Miskanty

[izaziem]

Kochani, znalazły się moje zagubione paski U mojej kuzynki też

[Mariusz_S]

A ja mam pytanie dotyczące dzielenia i przesadzania miskantów. Wiem, że powinno się to robić w maju... Ale jeśli ktoś w maju nie czuł takiej potrzeby, a teraz tak? Nowe pomysły przychodzą do głowy o różnych porach roku... Zatem czy teraz jeszcze można? Czy zdąży się ukorzenić do zimy i mi nie padnie? Chodzi o poczciwego gracillimusa. I drugie pytanie, czym dzielić te oporne i piekielnie twarde kłącza, czy piła jest dobrym narzędziem?

Jak wykopiesz z dużą bryłą (= dużą ilością korzeni) i zapewnisz po przesadzeniu wodę bez ograniczenia to jest szansa, że przeżyje.
A do podziału możesz wykorzystać, co chcesz. Mnie wystarcza sekaror i nóż ale jak trzeba coś większego to...

[Lorrie]

Na te paski też musiałam długo czekać

[falkenburg]

Pełnia kwitnienia: z lewej 'Ferner Osten' , z prawej 'Kleine Fontäne' - zakwitł jako pierwszy

[x-ja]

Swojego kupiłam jesienią na targach , takie maleństwo posadziłam od razu w ogrodzie . Zimą mrozy były okrutne w dodatku go nie okryłam na 100% byłam pewna że przepadł a on wiosną odbił i jest pięknie wybarwiony

[selli7]

Piękny ten 'Ferner Osten', znów moje 'nowe chciejstwo'

[Lorrie]

Tak, moje kolejne chciejstwo też

[Mariusz_S]

'Ferner Osten' to jeden z najpiękniejszych miskantów jeśli chodzi o kolor kwiatostanu - czerwony z białą końcówką. Kwitnie w miarę wcześnie. Dodatkowo jego liście zaczynają przybierać cerwonawe tony na jesień. Polecam.

[Romik]

Witam
Chyba już czas odświeżyć wątek o tych pięknych roślinach, chociaż niewiele ich jeszcze w szkółkach i w ogrodach.

Potrzebuję oczywiście porady.
Chciałbym posadzić miskanta (a dokładnie dwa) na balkonie w takiej sporej skrzynce-korytku w którym mogły by się rozrosnąć przez lato i stworzyć powiewający na wietrze łan. Najlepiej żeby jak najwcześniej zakwitły, rosły takie wyprostowane czyli tak kolumnowo. Żeby nie zajmowały zbyt wiele miejsca, oraz przebarwiły się w październiku na bursztynowo złocisty, lub z odcieniami czerwieni kolor . Wiem ze to spore rośliny i powinny rosnąc w ogrodach, ale chciałbym mieć choć namiastkę tego uroku wyglądając przez okno . Oczywiście przetrzymanie przez zimę w tej donicy nie wchodzi w grę więc przeniósłbym je w jakieś bardziej dogodne dla nich miejsce lub posadził do ogrodu znajomych.
Widziałem całkiem niezłe sadzonki Miscanthus sinensis 'Kleine Silberspinne' w okolicznej szkółce i tego własnie chciałbym posadzić. Co o tym myślicie? Może radzicie jakaś inną odmianę? Chciałbym żeby to był miskant.
Pozdrawiam.

[selli7]

Bardzo polecam Kleine Silberspinne, to jeden z moich ulubionych, nie za wysoki i co ważne szybko przyrasta tworząc gęsty pióropusz.Nie jest zbyt wysoki i ładnie zima 'trzyma fason'.Mam go 3 rok i tworzy kępę o średnicy ok.40cm, a był kupowany jako niewielka sadzonka.

[Romik]

selli7
He he.
Dzięki wielkie za szybką odpowiedź. Przeglądałem informacje o tym miskancie w internecie i sporo dobrego o nim wyczytałem . Powiedz jeszcze proszę jakiego koloru dokładnie są kwiatostany i kiedy u Ciebie zakwita, bo chciałbym żeby jak najwcześniej cieszył mnie kwiatem.?
Pozdrawiam.

[selli7]

Zakwita o ile dobrze pamiętam stosunkowo wcześnie, chyba pierwsza połowa września.Kwiatostany ma w kształcie takich dość zwartych pędzelków wyprostowanych koloru srebrno- jasnoróżowego w słońcu z taką jasnofioletową poświatą.

[Romik]

Właśnie o takiego mi chodzi. Oczywiście jeszcze będę szukał ewentualnych kandydatów, ale ten jest zdecydowanym faworytem
Dzięki wielkie.
Pozdrawiam