Pnącza na ogrodzenie z siatki - jakie?

[ewelinaz]

O nasiona Kokornaka warto popytać na forach lub poszukać w mieście okazów i zapytać właścicieli czy zawiązują im owoce.
Kokornak owocuje dopiero po ładnych 10 latach, chociaż zdarzają się wyjątki
W internecie nasiona są drogie, a Kokornak niezbyt łatwo wschodzi, więc warto mieć tych nasion więcej.

Kilka lat temu tak pozyskiwałam nasiona, ale nie każdego roku dana osoba je miała, więc warto poszukać kilku źródeł.

[luk3x]

Witam,

Nie jestem rozeznany dobrze w temacie i poproszę o pomoc.
Potrzebuję przykryć czymś siatkę ogrodzeniową standardową, aby ludzie zaczęli żyć swoim życiem a nie moim.
Myślałem wstępnie o palisadach, trzcinie ale przyszły mi do głowy pnącza dzięki którym można zrobić ładnie wyglądający gęsty murek
Wysokość 1.6m długość ogrodzenia 16m.
Jakie pnącze zastosować ? chciałbym aby było gęste zielone albo ciemno zielone nie koniecznie z kwiatami a jeśli będą aby to były kwiaty nie dla pszczół
Również zależy mi na jak najszybszym wzroście i aby roślina po lecie nie padła (wielosezonowa).
Co ile sadzić od siebie konkretną roślinę i czy posadzić ją od strony ogródka i ile miejsca potrzebuję, czy za siatką gdzie raczej nowe osiedle nam nie grozi jest tylko pełno chwastów.
Miejsce słoneczne.

[Prot]

Szanowni Forumowicze,
zwracam się do Was z prośbą o radę dotyczącą (jak w temacie) szybko rosnącej rośliny pnącej na siatkę ogrodzeniową.

Posiadam działkę, która zyska ogrodzenie z siatki leśnej. Siatka ta nie jest więc tak bardzo gęsta jak typowa siatka ogrodzeniowa. Siatka będzie przymocowana do drewnianych słupków. Chciałbym przy pomocy roślinności, która pokryje takie ogrodzenie, odsłonić się od sąsiadów.

Najbardziej zależałoby mi na tym, żeby roślina taka spełniała następujące warunki:
- stosunkowo szybko porosła ogrodzenie,
- była stosunkowo tania (długość ogrodzenia to ponad 300m),
- może nie gubiła liści / była jak najmniej obsługowa.

W pierwszej kolejności nie kieruję się walorami estetycznymi, lecz praktycznymi, tzn. chciałbym, aby jej liście jak najbardziej wypełniły otwory między drutami siatki.

Spełnienie powyższych warunków byłoby idealne. Rozumiem jednak, że może chcę osiągnąć zbyt dużo, dlatego jestem otwarty także na inne propozycje wpisujące się w mój cel.

Na ten moment nie wiem jakie są parametry gleby. Na pewno z powodzeniem rosną na niej dęby, wiązy, śliwka, krzaki.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Z wyrazami szacunku, Prot

[x-p-11]

Prot nie obraź się ale to głupi pomysł. Masz ponad 300 m po obwodzie, to grubo ponad pół hektarowa działka. I chcesz (ew.) zimozielone pnącza na siatkę leśną? Jesteś pewien?

[Prot]

Prot nie obraź się ale to głupi pomysł. Masz ponad 300 m po obwodzie, to grubo ponad pół hektarowa działka. I chcesz (ew.) zimozielone pnącza na siatkę leśną? Jesteś pewien?

Nie obrażam się, dzięki za uwagę

Muszę po prostu osiągnąć efekt oddzielenia się od sąsiadów stosunkowo szybko. Nie stać nas teraz na pobudowanie docelowego ogrodzenia (które de facto też chcielibyśmy pokryć roślinnością). Na ten moment stanie więc prowizoryczne ogrodzenie z siatki leśnej, które kiedyś zamienimy na mur.
Właściwie po Twojej wypowiedzi myślę sobie, że nie muszę dawać pnączy na każdą granicę. Mimo wszystko na granicach, na których mi zależy wyjdzie około 200 m.

Podsumowując, na ten moment chodzi mi jedynie o rozwiązanie tymczasowe oraz stronę praktyczną, a nie estetyczną. Chciałbym więc aby na ten moment pnącze stosunkowo szybko rozrosło się na siatce leśnej, wypełniając otwory. Dobrze byłoby gdyby nie gubiło liści.

Czy da się to osiągnąć?

Pozdrawiam

[x-p-11]

chodzi mi jedynie o rozwiązanie tymczasowe

Dalej Ci mówię, że popełniasz duży błąd, szkoda czasu i kasy. Siatka leśna wytrzyma Ci lata - wiem to z doświadczenia, ale bez pnączy, bo takich nie miałem. Za to mam żywopłot przy siatce, akurat częściowo formowany, różnorodny. Siatka jest już częściowo zbędna, jak się zniszczy to żadna strata.
Żeby doczekać się w miarę sensownego żywopłotu muszą minąć lata (5-6) i to całkowicie załatwia b. kosztowne ogrodzenia. I można zrobić naprawdę
Zobacz, to tylko jeden z przykładów viewtopic.php?p=5939202#p5939202
Ale oczywiście to Twój wybór.

[Prot]

Dzięki za odpowiedź.
Dlaczego bez sensu?
Najkrócej jak się da, moim i żony celem jest:
1. na chwilę obecną (do czasu budowy domu i ogrodzenia) postawić ogrodzenie z siatki leśnej i drewnianych słupków, żeby było utrudnienie wejścia na działkę, izolacja. Wspaniale byłoby w tym czasie za pomocą roślinności odizolować się od świata zewnętrznego.

2. po wybudowaniu domu i solidnego, murowanego ogrodzenia (bierzemy pod uwagę koszty, ale to już nie ulegnie zmianie) liczymy się z tym, że przejściowe ogrodzenie zostanie zutylizowane, chyba, że da się coś z niego odzyskać (poszczególne elementy, ale już nie na nowe ogrodzenie).

Także na ten moment nie myślę o sensowym żywopłocie, który miałby zastąpić docelowe ogrodzenie.
Chciałbym aby tymczasowe ogrodzenie porosło jak najszybciej, taniej, bez obsługowo. Na przejściowym etapie nas odizolowało.

Od rodzaju ogrodzenia na poszczególnych etapach nie odstąpimy.

Czy znając nasze intencje doradzisz coś?

[seedkris]

Ja mam podobnie. Siatka leśna ale, na metalowych słupkach. Obsadziłem powojnikiem pnącym i tanguckim i wiciokrzewem. Po 2 latach zrobił się taki mur z zieleni. Prawie bezobsługowy. Teraz jeszcze powojnik jest zielony. Wady - sieje się po okolicy. Na zimę biorę grabie i wyczesuje nadmiar cienkich pędów. Może kiedyś zmienię ogrodzenie na lepsze, ale teraz jest ok.

[x-p-11]

Seedkris pisałeś, że zrezygnowałeś viewtopic.php?p=5727297#p5727297 Dałeś im jeszcze jedną szansę?
Prot ok, rozumiem. Docelowo grodzisz solidnie. Czyli powinieneś chyba też wziąć pod uwagę takie pnącza, które będziesz mógł z tym ogrodzeniem łatwo zutylizować. Na pewno bardzo trudno pozbyć się winobluszczu, korzenie ma straszliwie rozległe i ekspansywne. Niestety ja Ci nie pomogę w temacie pnączy. Powodzenia

[anida]

Winobluszcz byłby tani, sam się dobrze ukorzenia, liście gubi, ale one same się świetnie utylizują, ale rzeczywiście nie pozbyłbyś się go później. A po kilku latach mógłby rozwalić ogrodzenie. Może jakeś jednoroczne, np powój ? On się później będzie sam wysiewał.

[seedkris]

Zrezygnowałem z tych pnączy na ogrodzeniu od sąsiada. Posadziliśmy żywopłot z derenia jadalnego. Na siatce od strony nieużytków sprawuje się znakomicie.

[x-p-11]

Nie dziwię się, krew mogłaby się polać A jak się trafi na rolnika który coś uprawia, to na bank poleje randapem

[sev]

Najszybciej i najtaniej siatkę pokryje chmiel