Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5140
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Jeśli pomidory będą miały owoce, to temperatura poniżej 8 stopni jest już dla nich tragiczna, a rozsada właśnie przeżyje w takim stanie. Można by się pokusić z opryskiem, takimi jak Asahi, Bio-algen, Biogal itp, a nawet Astvit dobrze regeneruje rozsadę.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 7 sty 2020, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Dzięki ekonom za poświęcony czas - niestety nic z tego nie mam - ale jutro zerknę do ogrodniczego - może coś będą z tego mieć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7855
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Sporo forumków panikuje
Sadzonka ładna, nie wybiegnięta. Doniczka nie za mała. Ten brzydki liść możesz usunąć. Chyba zaczyna być głodny, zasilasz czymś? Jeśli nie, to zacznij dokarmiać ale bez przesady. Lepiej dać połowę zalecanej dawki niż przedobrzyć. Sprawdzałaś czy nie za mokro, nie przelewasz? Jakie podłoże? Odpowiednie do siewu i pikowania? Jeśli tak , na razie nie widzę powodu do niepokoju. Nie widać dokładnie wierzchołka ale chyba jest ok, i to jest ważne. Obserwuj i wrzuć na luz. Będzie dobrze.
Sadzonka ładna, nie wybiegnięta. Doniczka nie za mała. Ten brzydki liść możesz usunąć. Chyba zaczyna być głodny, zasilasz czymś? Jeśli nie, to zacznij dokarmiać ale bez przesady. Lepiej dać połowę zalecanej dawki niż przedobrzyć. Sprawdzałaś czy nie za mokro, nie przelewasz? Jakie podłoże? Odpowiednie do siewu i pikowania? Jeśli tak , na razie nie widzę powodu do niepokoju. Nie widać dokładnie wierzchołka ale chyba jest ok, i to jest ważne. Obserwuj i wrzuć na luz. Będzie dobrze.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 maja 2020, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Dzień dobry Państwu jak Państwo zauważyliście po nazwie użytkownika jestem amatorem i nie mam pojęcia czy moim pomidorom coś dolega pierwsze pytanie to chodzi przyżółkłe liście z takim nalotem a drugie to czy te takie zgrubienia jakby bąbelki na liściach to normalne czy też coś jest tego powodem? Proszę o pomoc jeśli jakieś dodatkowe informacje mam udzielić to proszę pytać z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
- Andrzejsson
- 100p
- Posty: 127
- Od: 4 mar 2018, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze karpackie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Warto napisać czy i ewentualnie czym je dokarmiasz w jakiej temp. są.
"Artificem commendat opus"
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 maja 2020, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
w trakcie prowadzenia rozsady zostały podlane biohumusem może z dwa razy i dopiero teraz jak je wysadziłem do foli zostały podlane tylko raz florovitem bo przestraszyłem się właśnie tych pożółkniętych liści i wyczytałem gdzieś że mogą być nie dokarmione? ale nie wiem ile w tym prawdy jak do tej pory starałem się nie dawać żadnych nawozów temperatura teraz w foli raczej nie spada poniżej zera a około tydzień przed wysadzaniem starałem się je hartować.
-- 7 maja 2020, o 00:06 --
dodam jeszcze tylko że najbardziej właśnie te pożółknięte liście z tym nalotem ma odmiana ożarowski a wszystkie inne jeszcze się trzymają lecz na wszystkich odmianach pomidorów są właśnie te wypukłości pęcherzyki na liściach nie wiem jak to fachowo się nazywa i czy to jest normalne na liściach pomidorów
-- 7 maja 2020, o 00:06 --
dodam jeszcze tylko że najbardziej właśnie te pożółknięte liście z tym nalotem ma odmiana ożarowski a wszystkie inne jeszcze się trzymają lecz na wszystkich odmianach pomidorów są właśnie te wypukłości pęcherzyki na liściach nie wiem jak to fachowo się nazywa i czy to jest normalne na liściach pomidorów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7855
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Te zmiany np na trzeciej fotce nie są normalne. Może Ekonom podpowie, takie wyblakłe bąble na pewno coś oznaczają.. Ale jak już wsadziłaś na miejsce stałe, to warto poczekać chociaż tydzień i obserwować jak wyglądają nowe przyrosty.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 maja 2020, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
w sadzone zostały dopiero tydzień temu dokładnie ostatniego kwietnia na razie przyrosty są niewielkie i trudno cokolwiek powiedzieć
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 6 maja 2020, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
przeglądając wcześniejsze posty znalazłem podobne objawy na liściach i wypowiedź ekonoma że może przesadziłem z azotem bo pod sadzonki jak wysadzałem została dana garść obornika granulowanego bydlęcego może to powoduje że liście pomidorów są takie w pęcherzykach?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5140
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Zbyt duże i częste stosowanie odżywek właśnie powoduje taki skutek. Jeśli czegoś używa się 2 litry na hektar, to trzeba odpowiednio przeliczyć, bo można przedobrzyć.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.19
Garść granulowanego obornika pod pomidor posadzony w ziemi? I to ma być przenawożenie? Ja daję kilka garści do doniczki i pomidory sobie radzą z nadmierną ilością azotu a za jakiś czas muszę dodatkowo nawozić.marcinamator pisze:przeglądając wcześniejsze posty znalazłem podobne objawy na liściach i wypowiedź ekonoma że może przesadziłem z azotem bo pod sadzonki jak wysadzałem została dana garść obornika granulowanego bydlęcego może to powoduje że liście pomidorów są takie w pęcherzykach?
Ja myslę że przyczyna może leżeć w glebie. Pierwszy raz sadziśz pomidory więc nie wiesz czy ta gleba jest dla nich odpowiednia.