Zimowit jesienny (Colchicum autumnale)
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Pozdrawiam Hania
Mój ogródek
Mój ogródek
- marzenaruda
- 200p
- Posty: 467
- Od: 7 paź 2012, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Haniu
Pięknie Ci powschodziły.
Ja miałam posadzone w okół rabatki z mieczykami i chyba miały zbyt twardo,
bo dopiero teraz po deszczu zaczynają nieśmiało się przebijać.
Pięknie Ci powschodziły.
Ja miałam posadzone w okół rabatki z mieczykami i chyba miały zbyt twardo,
bo dopiero teraz po deszczu zaczynają nieśmiało się przebijać.
Pozdrawiam Marzena
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Marzenko ziemowity moje rosną u mnie już trzy lata,dopiero w tym roku tak ładnie porosły.
Pozdrawiam Hania
Mój ogródek
Mój ogródek
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12511
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
U mnie kolejne gatunki i odmiany zakwitły:
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 628
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Moje zimowity puściły liście. Jak na razie jest to mała trąbka, z 5 cm nad ziemią. Co z tym robic na zimę? Przykrywac?
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Można je całkowicie zignorować, czego skutkiem będzie w najgorszym przypadku, przy większych mrozach bez okrywy śnieżnej, zaschnięcie wystających części liścia. Przysypując je ziemią, w chwili wystąpienia już ujemnej temperatury w dzień i w nocy uchronimy końcówki liści przed zaschnięciem.
Pozdrawiam Jarek
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Dziękuje bardzo za poradę. Zawsze moja przygoda z zimowitami wyglądała tak, że kwitły jesienią kiedy kupowałam cebulkę a na wiosnę już nie odbijały. Dlatego nie małym sukcesem jest samo dochowanie się liści i tym bardziej bym chciała je utrzymac. Dziękuje jeszcze raz
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Ja dzisiaj też zauważyłam, że zimowity i żonkile powychodziły z ziemi. Obawiam się, ze przemarzną, czy moje obawy są słuszne. Czy przysypując ziemia nie uszkodzę stożka wzrostu.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Zimowit, czy to odpowiednia pora?
Ja wykopałam cebulki zimowitów chyba na początku sierpnia bo chciałam się ich pozbyć. Denerwują mnie te ogromne liście na wiosnę.
Jednak jakoś nie mam sumienia i postanowiłam dać im jeszcze szanse, ale w innym miejscu. Widzę, że sadzacie miedzy hostami, ten pomysł bardzo mi się podoba.
W tej chwili cebulki przeleżały jakieś trzy tygodnie. Poczytałam tu trochę i widzę,że mogę je teraz wsadzić do ziemi, powiedzmy w weekend, choć to już trochę poźno. No i martwi mnie, że są jakieś lekko poskęcane i wysuszone (myślicie, że to zły znak ?)
W każdym razie wsadzę je w weekend i zdam potem relację jak poszło - może się komuś to przyda
Jednak jakoś nie mam sumienia i postanowiłam dać im jeszcze szanse, ale w innym miejscu. Widzę, że sadzacie miedzy hostami, ten pomysł bardzo mi się podoba.
W tej chwili cebulki przeleżały jakieś trzy tygodnie. Poczytałam tu trochę i widzę,że mogę je teraz wsadzić do ziemi, powiedzmy w weekend, choć to już trochę poźno. No i martwi mnie, że są jakieś lekko poskęcane i wysuszone (myślicie, że to zły znak ?)
W każdym razie wsadzę je w weekend i zdam potem relację jak poszło - może się komuś to przyda