Dżdżownice kalifornijskie! hodowla i inne zagadnienia

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Zablokowany
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Podejrzewam, że są to larwy. Hodowla ma to do siebie że przy okazji inne organizmy też korzystają. Jak daję materiał do przekompostowania z zewnątrz to za jakiś czas w garażu mam chmurę muszek z hodowli. Jak otwieram wieko ... to cały rój wylatuje.
To co masz to na 95% nie są dzdzownice - te składają jajeczka w tekturze i generalnie w ziemi.
Usuń to do kanalizacji.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
wonski1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 paź 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Nie jestem bardzo doświadczonym hodowcą,ale z tego co zaobserwowałem w moijej skrzynce to młode nie wychodzą na wierzch,a jeżeli to na ścianki boczne w ilości kilku sztuk,ale bardzo rzadko.Wyglądają dokładnie jak białe niteczki,a starsze jak dorosłe w miniaturze.Co do muszek owocówek to jest ich cała chmara powstająca na skutek obecności odpadów owocowych.Na muchy kupiłem w Casto.....lep na nie.Taki jakie wisiały 20-30 lat temu u żeżnika do,którego sie bardzo skutecznie przyklejają.U mnie też aż szumi tak pracują.Pozdrawiam
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Cześć
Mam pytanie jak rozpoznać kalifornijkę od zwykłej dżdżownicy?
Jakieś 5 lat temu kupiłam 500 kalifornijek i wpuściłam je do kompostownika. Kompostownik mam bardzo duży 3 komorowy ok. 1,5 m3 każda komora. No i one tam sobie żyły (mam nadzieję) przechodząc chyba z komory do komory, ale kilka razy dostałam też dżdżownice od mojego teścia z jego kompostownika, ale chyba takie zwykłe, w każdym razie nigdy im się dokładnie nie przyglądałam. Z racji, że ziemię na ogrodzie mam kl. IV piaszczystą, przy nowych nasadzeniach często wykorzystuję kompost. Ale w zeszłyśmy roku miałam go wyraźny deficyt w związku z czym postanowiłam założyć sobie kompostownik bezpośrednio na rabacie z borówką amerykańską. Tak więc po zdjęciu trawnika i zakopaniu go 20 cm niżej, wsadzeniu borówki, przysypaniu wszystkiego korą wygrzebałam z kompostownika garść dżdżownic niewiadomego pochodzenia (czyżby metysy? :)) i przysypałam ściętą trawą z trawnika, bo nie lubię włókniny i wszystko mulczuję trawą mimo, że wygląda mało estetycznie. No i tak minął rok, mulcz przykrywałam czasami ścinkami papierowymi i przykrywałam kolejną porcją trawy. Ale zima strasznie mi się dłuży i robiąc rozsady poszłam po kompost na dolną warstwę do pojemników, kopnęłam ze złości kilka kopców na trawniku i podkusiło mnie , żeby pogmerać w mulczu pod borówkami... No i mimo, że mam aktualnie 3 stopnie ciepła i mulcz trochę obsypany śniegiem, życie w mojej borówkowej hodowli kwitnie :shock: . W czterech sporych garściach trawy kilka dorosłych osobników i setki białych maluszków. Wzięłam wiadro i przytargałam to towarzystwo do domu, i zastanawiam się czy to kalifornijki, które będą grzecznie w wiadrze siedzieć, a ja skorzystam trochę z humusu czy też zwykłe dżdżownice, co będą chciały zwiać na wolność? co sądzicie?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Ja uciekną to nasze polskie :)

A na poważnie to myślę, że to zagramaniczne. One cały czas się mnożą jak mają dobre warunki/.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
wonski1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 paź 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Kolego KLUSKA przepraszam,że tak bezpośrednio,ale jak zadasz sobie troche trudu i poczytasz posty napisane przez pozostałych kolegów i koleżanki w tym wątku to znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania,a nawet więcej np.o świeżo skoszonej trawie kontra dżdżownice.(zdjęcia również są dołączone)Polecam ponieważ sam od tego zaczynałem.Pozdrawiam.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Po pierwsze to koleżanko :)
A po drugie, to zadałam tylko pytanie jak odróżnić zwykłą dżdżownicę ziemną od kalifornijskiej, a nie o zasady hodowli, gdyż mam swoje obserwacje w tym temacie. Jak zauważyłeś pewnie (ale pewnie nie) na forum jestem już od dłuższego czasu i zanim zadam pytanie, jestem dość poważnie wgryziona w zagadnienie :)
:wit
klu
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Dżdżownice kalifornijskie są cieńsze, krótsze i bardziej czerwone, bardziej kontrastowo ubarwione. Dżdżownice ziemne (rosówki) są bardziej blade, fioletowe i nie żyją w kompoście tylko w ziemi.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

portret Obrazek
Długość bez rozciągnięcia ok. 4 cm. mniejsza 3,5 cm, biała (z lewej strony) max 1,5 cm. Chyba się im w domu podoba. W trawie jest chyba podobna ilość celulozy co w papierze, jest ich mnóstwo (maleńkich) ale wszystkie się schowały na dole wiadra i nie będę im przeszkadzać.
:wit
klu
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
wonski1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 paź 2012, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Przepraszam za kolegę i podczymuję to co napisałem,ale w przeciwieństwie do koleżanki bez przekąsu.Zauważyłem,natomiast jak widać doświadczenie niczego nie tłumaczy .Pozdrawiam. ;:108
andreedk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 12 lut 2013, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: górny śląsk

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Wywaliłem te larwy i juz następne nie wychodzą. Jednak mam kolejne pytanie. Nie znalazłem odpowiedzi w googlu ani w podręcznikach do biologii. Niektóre z dżdżownic się łączą. przechodzą sobie nawzajem pod tymi zgrubieniami, które mają z przodu. Dziwnie to wygląda. Praktycznie się nie przemieszczają. Schematycznie tu wygląda >=<. Czy one się tak wymieniają materiałem genetycznym czy to chodzi o coś innego?
Awatar użytkownika
mateo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1253
Od: 12 kwie 2009, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Tak, one się w ten sposób zapładniają - są obupłciowe.
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Dopytam się tutaj, może ktoś to potwierdzi.
Czy jeśli w kompostowniku mamy kalifornijki i nasze krajowe, to czy one mogą się krzyżować ?
Albo z tymi ze sklepu wędkarskiego - zapomniałem ich nazwy ?
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
Awatar użytkownika
moniulka08
50p
50p
Posty: 51
Od: 3 gru 2009, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąporków

Re: Dżdżownice kalifornijskie

Post »

Moje dżdżownice kalifornijskie które mam od tygodnia wsiąkły-trzymam je w dużym wiaderku w piwnicy, na początku wychodziły na ścianki wiaderka a teraz od kilku dni ich nie widać, może jest za zimno?niecale 10 stopni
Zablokowany

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”