Przygotowanie gleby jesienią na sezon wiosenny
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
tylko Ekopom ja liczę na to, że z tych prostych ja ukręcę różne NPK..i to jakby mnie skłania do zastanowienia się nad nimi, a mikro mam nadzieję obornik załatwi, czy niekoniecznie?
..
Tak chyba nie wyjdzie Ekopom. 5kg worki prostych są relatywnie droższe, no może wtedy cena 1kg jest troszeczkę niższa.
..
Tak chyba nie wyjdzie Ekopom. 5kg worki prostych są relatywnie droższe, no może wtedy cena 1kg jest troszeczkę niższa.
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
I bardzo dobrze. Jeśli masz koński obornik o składzie jaki podałaśmonika pisze:raczej w tym kierunku będę działać.
to możesz z powodzeniem dać go do 250 kg na ar . Pokryje to całe zapotrzebowanie na azot w ok 1/2 na fosfor i 3/4 potas.- koński 0,7-0,3-0,6
Jeśli będziesz nawozić rzędowo proponuję Ci dodać w każdy rząd po umieszczeniu w nim obornika ok 0,1 kg na 10 mb rzedu superfosfatu. Nawożenie pogłówne ograniczysz wtedy tylko do podlania miedzyrzedzi roztworem siarczanu potasu dwukrotnie. I to tyle. Nie potrzeba Ci wtedy żadnych Hydro bajerów.
Poprawiłam: było"1 kg na 10 mb", jest "0,1 kg na 10 mb."
Comcia
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Nie musi- Ludwiku. Mikroelementy sa w oborniku i w superfosfacieekopom pisze:Jeszcze musisz dodać mikroelementy
Opis:
SUPERFOSFAT WZBOGACONY P40
Makroelementy:
40% P2O5 fosforanów rozpuszczalnych w kwasach mineralnych, co najmniej:
25% P2O5 fosforanów rozpuszczalnych w obojętnym roztworze cytrynianu amonu, w tym co najmniej 93% fosforanów rozpuszczalnych w wodzie,
30% CaO tlenek wapnia (całkowity),
10% CaO tlenek wapnia rozpuszczalny w wodzie,
5% SO3 trójtlenek siarki w postaci siarczanów rozpuszczalnych w wodzie.
Mikroelementy
(B, Co, Cu, Fe, Mn, Mo, Zn) pochodzące z naturalnych fosforytów
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
forumowicz , dziękuję za podpowiedź. Deszczówki ci u mnie dostatek , w razie W z oczka mogę wziąć... A tak z ciekawości , to wiosną "zbadam" wodę ze studni...ciekawe , jak z jej twardością...
Pozdrawiam,Małgorzata
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5138
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
forumowicz, bardziej mi chodziło, że mikroelementy też kosztują i podnoszą cenę nawozu.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Te elementy co podnoszą ceny nawozów to wcale nie są takie mikro
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Co za interesująca dyskusja Bardzo skorzystałam.
Kupiłam w ubiegłym roku nawozy proste - zresztą pod wpływem naszego Guru od nawożenia - i teraz tez dzięki tej rozmowie zrobię sobie samodzielnie nawóz wieloskładnikowy i w dodatku w formie płynnej. Dzięki forumowicz
O cenach nawozów nie będę dyskutowała, żeby sie nie wpieniać...
Kupiłam w ubiegłym roku nawozy proste - zresztą pod wpływem naszego Guru od nawożenia - i teraz tez dzięki tej rozmowie zrobię sobie samodzielnie nawóz wieloskładnikowy i w dodatku w formie płynnej. Dzięki forumowicz
O cenach nawozów nie będę dyskutowała, żeby sie nie wpieniać...
no, i skład sie przyda... tez mojej studni takie badanie zaaplikuję ...basow@ pisze:forumowicz , dziękuję za podpowiedź. Deszczówki ci u mnie dostatek , w razie W z oczka mogę wziąć... A tak z ciekawości , to wiosną "zbadam" wodę ze studni...ciekawe , jak z jej twardością...
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
W moim poście z g 19.36 wkradł się błąd. Jest " 1 kg superfosfatu na 10 mb " a powinno być 0,1 kg na 10 mb.To by było stanowczo za dużo, około 1000 kg/ha.
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Jak już jesteśmy w temacie nawożenia mam jeszcze jedną ciekawą propozycję .
Dla osób, którzy nie mają dostępu do obornika proponuję użycie w zamian gotowych podłoży do wysiewu lub rozsad w tych samych ilościach jakie są przewidziane dla obornika.
Zalety :
- prawie czterokrotnie niższa cena w stosunku do dostępnego w handlu obornika granulowanego
- rozluźnienie gleb ciężkich a poprawę pojemności wodnej gleb przepuszczalnych / zatrzymywanie wody na glebach suchych/
- wzbogacenie gleby w próchnicę
- na glebach kwaśnych działanie lekko odkwaszające, na zasadowych zakwaszające
- zwiększenie zdolności zatrzymywania przez glebę składników nawozowych
- zwiekszenie zdolności buforowej gleby tj. jej odporności na zakwaszenie.
Są w handlu dostępne dobre podłoża np. z Pasłęka pakowane w workach po 80 l. Wystarczy od 240 - 320 l na ar/ 3-4 worki/
Dla osób, którzy nie mają dostępu do obornika proponuję użycie w zamian gotowych podłoży do wysiewu lub rozsad w tych samych ilościach jakie są przewidziane dla obornika.
Zalety :
- prawie czterokrotnie niższa cena w stosunku do dostępnego w handlu obornika granulowanego
- rozluźnienie gleb ciężkich a poprawę pojemności wodnej gleb przepuszczalnych / zatrzymywanie wody na glebach suchych/
- wzbogacenie gleby w próchnicę
- na glebach kwaśnych działanie lekko odkwaszające, na zasadowych zakwaszające
- zwiększenie zdolności zatrzymywania przez glebę składników nawozowych
- zwiekszenie zdolności buforowej gleby tj. jej odporności na zakwaszenie.
Są w handlu dostępne dobre podłoża np. z Pasłęka pakowane w workach po 80 l. Wystarczy od 240 - 320 l na ar/ 3-4 worki/
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Ludzie pomóżta bo dotknęła mnie chyba pomroczność jasna
O widzę, że forumowicz jest, pewnie zaraz na blondynkę wyjdę
- jeśli 100 g (mniej więcej pół szklanki) jest na10 mb to ile wyjdzie na powierzchnię 3metrowej długości o szerokości 0,4 metra????
O widzę, że forumowicz jest, pewnie zaraz na blondynkę wyjdę
- jeśli 100 g (mniej więcej pół szklanki) jest na10 mb to ile wyjdzie na powierzchnię 3metrowej długości o szerokości 0,4 metra????
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Rachunek jest prosty, Moniko
Polecone przeze mnie uzupełniające nawożenie superfosfatem należy uznać za tzw. nawożenie precyzyjne bo dawane bezpośrednio pod rośliny.
Proponowana przeze mnie dawka 0,1 kg odnieść należy do powierzchni 10x 0,2 = 2 m2. Zatem gdyby odnieść to do hektara należy tą dawke pomnożyc przez 5000.
zatem 0,1 kg x 5000= 500 kg nawozu na hektar. Jeśli by zastosować nawożenie rzutowe, to jest to duża dawka fosforu.
Malkontentki pragnę jednak pocieszyć, że nawozy fosforowe można dawać niejako na zapas i nie spowoduje się zasolenia ani nie spali sie roślin.
Mam nadzieję, że tym razem nie pomyliłem sie w obliczeniach
A swoją drogą polecam przestudiowanie tego artykułu http://poradnikogrodniczy.pl/nawozenie- ... sforem.php
Kod: Zaznacz cały
Dawkowanie:
Warzywa (cebula, marchew, pietruszka, ogórek, buraki czerwone)
Nawóz stosować wraz z siewem nasion w rządek siewny nasion w dawce 3-4 g/m2. Najlepiej najpierw wysiać nasiona warzyw a następnie na nasiona nawóz.
Warzywa sadzone z rozsady - pomidor, kapusta, kalafior, brokuł, por
Nawóz stosować przed sadzeniem rozsady w dołek, w który będzie sadzona rozsada w dawce 3-4 g/m?
Proponowana przeze mnie dawka 0,1 kg odnieść należy do powierzchni 10x 0,2 = 2 m2. Zatem gdyby odnieść to do hektara należy tą dawke pomnożyc przez 5000.
zatem 0,1 kg x 5000= 500 kg nawozu na hektar. Jeśli by zastosować nawożenie rzutowe, to jest to duża dawka fosforu.
Malkontentki pragnę jednak pocieszyć, że nawozy fosforowe można dawać niejako na zapas i nie spowoduje się zasolenia ani nie spali sie roślin.
Mam nadzieję, że tym razem nie pomyliłem sie w obliczeniach
A swoją drogą polecam przestudiowanie tego artykułu http://poradnikogrodniczy.pl/nawozenie- ... sforem.php
- beti_h
- 200p
- Posty: 245
- Od: 7 mar 2012, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Witam Was!
W tym sezonie pierwszy raz zakładałam warzywniak.
Przekopałam, rozsypałam obornik suszony ( bydlęcy i kurzak - taki ze sklepu ) poza grządkami gdzie była marchewka.
Posadziłam warzywka. Podlawałam gnojówką z pokrzywy i czekałam żeby zobaczyć czy coś wyrośnie
Jako, że była to pierwsza przygoda z warzywniakiem cieszyło mnie wszystko co wyrastało ))
W sumie to jak na pierwszy raz i tak było nieźle:)
Pięknie urosła: pekińska, lodowa, masłow i fasolka szparagowa. Ale pomimo tego i tak coś było nie tak, ponieważ wszystko rosło bardzo powoli...
Niestety wszystkie warzywa korzeniowe się nie udały...a jeśli już coś urosło np buraki to nadawały się do zebrania dopiero po pól roku od wysadzenia a i tak wszyscy w około mieli 10 razy dorodniejsze.
Czy może ktoś z Was mógłby doradzić jak użyźnić glebę przy okazji jesiennego przekopywania?
Można dodać coś do gleby na jesieni żeby w przyszłym roku cieszyć się lepszymi plonami?
Myśle, iż głównym powodem jest słaba gleba... Są to nieużytki leśne znajdujące się w sąsiedztwie dębów.
Glebę mam bardzo zbitą - przekopanie 30m2 było koszmarem
Czy ktoś z Was mógłby mi doradzić, czy może dodać coś do gleby na jesień, jak ją przekopać? Z czym? Żeby w przyszłym roku plony były bardziej obfite niż tegoroczne?
Przepraszam jeśli zbyt chaotycznie to opisane...ale piszę na telefonie i nie ogarniam textu )
W tym sezonie pierwszy raz zakładałam warzywniak.
Przekopałam, rozsypałam obornik suszony ( bydlęcy i kurzak - taki ze sklepu ) poza grządkami gdzie była marchewka.
Posadziłam warzywka. Podlawałam gnojówką z pokrzywy i czekałam żeby zobaczyć czy coś wyrośnie
Jako, że była to pierwsza przygoda z warzywniakiem cieszyło mnie wszystko co wyrastało ))
W sumie to jak na pierwszy raz i tak było nieźle:)
Pięknie urosła: pekińska, lodowa, masłow i fasolka szparagowa. Ale pomimo tego i tak coś było nie tak, ponieważ wszystko rosło bardzo powoli...
Niestety wszystkie warzywa korzeniowe się nie udały...a jeśli już coś urosło np buraki to nadawały się do zebrania dopiero po pól roku od wysadzenia a i tak wszyscy w około mieli 10 razy dorodniejsze.
Czy może ktoś z Was mógłby doradzić jak użyźnić glebę przy okazji jesiennego przekopywania?
Można dodać coś do gleby na jesieni żeby w przyszłym roku cieszyć się lepszymi plonami?
Myśle, iż głównym powodem jest słaba gleba... Są to nieużytki leśne znajdujące się w sąsiedztwie dębów.
Glebę mam bardzo zbitą - przekopanie 30m2 było koszmarem
Czy ktoś z Was mógłby mi doradzić, czy może dodać coś do gleby na jesień, jak ją przekopać? Z czym? Żeby w przyszłym roku plony były bardziej obfite niż tegoroczne?
Przepraszam jeśli zbyt chaotycznie to opisane...ale piszę na telefonie i nie ogarniam textu )
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 7 wrz 2012, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zator, Małopolska
Re: Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
W moim przypadku wiosenne zakładanie warzywnika w 2011 na miejscu gdzie wcześniej był trawnik również było mordęgą. Ale już jesienią tego samego roku przy przekopywaniu ogródka z obornikiem, ziemia była zauważalnie pulchniejsza, a bez porównania bardziej pulchna na wiosnę 2012. Tak wiec wprowadzenie materii organicznej (obornik ze słomą) daje zaczyn dla wszystkich żyjątek które za nas tak naprawdę wykonują spulchnianie a my im tylko w tym pomagamy. Jeśli nie obornik to kompost lub inna zielenina którą można przekopać jesienią.
Sed fugit interea fugit irreparabile tempus ...