Śnieżyczka, przebiśniegi (Galanthus nivalis)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7045
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Galanthus -przebiśnieg
Przebiśniegi w miarę dobrze znoszą przesadzanie podczas wegetacji. Zakwitające pojedynczo w różnych zakątkach ogrodu roślinki są przesadzane do doniczek.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Galanthus -przebiśnieg
U mnie pełne lada dzień zakwitną to samo z zwykłą śnieżyczką przebiśnieg
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Galanthus -przebiśnieg
To środek mojej śnieżyczki. Im więcej wpatruję się w Wasze tym bardziej wydaje mi się, że one wszystkie są takie same No po prostu nie widzę różnic. Jak Wy rozpoznajecie te wszystkie odmiany
Zdjęcie usunięte z hostingu/ jokaer.
Zdjęcie usunięte z hostingu/ jokaer.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Galanthus -przebiśnieg
Witaj twoja jest mniej nabita
siewki są zmienne
siewki są zmienne
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1184
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Galanthus -przebiśnieg
pull jak zawsze , masz piękne zdjęcia ....ja nigdy nie będę miała takie ładne zdjęcia , jak u ciebie.
xipe, ładna kolekcja
xipe, ładna kolekcja
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Re: Galanthus -przebiśnieg
Paweł Legolas mnie znokautował . Po prostu bajeczny. Ja w tym roku chyba po 5 latach odnalazłam śnieżyczki, które kupiłam w leroy ale jakoś zaginęły, W tym roku jedna zakwitła a 5 widzę, że są listki. I chciałabym je przesadzić, bo podejrzewam, że po prostu kosząc trawnik ścinałam ich liście i dlatego cebulki nie przyrastały. Czy mogę zrobić to teraz? i w jaki sposób dochować się własnych nasion do rozmnażania Legolasów? Po ilu latach siewki kwitną?
Magda
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Galanthus -przebiśnieg
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Galanthus -przebiśnieg
Te przebisniegi NN to też śnieżyczka przebiśnieg.
W tym roku będę szukał przebiśniega Elwesa. Rok temu widziałem na dożynkach,duże cebule za 2 zł sztuka i nie kupiłem
W tym roku będę szukał przebiśniega Elwesa. Rok temu widziałem na dożynkach,duże cebule za 2 zł sztuka i nie kupiłem
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6396
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Galanthus -przebiśnieg
Możliwe, ale ten nn jest o wiele wyższy od pospolitego, a liście ma trochę szersze. Cebulki kupiłam kilka lat temu w B., kraj pochodzenia cebulek Holandia.
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Galanthus -przebiśnieg
A zauważyliście że 99% przebiśniegów z Auchan,Castoramy itp. to Galanthus Wornowii rzadko gdzie można znaleźć zwykłe Nivalisy ja tylko w obi widziałem i kupiłem - na przodzie pisze pospolity na tyle wornowa ale na szczęście wyrosły na 100 % Pospolite uff....
Re: Galanthus -przebiśnieg
Jak zobaczyłam, że Wasze przebiśniegi już tak pięknie kwitną, to zaraz wybrałam się na działkę, żeby sprawdzić, jak sprawują się moje... No i kwitną! Ja wprawdzie mam tylko nivalis i flore pleno i do tego pomieszane, ale się cieszę, że je mam - dostałam je parę lat temu od mojej mamy w postaci drobniutkich cebulek, ale urosły i kwitną - tylko, że odmiany się zamieszały - muszę je koniecznie rozdzielić.
W każdym razie skoro kwitną, to zima już długo u nas nie pomieszka! Zwłaszcza, że zauważyłam dziś , że moje krokusy botaniczne też się biorą do kwitnienia... no i kilka cebulic syberyjskich (też od mojej mamy) ma kwiatki, a reszta duże pąki - co mnie zresztą trochę dziwi, bo jak dla nich to chyba trochę za wcześnie na kwitnienie. Pogoda jednak jest tak niestabilna i "pomieszana", że i roślinom wszystko się myli...
W każdym razie skoro kwitną, to zima już długo u nas nie pomieszka! Zwłaszcza, że zauważyłam dziś , że moje krokusy botaniczne też się biorą do kwitnienia... no i kilka cebulic syberyjskich (też od mojej mamy) ma kwiatki, a reszta duże pąki - co mnie zresztą trochę dziwi, bo jak dla nich to chyba trochę za wcześnie na kwitnienie. Pogoda jednak jest tak niestabilna i "pomieszana", że i roślinom wszystko się myli...
Pozdrawiam
Barbara
Barbara