienić na nową. Zebranie z wierzchu nic nie daje, bo pleśń to też grzyb, więc również tworzy niewidoczną z wierzchu grzybnię.
Pytanie czy wymieszałeś ją z rozluźniaczem? Jeśli nie, to tym bardziej trzeba przesadzić.
W przyszłości, taką ziemię dobrze jest wysypać z worka do dużej miski i odczekać żeby sobie przeschła. Może to potrwać kilka dni, w zależności jakie masz warunki.
Jednocześnie nie powinno się sadzić do tak mokrego podłoża, bo zanim korzenie się zaaklimatyzują, to podłoże bezpośrednio po przesadzeniu będzie dłużej mokre.
Pytanie czy wymieszałeś ją z rozluźniaczem? Jeśli nie, to tym bardziej trzeba przesadzić.
W przyszłości, taką ziemię dobrze jest wysypać z worka do dużej miski i odczekać żeby sobie przeschła. Może to potrwać kilka dni, w zależności jakie masz warunki.
Jednocześnie nie powinno się sadzić do tak mokrego podłoża, bo zanim korzenie się zaaklimatyzują, to podłoże bezpośrednio po przesadzeniu będzie dłużej mokre.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
Pierwszy raz słyszę o rozluźniaczu do ziemi Nigdy go nie używałem do żadnych roślin. W jakim celu się go stosuje i kiedy?
Naprawdę nie rozumiem jak markety mogą sprzedawać ziemię w takim stanie
Naprawdę nie rozumiem jak markety mogą sprzedawać ziemię w takim stanie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ziemia - rodzaje, użycie różnych dodatków do podłoża w uprawie roślin doniczkowych
Nigdy, ale to nigdy nie sadzi się roślin doniczkowych do samej ziemi prosto ze sklepu. Korzenie muszą oddychać, a poza tym są rośliny jak np. epifity dla których posadzenie do samej ziemi oznacza rychłą śmierć, a na początku zgnicie korzeni.
Epifity wymagają bardzo przepuszczalnego podłoża, w zasadzie mniej ziemi, a więcej różnych dodatków, jak np kory, perlitu, itp. Podobnie rozluźnionego podłoża tylko wystarczy z samym perlitem/żwirkiem wymagają sukulenty.
Do pozostałych roślin, wystarczy mieszanka ziemi i żwirku/perlitu w proporcji około 3:1 - 2:1.
Natomiast wilgotność sprzedawanej ziemi zależy od jej składu - cięższa może być bardziej wilgotna, do tego przecież są sprzedawane w foliowych workach, w których nie ma w zasadzie otworów wentylacyjnych. Ponadto worki trzymane na zewnątrz są narażone na różnice temperatur, wskutek których wilgotność podłoża w środku może wzrastać. Zresztą ziemia nie musi być trzymana na zewnątrz tylko u sprzedawcy, ale również u hurtownika, producenta. Mało prawdopodobne, żeby ktoś specjalnie ogrzewał magazyn generując niepotrzebne koszty. Z kolei w sklepach też jest ograniczona ilość miejsca, część ziemi jest wystawiona w środku, a reszta na zewnątrz. A teraz jeszcze mamy taką, a nie inną porę roku.
Dlatego trzeba mieć wiedzę, jak postępować z taką mokrą ziemią po zakupie i na pewno nie sadzić roślin bez jej chociaż częściowego przeschnięcia.
Epifity wymagają bardzo przepuszczalnego podłoża, w zasadzie mniej ziemi, a więcej różnych dodatków, jak np kory, perlitu, itp. Podobnie rozluźnionego podłoża tylko wystarczy z samym perlitem/żwirkiem wymagają sukulenty.
Do pozostałych roślin, wystarczy mieszanka ziemi i żwirku/perlitu w proporcji około 3:1 - 2:1.
Natomiast wilgotność sprzedawanej ziemi zależy od jej składu - cięższa może być bardziej wilgotna, do tego przecież są sprzedawane w foliowych workach, w których nie ma w zasadzie otworów wentylacyjnych. Ponadto worki trzymane na zewnątrz są narażone na różnice temperatur, wskutek których wilgotność podłoża w środku może wzrastać. Zresztą ziemia nie musi być trzymana na zewnątrz tylko u sprzedawcy, ale również u hurtownika, producenta. Mało prawdopodobne, żeby ktoś specjalnie ogrzewał magazyn generując niepotrzebne koszty. Z kolei w sklepach też jest ograniczona ilość miejsca, część ziemi jest wystawiona w środku, a reszta na zewnątrz. A teraz jeszcze mamy taką, a nie inną porę roku.
Dlatego trzeba mieć wiedzę, jak postępować z taką mokrą ziemią po zakupie i na pewno nie sadzić roślin bez jej chociaż częściowego przeschnięcia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta