U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu, chciałam Ci napisać o clematisach, ale czytam że już kupiłaś.
Chciałam Ci poradzić, żebyś kupując je zwracała uwagę na sposób wiosennego cięcia. Jeżeli clemka tnie się wysoko to znaczy, że pierwsze kwitnienie ma na zeszłorocznych pędach.
A nie zawsze stare pędy przetrwają zimę.
Ja się własie przekonałam o tym. Nie będę miała pierwszego kwitnienia prawie u wszystkich powojników.
No i na dokładkę zakupiłam sobie już wcześniej, nie wiedząc, że tak mogą przemarznąć, wszystkie kwitnące na starych pędach.
Nie radziłabym Ci mieszać bluszcz z clemkiem.
Wydaje mi się, że szybko by go zagłuszył.
Rewelacyjne miejsce do posiedzenia.
Chciałam Ci poradzić, żebyś kupując je zwracała uwagę na sposób wiosennego cięcia. Jeżeli clemka tnie się wysoko to znaczy, że pierwsze kwitnienie ma na zeszłorocznych pędach.
A nie zawsze stare pędy przetrwają zimę.
Ja się własie przekonałam o tym. Nie będę miała pierwszego kwitnienia prawie u wszystkich powojników.
No i na dokładkę zakupiłam sobie już wcześniej, nie wiedząc, że tak mogą przemarznąć, wszystkie kwitnące na starych pędach.
Nie radziłabym Ci mieszać bluszcz z clemkiem.
Wydaje mi się, że szybko by go zagłuszył.
Rewelacyjne miejsce do posiedzenia.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Ale śliczności zakupilaś Moje powojniki kwitną na pędach jednorocznych , a więc jak przemarzną , to i tak kwitną . Też mam Jackmanii , polecam .
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu, czytałam o kwitnieniu na zeszłorocznych i tegorocznych pędach w twoim wątku. U mnie jest nieco łagodniejszy klimat (strefa 7), więc mrozów się aż tak bardzo nie obawiam. Wybrałam clemki z 'listy dla początkujących', zależało mi przede wszystkim na roślinach odpornych i nieskomplikowanych w uprawie. Jednego wzięłam o mocnym cięciu (Jackmanii), jednego o słabym (The President), mam jeszcze Piilu o słabym cięciu. który na zeszłorocznych kwitnie pełnymi kwiatami, na tegorocznych prostymi. W ogóle tyle się naoglądałam powojników i taki miałam mętlik pod koniec, że zrobiłam listę z tymi które wchodzą w grę i pojechałam do ogrodnika z postanowieniem, że kupię co będzie, posadzę i spokój
Myślałam o bluszczu z powojnikami i hortensją pnącą, żeby nie mieć zimą pustych drabinek. Gdybym się zdecydowała, to w zadołowanej doniczce z boku drabinkii i mocno bym go cięła. Gdyby się wyrwał spod kontroli, wykopię doniczkę i cześć. Waham się. Na razie zobaczę jak będzie rosło to co posadziłam.
Agatko Do jakiej wysokości dorasta ci Jackmanii?
A teraz kilka zdjęć
widok od wjazdu i wejścia
widok od strony warzywniaka
na drabinkach przy murze powojniki The President, Piilu i Jackmanii
zaczęły kwitnąć porzeczki i pojedyncze truskawki
winorośl na pergoli chyba się przyjęła, rozwija pierwsze liście
widok z tarasu
na węższej drabince passiflora Victoria, na szerszej hortensja pnąca
widok od strony kuchni
na drabince wiciokrzew (Lonicera henryi)
jest zimozielony, liczę że za trzy, cztery lata powinien dorosnąć do końca drabinki
powojnik Piilu ładnie przezimował
wiciokrzew
Myślałam o bluszczu z powojnikami i hortensją pnącą, żeby nie mieć zimą pustych drabinek. Gdybym się zdecydowała, to w zadołowanej doniczce z boku drabinkii i mocno bym go cięła. Gdyby się wyrwał spod kontroli, wykopię doniczkę i cześć. Waham się. Na razie zobaczę jak będzie rosło to co posadziłam.
Agatko Do jakiej wysokości dorasta ci Jackmanii?
A teraz kilka zdjęć
widok od wjazdu i wejścia
widok od strony warzywniaka
na drabinkach przy murze powojniki The President, Piilu i Jackmanii
zaczęły kwitnąć porzeczki i pojedyncze truskawki
winorośl na pergoli chyba się przyjęła, rozwija pierwsze liście
widok z tarasu
na węższej drabince passiflora Victoria, na szerszej hortensja pnąca
widok od strony kuchni
na drabince wiciokrzew (Lonicera henryi)
jest zimozielony, liczę że za trzy, cztery lata powinien dorosnąć do końca drabinki
powojnik Piilu ładnie przezimował
wiciokrzew
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Też zamówiłam powojnki , jutro zostaną wysłane . Ja , podobnie , jak i Ty miałam taki mętlik w głowie , zwracałam uwage na wysokość , kolor , fakturę kwiatów , do słońca , czy cienia . Zapomniałam szczególną uwagę zwrócić na kwitnienie , na zeszło , czy tegorocznych pędach .
Będzie u Ciebie kolorowo , już nie mogę się doczekać na kwiaty powojnika Piilu , też go zamówiłam , reszta w błękitach i czerwieni .
Będzie u Ciebie kolorowo , już nie mogę się doczekać na kwiaty powojnika Piilu , też go zamówiłam , reszta w błękitach i czerwieni .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- kamykkamyk2
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2010, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
..........i ogólnie fajnie wygląda
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Megi mój dorasta do dwóch metrów , zobaczymy w tym roku Bardzo urocze zakątki stworzyłaś
- magda2003
- 200p
- Posty: 410
- Od: 20 lis 2009, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Terni/Włochy
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu jakie piękne powojniki. Ja uwielbiam wszystko co pnące. Mam dwa powojniki Warszawską Nike i Multi Blue. Niestety ten pierwszy mi choruje, chyba to jakiś grzyb. Jutro kupię jakis środek. Ja teraz choruję na różową piwonię, widziałam w jednym ogródku i był to potwór obwieszony dzisiątkami wielkich, pełnych, rózowych kwiatów, cudoo!!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Naprawdę bardzo ładnie u Ciebie. taki porządek.
Wszystko pieknie Ci rośnie.
Mam nadzieję, że Twoje powojniki przetrwają. Może masz rację, że u nas zimniej.
Wszystko pieknie Ci rośnie.
Mam nadzieję, że Twoje powojniki przetrwają. Może masz rację, że u nas zimniej.
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Zagladam sie przywitac po powrocie
Duże zmiany u Ciebie Gosiu Powastało pięknie miejsce na gril no i cały ogródek nabrał kształtów !!! Fajnie wygladaja drabinki i pergole i rosliny też i sie dobrze poprzyjmowały ! Rewelacja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
nie chce się wierzyć , że to to samo miejsce co na początku, ...masz rękę kochana do zielonego i fajnie to sobie wszystko zaplanowałaś ...wszyscy tak się kwiatkami zachwycają a mnie urzekł kolor trawnika ...taka , taka zielona poduszeczka czy dywanik ...fajowy
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witam wszystkich gości i bardzo dziękuję za miłe słowa
Jagódko, ja też jestem ciekawa kwiatów Piilu w tym roku. W zeszłym roku biedował w doniczce, bo kiedy go dostałam nie było jeszcze przygotowanego miejsca żeby go posadzić i bardzo marnie kwitł i krótko.
Kamyku
Agatko - Agnieszko, ciekawe jak mój się postara, dwa metry, to drabinkę zarósłby w całości.
Madziu, mam młodą piwonię o niewiadomym kolorze, w zeszłym roku całe lato spędziła w doniczce i były tylko liście, mam nadzieję że w tym mi zakwitnie.
Gosiu, z tym porządkiem u mnie to jak u wszystkich
Aga, zmiany faktycznie duże, aż się sama dziwię.
Lucy trawnik nabrał koloru po marcowym nawożeniu i ostatnich deszczach. Po zimie trochę ucierpiał i musiałam dosiewać, są jeszcze gdzieniegdzie puste miejsca, ale ogólnie jestem zadowolona.
Dzisiaj przejrzałam karpie dalii, które dostałam w październiku i przechowywałam w nieogrzewanym garażu, zasypane ziemią w dwóch kartonach i okryte szmatą. Zabezpieczenie okazało się niewystarczające, część przemarzła i zgniła, w przyszłym roku zapakuję je chyba bardziej poręcznie i w czasie większych mrozów będę chowała do domu (do lodówki? ).
Niektóre mają już kiełki. Zastanawiam się, jak je sadzić, pionowo czy poziomo? i jak głęboko?
Odczekam do lońca kwietnia i posadzę, jeśli w prognozach pogody na najbliższe tygodnie nie będzie przymrozków.
Jagódko, ja też jestem ciekawa kwiatów Piilu w tym roku. W zeszłym roku biedował w doniczce, bo kiedy go dostałam nie było jeszcze przygotowanego miejsca żeby go posadzić i bardzo marnie kwitł i krótko.
Kamyku
Agatko - Agnieszko, ciekawe jak mój się postara, dwa metry, to drabinkę zarósłby w całości.
Madziu, mam młodą piwonię o niewiadomym kolorze, w zeszłym roku całe lato spędziła w doniczce i były tylko liście, mam nadzieję że w tym mi zakwitnie.
Gosiu, z tym porządkiem u mnie to jak u wszystkich
Aga, zmiany faktycznie duże, aż się sama dziwię.
Lucy trawnik nabrał koloru po marcowym nawożeniu i ostatnich deszczach. Po zimie trochę ucierpiał i musiałam dosiewać, są jeszcze gdzieniegdzie puste miejsca, ale ogólnie jestem zadowolona.
Dzisiaj przejrzałam karpie dalii, które dostałam w październiku i przechowywałam w nieogrzewanym garażu, zasypane ziemią w dwóch kartonach i okryte szmatą. Zabezpieczenie okazało się niewystarczające, część przemarzła i zgniła, w przyszłym roku zapakuję je chyba bardziej poręcznie i w czasie większych mrozów będę chowała do domu (do lodówki? ).
Niektóre mają już kiełki. Zastanawiam się, jak je sadzić, pionowo czy poziomo? i jak głęboko?
Odczekam do lońca kwietnia i posadzę, jeśli w prognozach pogody na najbliższe tygodnie nie będzie przymrozków.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5402
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Megi , posadż karpy dalii na płask , czyli poziomo , leżąco , one sobie poradza . Ja nie lubię osobiście roślin , które trzeba wykopywać ( to nie przez lenistwo , tylko mam złe wspomnienia z przechowywania - dużo mi zdechło ). Ale u innych , jak najbardziej , bardzo mi się podobają i dalie i kanny .
A gdzie Gosiu zasadzisz dalie ? Może do donic , a one z tych wysokich , czy niskich ? Wysokie , to raczej pod płot , a niskie do donic .
A gdzie Gosiu zasadzisz dalie ? Może do donic , a one z tych wysokich , czy niskich ? Wysokie , to raczej pod płot , a niskie do donic .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Dziękuję za odpowiedź Jagódko. Dalii nie widziałam kwitnących, mają być wysokie na metr. Zastanawiam się jeszcze gdzie posadzę, albo pod murem, albo na którejś grządce i jak będą już wysokie, to przywiążę do palików. A jak głęboko je wsadzić?