Liliowce -Hemerocallis cz.10

[Ellaa]

Przyjemnie spaceruje się po kwitnących alejkach, nawet wirtualnie, zwłaszcza gdy za oknami taka ponura aura.
Zapraszam więc na c.d. przechadzki po Wojsławicach

[e-genia]

Elżbieto, pięknie wyglądają takie szpalery liliowców , kiedy ja się doczekam aż u mnie będą takie kępy .

To moje liliowce , większość nazw już zapomniałam , wnusia z tych co były opisane powyciągała znaczniki .
















ten to wiem Gawin Petit


Night Embers


To jeszcze nie wszystkie

[anina]

egenia--krásne kúsky


a asi sa tento rok pojdem pozrieť do Woslawic

[śnieżka]

Przyjemnie spaceruje się po kwitnących alejkach, nawet wirtualnie, zwłaszcza gdy za oknami taka ponura aura.
Zapraszam więc na c.d. przechadzki po Wojsławicach

Ela- dzięki za piękny spacer po Wojsławickich zagonach liliowcowych. Widzę, że są też zdjęcia zagonów z liliowcami Franczaka. Mam więc pytanie- czy nie masz może więcej fotek z pojedynczych jego odmian do wstawienia w wątek o liliowcach Franczaka- w ,Bylinach' ? Bardzo by się tam przydały.

[e-genia]

Anino dziękuję

[ewa w]

wspaniałe trzeba jednak duży teren aby pokazać urodę wielu odmian w kępach czyli to nie dla mnie.
Popodziwiać jednak mogę

[Ellaa]

Elżbieto, pięknie wyglądają takie szpalery liliowców , kiedy ja się doczekam aż u mnie będą takie kępy .

Gieniu - na żywo są jeszcze bardziej zachwycające, aż nie chciało mi się stamtąd odchodzić.

Ech....a ja kiedy się doczekam....Gieniu, to czekamy obie, nie ma wyjścia

-- Pt 20 sty 2012 15:02 --

Ela- dzięki za piękny spacer po Wojsławickich zagonach liliowcowych. Widzę, że są też zdjęcia zagonów z liliowcami Franczaka. Mam więc pytanie- czy nie masz może więcej fotek z pojedynczych jego odmian do wstawienia w wątek o liliowcach Franczaka- w ,Bylinach' ? Bardzo by się tam przydały.

Bardzo proszę
śnieżko - popatrzę czy w albumie nie mam takich ujęć, może dałoby się wykadrować poszczególne odmiany i wstawić do wątku.
Szkoda, że nie wiedziałam o takiej potrzebie, bo zrobiłabym specjalne ujęcia odmian Franczaka

[śnieżka]

Elu- nie przejmuj się, nie ma sprawy- po prostu skorzystałam z okazji, żeby zapytać- czasem się takie zdjęcia pstrykną i wtedy jest możliwośc wykorzystania ich, bo w wątku o Liliowcach Franczaka jest stale deficyt zdjęć jego odmian. Jeśli nie masz takich zdjęć, to nic nie szkodzi.

[klio]

Geniu wszystkie liliowce masz piękne. Największe wrażenie zrobił na mnie ten żółty na przedostatnim zdjęciu. Moja ulubiona tonacja.

[e-genia]

Też mi się podoba , ale najbardziej lubię te z oczkiem i falbanką a ostatnio zaczęły mi się podobać tez pająki .

[klio]

Geniu następne cuda. Ile tego masz?
Co do pająków, to mam tylko jednego, chyba pójdę dalej w tym kierunku.

[e-genia]

Pająków mam chyba z 14 , ale oprócz tego jednego inne jeszcze nie kwitły , liczę że w tym roku jakieś zakwitną , dużo było bardzo małych sadzonek a kupowałam w zeszłym roku po przekwitnieniu .

Nie wiem dokładnie ile mam , ale na pewno ponad 70 odmian nie wszystkie kwitły .
Z 20 odmian już zrezygnowałam , wydałam, bo nie mam miejsca .

Genia

[śnieżka]

To ja także dorzucę trochę kolorów z lata.