Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Coś tam sobie dzisiaj kwitło
Gymnocalycium parvulum Panaholma Cordoba
Gymnocalycium ferocior (hybopleurum)
Gymnocalycium vatteri
Gymnocalycium michoga (Gymnocalycium schickendantzii ssp michoga)
Gymnocalycium mihanovichii
Gymnocalycium kronleinii
Przedstawię jeszcze dwa kolejne maluchy:
Gymnocalycium rhodantherum MT 07-249 Chanamuyo, La Rioja
Gymnocalycium glaucum P 36A La Rioja
I dwa średniaki dość często pokazywane, dzisiaj bardziej wyraziste
Gymnocalycium pugionacanthum LF 27, Anillaco, La Rioja
Gymnocalycium spegazzinii B 34, Molinos
Pozdrawiam
Gymnocalycium parvulum Panaholma Cordoba
Gymnocalycium ferocior (hybopleurum)
Gymnocalycium vatteri
Gymnocalycium michoga (Gymnocalycium schickendantzii ssp michoga)
Gymnocalycium mihanovichii
Gymnocalycium kronleinii
Przedstawię jeszcze dwa kolejne maluchy:
Gymnocalycium rhodantherum MT 07-249 Chanamuyo, La Rioja
Gymnocalycium glaucum P 36A La Rioja
I dwa średniaki dość często pokazywane, dzisiaj bardziej wyraziste
Gymnocalycium pugionacanthum LF 27, Anillaco, La Rioja
Gymnocalycium spegazzinii B 34, Molinos
Pozdrawiam
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Mam w swojej kolekcji tylko trzy, ale bardzo je lubię za taką różnorodność w cierniach, od bardzo delikatnych po bardzo masywne.
Piękna kolekcja!
Pozdrawiam,
Artur
Piękna kolekcja!
Pozdrawiam,
Artur
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20208
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Kwitło ładnie i bardzo ładnie. A i maluchy jak zwykle zachwycające.
Gymnocalycium schickendantzii jak patrzę podobnie jak u mnie niechętnie otwiera kwiat w całości. U mnie tłumaczę to mniejszą ilością słońca.
Gymnocalycium schickendantzii jak patrzę podobnie jak u mnie niechętnie otwiera kwiat w całości. U mnie tłumaczę to mniejszą ilością słońca.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Fajne, podobają mi się. To wdzięczny rodzaj. Pracowity, choć są wyjątki
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Dziękuję
Przedostatnie, bo jeszcze coś udało się uchwycić:
Gymnocalycium bayrianum L 447 Sierra Medina, Tucuman, Argentina
Gymnocalycium stenopleurum
Gymnocalycium izozogsii (pflanzii ssp. pflanzii var. lagunillasense), roślina z doliny rzeki Izozog. Zakwitł po raz pierwszy, płatki kwiatu mają wyjątkowy kolor, morelowy
Kilka roślin, których zbyt często nie pokazywałam, trzy spokrewnione ze sobą gymnokalicja (Podrodzaj Microsemineum, Sekcja Chiquitana - klasyfikacja rodzaju D. Rogackin, 2005) - G. chacoense, G. chiquitanum, G. paediophilum.
Gymnocalycium chacoense STO 990 Cerro San Miguel 790 m Santa Cruz Bolivia
Gymnocalycium chiquitanum KK 821 nazwa pochodzi od Chiquitos, prowincji w boliwijskim departamencie Santa Cruz.
Gymnocalycium paediophilum VoS 22. Paediophylum znaczy odrostkujący (roślina w starszym wieku zaczyna tworzyć liczne pędy)
Ciekawe gatunki, ale czasami sprawiające kłopoty, są bardziej podatne na choroby grzybowe (przynajmniej u mnie).
Nieco inaczej wygląda klasyfikacja rodzaju H. Till, H. Amerhauser, W. Till 2008, seria Chiquitana obejmuje G. chiquitanum, G. eurypleurum, G. paediophilum, natomiast dla G. chacoense utworzona została osobna seria Chacoensiana, taki indywidualista, to wiadomo
Gymnocalycium eurypleurum
Gymnocalycium zegarrae STO 1438 również z jasnozielonym korpusem i ciekawymi cierniami. Nazwane na cześć inżyniera Germana Zegarry, który cytuję ?sprzyjał badaniom kaktusów w Boliwii?.
Gymnocalycium schlumbergeri z kręgu G.gibbosum (G.gibbosum var. schlumbergeri)
Gymnocalycium lukasikii MT 07-096 EstanciaFomento Ganadero, San Luis wysiane w 2017 r.
Gymnocalycium prochazkyanum ORCOSUNI Cordoba, Arg. PHA 1373 wysiane w 2016
Gymnocalycium platygonum
i trochę mojej zieleniny, Gasteria armstrongii, są ze mną szósty rok
Pozdrawiam
Ja również Pierwszego gymnola kupiłam sześć lat temu, dzisiaj mam ich około 300. To liczba, której już nie powinnam przekraczaćbool pisze:Mam w swojej kolekcji tylko trzy, ale bardzo je lubię za taką różnorodność w cierniach...
Aga, moje do pracusiów nie należą, w tym sezonie sporo roślin raczej odpoczywało. Najbardziej pracowite były michaszki, nadal produkują pąkiaga_zgaga pisze:To wdzięczny rodzaj. Pracowity, choć są wyjątki
Dziękuję Kwitło i to przedostatnie kwiatuchy już.hen_s pisze:Kwitło ładnie i bardzo ładnie.
Przedostatnie, bo jeszcze coś udało się uchwycić:
Gymnocalycium bayrianum L 447 Sierra Medina, Tucuman, Argentina
Gymnocalycium stenopleurum
Gymnocalycium izozogsii (pflanzii ssp. pflanzii var. lagunillasense), roślina z doliny rzeki Izozog. Zakwitł po raz pierwszy, płatki kwiatu mają wyjątkowy kolor, morelowy
Kilka roślin, których zbyt często nie pokazywałam, trzy spokrewnione ze sobą gymnokalicja (Podrodzaj Microsemineum, Sekcja Chiquitana - klasyfikacja rodzaju D. Rogackin, 2005) - G. chacoense, G. chiquitanum, G. paediophilum.
Gymnocalycium chacoense STO 990 Cerro San Miguel 790 m Santa Cruz Bolivia
Gymnocalycium chiquitanum KK 821 nazwa pochodzi od Chiquitos, prowincji w boliwijskim departamencie Santa Cruz.
Gymnocalycium paediophilum VoS 22. Paediophylum znaczy odrostkujący (roślina w starszym wieku zaczyna tworzyć liczne pędy)
Ciekawe gatunki, ale czasami sprawiające kłopoty, są bardziej podatne na choroby grzybowe (przynajmniej u mnie).
Nieco inaczej wygląda klasyfikacja rodzaju H. Till, H. Amerhauser, W. Till 2008, seria Chiquitana obejmuje G. chiquitanum, G. eurypleurum, G. paediophilum, natomiast dla G. chacoense utworzona została osobna seria Chacoensiana, taki indywidualista, to wiadomo
Gymnocalycium eurypleurum
Gymnocalycium zegarrae STO 1438 również z jasnozielonym korpusem i ciekawymi cierniami. Nazwane na cześć inżyniera Germana Zegarry, który cytuję ?sprzyjał badaniom kaktusów w Boliwii?.
Gymnocalycium schlumbergeri z kręgu G.gibbosum (G.gibbosum var. schlumbergeri)
Gymnocalycium lukasikii MT 07-096 EstanciaFomento Ganadero, San Luis wysiane w 2017 r.
Gymnocalycium prochazkyanum ORCOSUNI Cordoba, Arg. PHA 1373 wysiane w 2016
Gymnocalycium platygonum
i trochę mojej zieleniny, Gasteria armstrongii, są ze mną szósty rok
Pozdrawiam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20208
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
To się nie może udać...Aileen napisał(a):
Pierwszego gymnola kupiłam sześć lat temu, dzisiaj mam ich około 300. To liczba, której już nie powinnam przekraczać
Kolejne fajne gymno pokazałaś.
Moją szczególną uwagę zwrócił piękny Gymnocalycium izozogsii, zawsze cenny, pożądany i rzadko w kolekcjach spotykany Gymnocalycium chacoense STO 990 oraz wciąż mały ale już śliczny Gymnocalycium lukasikii MT 07-096.
To pierwsza trójka wg. mnie ale inne również wyglądają super!
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
A ja wyróżnię Gymnocalycium bayrianum L 447 Sierra Medina, Tucuman, Argentina za uporządkowany, liniowy rozkład kwiatków i pąków, jak w kompasie No i oczywiście G.stenopleurum, one są wyjątkowe.
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Gymnocalycium izozogsii z morelowym kwiatem wygląda świetnie .A tak w ogóle, to po co wyznaczać sobie jakieś limity, to bardzo stresujące .
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Jak zwykle roślinki pierwsza klasa. Z kwiatami, czy bez, Twoje gymno zawsze zasługują na pochwały
Ale tym razem zdecydowanym numerem jeden jest Gymnocalycium izozogsii (pflanzii ssp. pflanzii var. lagunillasense).
U mnie nigdy nie zakwitł gymnolek z kręgu pflanzii
Ale tym razem zdecydowanym numerem jeden jest Gymnocalycium izozogsii (pflanzii ssp. pflanzii var. lagunillasense).
U mnie nigdy nie zakwitł gymnolek z kręgu pflanzii
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Dziękuję w imieniu wyróżnionych
Wieczorkiem pstryknęłam kilka fotek, stąd taka kolorystyka, dodatkowo kaktusy są spryskane środkiem grzybobójczym i wyglądają jak pomalowane farbką
Kilka roślin z kręgu Gymnocalycium catamarcense
Gymnocalycium catamarcense v.acinacispinum GN 99-1000/3460
Gymnocalycium catamarcense VS 64
Gymnocalycium schmidianum AFF Tom 09-529/1
Kilka innych
Gymnocalycium vatteri
Gymnocalycium riojense v. guasayanense VS 138
Gymnocalycium anisitsii STO 986
Gymnocalycium spegazzinii MT 07-292
Gymnocalycium polycephalum MT 07-245 (G. mazanense v. polycephalum)
Pozdrawiam
hen_s pisze:To się nie może udać...
Więcej nie będę w stanie ogarnąć no i ciągle walczę z chorobą grzybową kaktusów, trochę to zniechęca podobno w tym sezonie "grzyb" szaleje nie tylko u mnie w kaktusach, znajomi narzekają, że stracili sporo roślin ozdobnych.barbra13 pisze:A tak w ogóle, to po co wyznaczać sobie jakieś limity, to bardzo stresujące .
Honorka u Ciebie prędzej czy później (a na pewno prędzej) to i paproć zakwitnie, kaktusy uwielbiają Twoją pełną słońca "miejscówkę"honorka22 pisze:U mnie nigdy nie zakwitł gymnolek z kręgu pflanzii
Wieczorkiem pstryknęłam kilka fotek, stąd taka kolorystyka, dodatkowo kaktusy są spryskane środkiem grzybobójczym i wyglądają jak pomalowane farbką
Kilka roślin z kręgu Gymnocalycium catamarcense
Gymnocalycium catamarcense v.acinacispinum GN 99-1000/3460
Gymnocalycium catamarcense VS 64
Gymnocalycium schmidianum AFF Tom 09-529/1
Kilka innych
Gymnocalycium vatteri
Gymnocalycium riojense v. guasayanense VS 138
Gymnocalycium anisitsii STO 986
Gymnocalycium spegazzinii MT 07-292
Gymnocalycium polycephalum MT 07-245 (G. mazanense v. polycephalum)
Pozdrawiam
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Wszystkie ładne, Gymnocalycium polycephalum MT 07-245 (G. mazanense v. polycephalum) ma bardzo ciekawy układ cierni, takie gniazdko
Ja na kilku roślinach też mam dziwne odbarwienia, myślałam, że to przędziorek, wcześniej, że oparzenia, a to może grzyb po prostu.
Ja na kilku roślinach też mam dziwne odbarwienia, myślałam, że to przędziorek, wcześniej, że oparzenia, a to może grzyb po prostu.
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Kolejna porcja piękności .
Nawet nie musiałam się zastanawiać nad numerem jeden, bo jest nim oczywiście Gymnocalycium riojense v. guasayanense VS 138 . Od zawsze jest jednym z moich gymnolkowych ulubieńców.
Jakiś rodzaj grzyba to i mi wyciął kilka ładnych egzemplarzy, a inne trochę uszkodził. U mnie na łące, w tym również blisko foliaka nasiało się sporo grzybów, z którymi walczę od kilku lat. Zastanawiam się, czy one też nie mają swojego wkładu w uśmiercaniu roślinek?
Lidio, to Ty nie masz już zamiaru powiększać swojej gymnolkowej rodzinki? Ogarniesz zdecydowanie więcej roślinek, niż masz .
Nawet nie musiałam się zastanawiać nad numerem jeden, bo jest nim oczywiście Gymnocalycium riojense v. guasayanense VS 138 . Od zawsze jest jednym z moich gymnolkowych ulubieńców.
Jakiś rodzaj grzyba to i mi wyciął kilka ładnych egzemplarzy, a inne trochę uszkodził. U mnie na łące, w tym również blisko foliaka nasiało się sporo grzybów, z którymi walczę od kilku lat. Zastanawiam się, czy one też nie mają swojego wkładu w uśmiercaniu roślinek?
Lidio, to Ty nie masz już zamiaru powiększać swojej gymnolkowej rodzinki? Ogarniesz zdecydowanie więcej roślinek, niż masz .
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20208
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktuchy w moim ogrodzie - Aileen cz.2
Gymnocalycium catamarcense to piękny gatunek i u Ciebie się to oczywiście potwierdza. Rośliny z cierniami jak namalowanymi!
Ale dla mnie najładniejszy jest Gymnocalycium vatteri - te rośliny zdecydowanie wyróżniam w każdym pokazie.
Ale dla mnie najładniejszy jest Gymnocalycium vatteri - te rośliny zdecydowanie wyróżniam w każdym pokazie.