Po malinowym chruśniaku 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Na chwile Was pożegnam Auto spakowane po 14 ruszamy - kierunek Wrocław a potem w niedzielę Szrenica Ale się będzie działo! Ale wpadajcie i czujcie się jak u siebie...
Mam nadzieję , że jak wrócę to tu już będzie wiosna pozdrawiam
Mam nadzieję , że jak wrócę to tu już będzie wiosna pozdrawiam
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Miłego wypoczynku!
Też mam nadzieję, ze niedługo będzie wiosna, śnieg się topi i wygląda słoneczko - oby tak dalej!
Też mam nadzieję, ze niedługo będzie wiosna, śnieg się topi i wygląda słoneczko - oby tak dalej!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza, miłego wypoczynku . Ładuj akumulatory, bo wiosna tuż, tuż .
Pozdrawiam Hala
- swirogrodowy
- 100p
- Posty: 168
- Od: 16 wrz 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Rozumiem ,że w poniedziałek wracasz ? Bo wiesz tyle czekania i przez dłuższy wyjazd nie zobaczyć pierwszych kwiatuszków to było by przegięcie Ja w zeszłym sezonie wiele czasu spędziłam na wygnaniu ( fakt ,że miłym ) i po prostu ominęło mnie mnóstwo i zero dokumentacji ,bo mąż miał bardziej męskie ,poważne zadania
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Cześć Forumki, pozdrowienia z Wrocławia Właśnie czekam na śniadanko u mojego dziciaczka a o 12 ruszamy do Szklarskiej. \podglądałam stoki i są białe Wiosny tyu jeszcze nie widziałam. Wczoraj było paskudnie, wietrznie i deszczowo.
A jak będę wracać to może już z bocianami i żurawiami
No to tym razem na pewno spadam na dłużej, dzięki za miłe słowa, do usłyszenia...
A jak będę wracać to może już z bocianami i żurawiami
No to tym razem na pewno spadam na dłużej, dzięki za miłe słowa, do usłyszenia...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Wypoczywaj i korzystaj z atrakcji.
Żurawie i bociany zabierz koniecznie w drodze powrotnej
Poszukaj dla nas wiosny
U nas dzisiaj śnieży
Żurawie i bociany zabierz koniecznie w drodze powrotnej
Poszukaj dla nas wiosny
U nas dzisiaj śnieży
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- swirogrodowy
- 100p
- Posty: 168
- Od: 16 wrz 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza wracaj już z tymi boćkami i żurawiami, już chyba pora.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
witajcie kochani!
oto jestem Na Hali Szrenickiej było oczywiście świetnie! Taki relaks był tylko na koloniach albo obozach. Może też na wczasach jak były turnusy i dobry KO-wiec
Z jazdy na nartach preferuję styl 'osobisty' W drodze powrotnej mięliśmy przystanek we Wrocławiu u córci na śniadaniu i było wyjątkowo zimno. Ale ji tak widziałam na jednym trawniku krokusy. Koło Gniezna postój zrobiły sobie dzikie gęsi - tysiiące! i dwa żurawie. Bocianówq nie widziałam. W moim ogrodzie niespodzianka bo też są już krokusy i przebiśniegi
Jeszcze się nie rozejrzałam po forum ale coś mi tu nie pasuje... Może napiszcie na pw co jest grane
oto jestem Na Hali Szrenickiej było oczywiście świetnie! Taki relaks był tylko na koloniach albo obozach. Może też na wczasach jak były turnusy i dobry KO-wiec
Z jazdy na nartach preferuję styl 'osobisty' W drodze powrotnej mięliśmy przystanek we Wrocławiu u córci na śniadaniu i było wyjątkowo zimno. Ale ji tak widziałam na jednym trawniku krokusy. Koło Gniezna postój zrobiły sobie dzikie gęsi - tysiiące! i dwa żurawie. Bocianówq nie widziałam. W moim ogrodzie niespodzianka bo też są już krokusy i przebiśniegi
Jeszcze się nie rozejrzałam po forum ale coś mi tu nie pasuje... Może napiszcie na pw co jest grane
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Podkusiło nas na spacer nad morzem Słoneczko przez okno aż prosiło - chodźcie na dwór! , no i poszliśmy. Oj nie było lekko na tym spacerze, głowy mało nie urwało! Ale jestesmy cali, daliśmy radę
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza, mam nadzieję, że miałaś grzecznie czapeczkę na główce.
Mnie godzinka na takim wietrze kosztuje juz ponad tydzień kuracji.
Mnie godzinka na takim wietrze kosztuje juz ponad tydzień kuracji.